Reklama

Siły zbrojne

Przeciwlotniczy Gambit w 12. Dywizji [FOTO]

  • Fot. embraerds.com
    Fot. embraerds.com
  • Fot.  Lance Cpl. Julien Rodarte, USMC
    Fot. Lance Cpl. Julien Rodarte, USMC

12. Dywizja Zmechanizowana przeprowadziła szkolenie w zakresie obrony przeciwlotniczej na bazie ćwiczenia 8 Pułku Przeciwlotniczego. Miało ono na celu sprawdzenie mechanizmów działania OPL całej dywizji. Odbyły się też ćwiczenia z udziałem zestawów przeciwlotniczych Osa, myśliwców F-16 i samolotów Su-22.

W dniach 10-11 kwietnia br. odbyły się ćwiczenia poświęcone planowaniu i wykorzystaniu osłony przeciwlotniczej na bazie ćwiczenia 8 Pułku Przeciwlotniczego z Koszalina pk. Gambit-17. W ćwiczeniu wzięli udział dowódcy jednostek bezpośrednio podległych 12 Dywizji Zmechanizowanej oraz ich szefowie OPL.
 
Fot. por. Błażej Łukaszewski

Jak podaje por. Błażej Łukaszewski, celem ćwiczenia pk. GAMBIT-17 było zgrywanie pododdziałów przeciwlotniczych w ramach modułu szkoleniowego nr 2. W szkoleniu na terenie 21 Centralnego Poligonu Lotniczego w Nadarzycach uczestniczą żołnierze 8 pułku przeciwlotniczego, dywizjonu przeciwlotniczego z 12 Brygady Zmechanizowanej, elementy 8 i 9 dywizjonu przeciwlotniczego z Marynarki Wojennej, wybrane siły i środki z jednostki wojskowej AGAT oraz 1 Grójeckiego Ośrodka Radioelektronicznego.

Fot. por. Błażej Łukaszewski

Ponad 500 żołnierzy przede wszystkim ma za zadanie szkolić się z wykorzystaniem środków napadu powietrznego w postaci samolotów Su-22 i F-16. „W trakcie tego ćwiczenia samoloty wykonują liczne naloty, a żołnierze wykrywają je i odpierają ich ataki przez środki obrony przeciwlotniczej, a także realizują zasadzki przeciwlotnicze” – podkreślił Szef Wojsk Obrony Przeciwlotniczej „Dwunastki” płk Marek Śmietana.

Fot. por. Błażej Łukaszewski

Z tego względu na bazie ćwiczenia pk. Gambit-17 Dowódca 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej gen. dyw. Rajmund T. Andrzejczak postanowił zorganizować ćwiczenie dla dowódców jednostek bezpośrednio podległych oraz ich szefów OPL. Głównym omawianym tematem było planowanie i wykorzystanie osłony przeciwlotniczej w działaniach taktycznych.

Fot. por. Błażej Łukaszewski

Jak poinformował por. Błażej Łukaszewski, w pierwszym dniu ćwiczenia oprócz zajęć typowo taktycznych, oficerowie uczestniczyli także m. in. w wykładzie doktora Wojciecha Grobelskiego poświęconemu walce 1 armii WP o Wał Pomorski oraz charakterystyce terenu i fortyfikacji Wału, poznali historię cmentarza oficerskiego Oflag II Gros Born, oddali hołd zmarłym i pomordowanym jeńcom Oflagu, a także zapoznali się z wyposażeniem i zadaniami 8 dywizjonu przeciwlotniczego z Dziwnowa (8FOW). 

Fot. por. Błażej Łukaszewski

W drugim dniu (11 kwietnia br.) kursu Dowódcy "Dwunastki" oficerowie m. in. obserwowali działanie załóg samobieżnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PRWB OSA, które wykrywały środki napadu powietrznego w postaci samolotów Su-22 i F-16.

Podsumowując ćwiczenie generał Andrzejczak podziękował wszystkim jego uczestnikom za wysoki poziom zaangażowania, a także Dowódcy 8 pułku przeciwlotniczego pułkownikowi Andrzejowi Mentlowi za wzorowe działanie żołnierzy koszalińskiego pułku.

