Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Co z umową na czołgi K2? Agencja Uzbrojenia zabiera głos

Polskie czołgi K2 Black Panther należące do 20 Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej na poligonie w Orzyszu.
Polskie czołgi K2 Black Panther należące do 20 Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej na poligonie w Orzyszu.
Autor. mł. chor. Daniel Wójcik / 16 Dywizja Zmechanizowana

„Nie uzależniamy podpisywania jakichkolwiek umów od kalendarza imprez handlowych. Uzależniamy je jedynie od najlepszych wynegocjowanych warunków zakupu. 9 sierpnia przeszliśmy do finalnych rozmów z firmami Hyundai Rotem Company i PGZ S.A.” – poinformowała Agencja Uzbrojenia. To komentarz AU do artykułu „Rzeczpospolitej”, który sugeruje opóźnienia w podpisaniu tej umowy.

W artykule „Rzeczpospolitej” pt. „Nie za tydzień i nie w Polsce. Kulisy negocjacji zakupu czołgów K2 z Korei” wskazano, że druga umowa wykonawcza na czołgi K2 Black Panther dla Wojska Polskiego nie zostanie podpisana na początku września, choć wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz deklarował jej sygnowanie na MSPO. Dodano również, że wozy zostaną wyprodukowane w Korei, choć minister obrony chciał, by część z nich powstała w Polsce. „Rz” pisze też, że „Plany produkcji tych czołgów w Polsce stoją zaś pod znakiem zapytania”, wskazuje również, że nie znaleziono na razie finansowania dla drugiej umowy wykonawczej.

Reklama

Do sprawy odniosła się Agencja Uzbrojenia. W komunikacie podała, że „negocjowana właśnie druga umowa na zakup kolejnej partii czołgów K2, jak i ich polonizacja oraz produkcja w Polsce nie jest zagrożona”. Agencja Uzbrojenia stwierdziła też: „Nie uzależniamy podpisywania jakichkolwiek umów od kalendarza imprez handlowych. Uzależniamy je jedynie od najlepszych wynegocjowanych warunków zakupu”.

AU przekazała również kilka nowych informacji dotyczących negocjowanej umowy na czołgi K2. Dokument obejmuje nie tylko 180 wozów bojowych, ale też 81 pojazdów towarzyszących (zapewne zarówno wozy zabezpieczenia technicznego, jak i inne pojazdy wsparcia), a także amunicję. Potwierdza to też informacje przekazywane wcześniej przez wiceszefa MON Pawła Bejdę w rozmowie z Defence24.pl, że przygotowywana umowa obejmuje też pojazdy towarzyszące dla obu partii czołgów K2 (tej zakupionej w 2022 roku i obecnie negocjowanej).

YouTube cover video

Agencja Uzbrojenia podała też, że 9 sierpnia przeszła do „finalnych negocjacji” z PGZ S.A. i Hyundai Rotem. Założone na początku lipca konsorcjum składa się z dwóch wspomnianych firm. W skład wcześniejszego wchodziły też poznańskie Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne, ale umowa wygasła w czerwcu br.

MON wciąż planuje zakup 1000 czołgów K2 i K2PL, z których co najmniej połowa ma zostać wyprodukowana w kraju.

Czytaj też

Czołgi K2PL będą też posiadać dodatkowe zdolności, będą w pełni dostosowane do krajowych wymogów i zostaną spolonizowane. Ponadto, w krajowym przemyśle zostaną ustanowione zdolności do wsparcia eksploatacji czołgów i pojazdów towarzyszących na podwoziu K2 przez cały cykl życia tych maszyn.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama