Przemysł Zbrojeniowy
Eurosatory 2018: Premiera duńskiego Caesara
Podczas paryskich targów Eurosatory firma Nexter zaprezentowała, między innymi, system artyleryjski Caesar 155 mm 8x8 w barwach duńskich.
W trakcie targów przedstawiciele Nextera podkreślali, że reprezentowana przez nich firma jest jednym z nielicznych przedsiębiorstw tego rodzaju, dysponujących możliwością integracji systemów ogniowych i amunicji. Ich zdaniem dostarczanie kompletnych rozwiązań, od amunicji różnego rodzaju, poprzez komputery balistyczne, do w pełni wyposażonych systemów artyleryjskich wyróżnia Nextera na tle konkurencji.
Na stoisku koncernu prezentowane były system kontroli ognia Findard i komputer balistycznego Bacara. Rozwiązania te charakteryzują się nie tylko dostarczaniem gotowych do wykorzystania danych ogniowych, oferują też narzędzia wykorzystywane do śledzenia zagadnień związanych z logistyką, nawigacją i sposobem optymalnego użycia posiadanych środków na szczeblu od bateryjnego w górę, są też gotowe do połączenia z systemami zarządzania pola walki.
Nexter prezentował również nowoczesny system artyleryjski Caesar 155 mm 6x6, wykorzystywany w armiach kilku państw świata. Podkreślano jego zalety, takie jak celność i duży zasięg prowadzenia ognia, a także aeromobilność przy jednoczesnej ekonomii używania. Obok wersji 6x6 prezentowano także system na zmodyfikowanym podwoziu Tatra T-815 8x8 obsługiwany przez duńskich artylerzystów. Było to, rzecz jasna, pokłosie kontraktu, na mocy którego producent dostarczy 15 haubic w tej konfiguracji dla armii duńskiej. Dostawy 15 haubic mają rozpocząć się w 2020 r., a umowę w tej sprawie podpisano w połowie minionego roku. Przy okazji producent poinformował, że Caesary wykorzystywane operacyjnie w sposób ciągły w armii francuskiej od 2009 r. wystrzeliły dotychczas ponad 100 tys. sztuk amunicji i przejechały ponad milion kilometrów.
Czytaj też: Haubice Caesar dla armii duńskiej
Ofertę systemów artyleryjskich produkcji Nexter uzupełniała haubica ciągniona 105LG1.
Producent wystawiał, też amunicję różnych rodzajów kalibrów 105-155 mm, przeznaczoną do wykorzystania w systemach artyleryjskich z lufami długości 39 lub 52 kalibrów. Szczególną uwagę poświęcano amunicji dalekiego zasięgu 105 mm ERG3 (maksymalny zasięg prowadzenia ognia do 17 km), pociskom przeciwpancernym Bonus i amunicji korygowanej Spacido.
Marek
\"To spójrz Pan na Caesara 6x6.\" @ZZZ Próżny trud. Swego czasu również usiłowałem zwrócić uwagę rodzimym estetom na wyjątkową urodę tego podwozia, które wygląda tak jak wygląda, ponieważ Caesar na nim posadzony podobnie jak i Kryl został zrobiony po to, żeby latać. \"Polsce bardziej potrzebny jest nowoczesny system holowany. Gąsienicowy Krab w zupełności wystarczy. Kołowy Kryl to niepotrzebne wydawanie pieniędzy.\" @bropata Więc oszczędności mają polegać na odrębnym zakupie holowanych dział i ciągników do nich? Bravo...
tankcom
W sprawie fazy analitycznej Kryla pytania do wczesnego okresu lekarza K. przejmowania 2 sztuk prototypu Kraba. i Siemoniaka podpisywacza kontraktu na Raka na podwoziu kto Rosia
Victor
Czy ktoś wie ile u Duńczyków trwała faza analityczno - koncepcyjna?
do ed
Tyle ile trzeba
Gts
Nie ma co porownywac ani pozsykiwania ani jakosci sprzetu bo nie ma konkurencji z naszej strony.
ZZZ
5 lat. W 2012 Dania po raz pierwszy zwróciła się do Nextera o ofertę na Caesara. W międzyczasie zdążyli się rozmyślić i wrócić do rozmów.
Pepa
17 km to daleki zasięg?
Eamon
Dla malutkiej 105 mm haubicy? Daleki , uwierz na słowo!
Dropik
Na 105 tkę w sam raz :)
Lord Godar
Dla działa 105 mm o którym mowa to tak , bo nasze 122 mm na tyle nie biją ...
kriss
Ten nasz Kryl to wygląda przy tym jak ubogi krewny :) Taka bieda haubica :)
ewa
ej WY...projektanci Kryla.....widzicie tę kabinę? ile ma drzwi? widzicie ile jest osi w tym podwoziu? no to do roboty.....za co bierzecie kasę??????
PKP kargo
Przestań kryl jest super partia... Najnowocześniejszy sprzęt... Lepszy od niemieckiego hummela i wespe
szeliga
A co tu projektanci mają do gadania? To podwozie 8x8. Akurat to co jest na zdjęciu nie jest \"aeromobilne\" i dlatego jeszcze ładnie wygląda. U nas mądrale z MON zażyczyli sobie 6x6 mieszczące się do Herculesa WRAZ z wieloma innymi KONKRETNYMI wymaganiami. Klient chce - klient dostaje. A to problem i wymiarów, i wagi, i wyważenia konstrukcji. Stąd taki potworek. Projektantom Kryla należą się brawa za to, że udało im się zrobić coś spełniające wymogi naszego bardzo specyficznego \"klienta\".
Cypis
Kryl ma pływać i latać Herculesem dlatego takie wymagania. Nie narzekajmy, więc za dużo, bo jeszcze wprowadzą wymóg latania Bryzą i pływania pod wodą
bropata
Polsce bardziej potrzebny jest nowoczesny system holowany. Gąsienicowy Krab w zupełności wystarczy. Kołowy Kryl to niepotrzebne wydawanie pieniędzy.
Adams
I jak to się ma do naszego Kryla który przy duńskim wozie wygląda jak ubogi krewny z kraju trzeciego świata
De Retour
I precyzyjna Katana 155 mm o zasięgu 60 km.