Przemysł Zbrojeniowy
AUSA 2024: Izraelski Kryl wagi ciężkiej
Podczas konferencji AUSA 2024 amerykański oddział izraelskiego koncernu Elbit Systems zaprezentował model armatohaubicy Roem/SIGMA. Jest to zapewne jedna z propozycji dla armii amerykańskiej w ramach programu pozyskania nowej artylerii samobieżnej.
Obecnie U.S. Army prowadzi program Self-Propelled Howitzer Modernization (SPH-M), będący spadkobiercą zamkniętego projektu Extended Range Cannon Artillery (ERCA), a który ma na celu pozyskanie nowych systemów artylerii samobieżnej. Pokazany na waszyngtońskiej konferencji AUSA (Annual Meeting and Exhibition) 2024 model najnowszej konstrukcji Elbit Systems jest zapewne propozycją dla wspomnianego postępowania, ponieważ firma ta (dokładnie Elbit Systems USA) została zaproszona do zademonstrowania armii amerykańskiej swojej propozycji (którą może być także ATMOS 2000).
@ElbitAmerica model of SIGMA 155mm SPH at #AUSA2024 pic.twitter.com/fii1qhBaL5
— GroundWarGeek (@GroundWarGeek1) October 14, 2024
System artyleryjski Roem może być również rozpatrywany pod kątem pozyskania następcy obecnie używanych w bateriach artylerii lufowej wspierających lekkie i średnie brygadowe zespoły bojowe (Infantry Brigade Combat Team/IBCT i Stryker Brigade Combat Team/SBCT) haubic ciągnionych M119 kal. 105 mm oraz M777A2 kal. 155 mm. Izraelska konstrukcja jest następcą wykorzystywanych przez siły zbojne tego państwa M109 Doher, ale miała już zadebiutować bojowo. Tym samym zwiększa to szansę armatohaubicy na rynkach eksportowych, ponieważ jednym z kluczowych argumentów dla wielu klientów jest kwestia czy dane rozwiązanie zostało już wdrożone w rodzimych siłach zbrojnych.
Roem to izraelski system artyleryjski kal. 155 mm opracowany przez izraelskie przedsiębiorstwo Elbit Systems w roku 2021. Jego podwozie stanowi amerykańska ciężarówka Oshkosh 10x10 z opancerzoną kabiną załogi, której liczebność to trzech żołnierzy: dowódca, kierowca oraz działonowy. Przedział bojowy pojazdu zajmuje armatohaubica kal. 155 mm z lufą o długości 52 kalibrów. Jest ona połączona z w pełni zautomatyzowanym systemem ładowania, pozwalającym na redukcję załogi o stanowisko ładowniczego. Dziki temu jej szybkostrzelność ma wynosić osiem strzałów na minutę. Donośność tej kołowej armatohaubicy w zależności od użytej amunicji to 30-40+ km. Docelowo system ten ma zastąpić używane przez Izraelskie Siły Samoobrony gąsienicowe armatohaubice M109 Doher kal. 155 mm.
szczebelek
Główny atut to również możliwości produkcji podwozia co oznacza, że państwa porzucają skomplikowane podwozia gąsienicowe nie tylko ze względu na mobilność, ale też na powszechność tych drugich...
user_1071799
Chyba jakieś 5 czy 6 lat temu o czyms takim pisałem. Miło jest mieć satysfakcję, że sie trzeźwo i zdroworozsądkowo myśli.
LMed
Hmmm... . Powtórzenie koncepcji niemieckiej (automat dużo kółek, pancerz). Trwały trend już pewnie.
Chyżwar
Do czasu kiedy podwozie w niemieckim KTO, na którym oni posadzili haubicę się nie rozleci. Bo powinieneś wiedzieć, że tam nie ma podpór. A strzelanie z kalibru 155 mm bez czegoś takiego, to jest średnio udany pomysł.
LOUT
LMed - Zgadza się, ponieważ donośność dzisiejszej artylerii jest tak duża, że nie potrzeba/nie opłaca się budowanie armatohaubic na gąsienicach, które podążały by razem z czołgami. Mniejsza ilość obsługujących żołnierzy też jest plusem ze względu na braki personalne w wojsku. Jeżeli chodzi o estetykę i wygląd to ten brzydal nie może nawet stać obok haubicy Rheinmetalla na podwoziu HX3 10x10!
Davien3
Raczej czeskiej z DANA/ZUZANA
ciężkie_czasy
czyli jednak mobilność, opancerzenie i automat