Przemysł Zbrojeniowy
Farnborough 2018: Szkolny śmigłowiec Bell 505 dla wojska
Podczas salonu lotniczego Farnborough prezes koncernu Bell Mitch Snyder poinformował, że nowy śmigłowiec lekki Bell 505 Jet Ranger X jest oferowany siłom zbrojnym kilku krajów jako maszyna szkolno-treningowa. Nie został on jednak zaproponowany US Navy, która poszukuje następcy śmigłowców TH-57 Sea Ranger (Bell 206). W tej roli oferta firmy Bell to model Bell 407 GXi, stawiając na starszy, lepiej znany model.
W programie nowego śmigłowca szkolno-treningowego amerykańska marynarka szuka popularnej maszyny „z półki” w celu obniżenia kosztów. Dlatego Bell zdecydował się na model 407, który jest dobrze znany i spopularyzowany w USA, podobnie jak jego konkurenci. Są to maszyny Leonardo Helicopters AW119Kx i Airbus Helicopters H135.
W przypadku nowego modelu Bell 505 firma chce konkurować na rynkach zagranicznych, proponując swój śmigłowiec jako efektywną i tanią w eksploatacji maszynę treningowo. – Kiedy spojrzycie na siły zbrojne, które oczekują na tanie rozwiązanie treningowe, pokazujemy, że mamy takie możliwości z 505 – przekonywał Mitch Snyder w rozmowie z dziennikarzami – to świetny śmigłowiec. Koszt godziny lotu jest fantastyczny, dlatego będzie to dobra maszyna szkolna.
Prezez Bella nie chciał ujawnić jakie kraje są zainteresowane tymi maszynami, ale poinformował enigmatycznie, że firma oferuje Bell 505 w wersji treningowej kilku krajom na świecie. Rozmowy w tej sprawie były również prowadzone podczas brytyjskiego salonu lotniczego.
Śmigłowce typu Bell 505 Jet Ranger X osiągają prędkość przelotową 232 km/h i mogą zabierać na pokład do pięciu osób, przy ciężarze użytecznym 680 kg. Zasięg maksymalny tego typu maszyn to 667 km.
qqnio
Zacny śmigłowiec dla wojska ... chyba ONZ.