„Firma MBDA jest silnie związana z różnymi dostawcami platform” – powiedział Defence24.pl Adrian Monks, dyrektor na Polskę europejskiego koncernu. Uzbrojenie dostarczane przez MBDA jest integrowane zarówno z maszynami amerykańskimi, na przykład F-35, jak i sprzętem europejskim, takim jak Eurofighter.
„MBDA proponuje podejście, w ramach którego całe rodziny systemów uzbrojenia mogłyby zostać zintegrowane na wielu platformach, co pozwoli uzyskać efekt skali przy zamówieniach” – powiedział Adrian Monks.
Dyrektor na Polskę koncernu MBDA odniósł się do podejścia firmy w dziedzinie integracji nowych systemów uzbrojenia. W kontekście Polski to rozwiązanie może być przydatne zarówno w procesie modernizacji obecnie posiadanych platform, takich jak M-346 Master czy F-16, jak i nowych myśliwców, które mają być pozyskane w programie Harpia. Niektóre z proponowanych pocisków mogą być nawet zintegrowane z bezzałogowcami, śmigłowcami szturmowymi czy pojazdami lądowymi.
Dyrektor podkreślił też, że MBDA ma doświadczenie we współpracy z producentami sprzętu lotniczego z różnych krajów: „Firma MBDA jest silnie związana z różnymi dostawcami platform. Dziś integrujemy w Wielkiej Brytanii pociski Spear na platformie F-35 Lockheed Martina. Współpracujemy też z Leonardo nad wieloma statkami powietrznymi. (…) Chodzi tu głównie o Typhoona, ale i o inne platformy”.
Adrian Monks odniósł się też do programu obrony przeciwlotniczej Narew, w którym MBDA proponuje MON pociski CAMM, charakteryzujące się modułową budową. „Dobrym tego przykładem jest program obrony przeciwlotniczej Narew w Polsce, w ramach którego pracujemy nad dostarczeniem odpowiedniego rozwiązania we współpracy z polskim przemysłem, bazującego na pocisku powierzchnia-powietrze CAMM” - mówił dyrektor.
Pociski CAMM posiadają też około 50 proc. wspólnych elementów z pociskami powietrze-powietrze ASRAAM, choć te pierwsze mają naprowadzanie aktywne radarowe, a te drugie korzystają z głowic termowizyjnych. MBDA oferuje też pociski powietrze-powietrze średniego zasięgu Meteor, przeznaczone zarówno dla myśliwców 4/4.5 generacji jak Rafale, Typhoon czy Gripen, jak i dla brytyjskich F-35.
Czytaj też: CAMM odpalony z lekkiej wyrzutni morskiej
baltazarG
Szkoda tylko że europejskie zawsze znaczy nie polskie.
Arczik
Za łatwo za szybko za dobrze za tanio...my musimy jak zwykle na odwrót...
Sat00
W zasadzie już teraz moglibyśmy brać w ciemno CAMM(ER) z transferem technologii i Brimstone2 który bije na głowę Hellfire i Spike NLOS. Połączyć 2 zakupy i tyle !
KrzysiekS
100% racji.