Reklama

Komentarze (11)

  1. Krak

    Jezeli to Ci sami przeciwlotnicy którzy zestrzelili rakietą 19 sierpnia 2003r wystrzeloną z poligonu w Wicku Morskim ; SU-22 , w strone którego poleciały dwa pociski typu "Osa", które jednak miały zbyt krótki zasięg, żeby dosięgnąć celu oraz rakieta "Kub", której wybuch zestrzelił SU-22 w czasie cwiczenia "Zielony Świerk 2003". Interesuje mnie czy od tego czasu poddano modernizacji zestawy OSA, lub KUB w celu podniesienia ich skuteczności, bo wyszkolenie załóg ppllot 12DZ było znakomite.

    1. Kowal

      Chyba zapomniałeś dokończyć zdania napisałeś "jeżeli to" i co jeżeli to ci sami?

    2. Martin

      Nie Ci sami.Suke zestrzelil 13pplot z 16 DZ.nie ma juz tej jednostki.

  2. BRZDĄC

    apropo tych działek plot 57 mm ..zamontować je na BWP-ach w układzie jak ma "Kryl" ...i będą "mini kryle" i do wsparcia wojsk lądowych i do obrony plot i do obrony infrastruktury krytycznej ...czemu bo zasięg w poziomie to prawie 18-20km a pionie nawet 8-10km dorzucić do nich "blendy" jest efektor jak najbardziej zasadny na dzisiejsze realia i prosty w obsłudze i samodzielny bo na pojeździe czyli w sam raz dla wojsk operacyjnych a tym bardzie dla OT ..a jak jeszcze opracowano by amunicje progrmowalną...oraz wydłużono lufę .to byłby to hit eksportowy ..a jak PGZ nie wie jak to skonfigurować służę schematami rysunkami i opcjami .gdzie taki efektor może działać w opcji statycznej jak i dynamicznej ...mamy ful BWP-ów i działek plot S-60 skonfigurować je i będzie "novum" odpowiadające dzisiejszym czasom i konfliktom

    1. kpr. rez

      Zgadzam sie. Jest to srodek gdzie koszt/efekt jest bardzo dobry. Tym bardziej, ze czym bedziemy zwalczac drony npla, gdy beda na wysokosci 4000 - 8000 m? beda poza zasiegiem szylek i KDA - 35 mm. Bedziemy strzelac drogimi rakietami z Narwi? Oczywiscie te S-60 kal. 57 mm powinny byc wyposazone w nowoczesne napedy elektryczne i SKO, amunicja programowalna, plus radar dla baterii. I w dwoch wersiach : 1) mobinej - dzialajacej w ugrupowaniu wojska 2) na platformach ruchomych do ochrony obiektow, baz, mostow itp. lub w glebi zaplecza wojsk operacyjnych.operacyjnych.

  3. Kamil

    Malutka Litwa chce pozyskać 4 baterie Nasams II, a my jako 38 mln kraj raptem 11 baterii takiego typu? Ale żenada

  4. SAS

    Na zdjęciu ćwiczenia z przełomu lat 90. Ciekawe, że żaden generał, ani pułkownik nie rzucił buławy i nie podał się przez ten czas do dymisji, kwestionując powyższe instrumentarium.

  5. robertpk

    S-60 w 2017 w europie centralnej ... - rozbrajają do czego oni chcą z nich strzelać ??

    1. Rg

      S-60 przydały by się do zwalczania małych dronów. Szyłka nie ma wystarczającego zasięgu, a Gromów trochę szkoda.

    2. marzyciel

      S-60 mają dobrą balistykę. Gdyby ktoś zechciał je wyposażyć w nowoczesne napędy elektryczne i SKO to byłyby groźną bronią o bardzo dobrym współczynniku cena/możliwości. A jeszcze jakby je wyposażyć w amunicję programowalną...

  6. chorąży

    Plotka niesie, że Polskie "osy" były nadzwyczaj skuteczne podczas sojuszniczych ćwiczeń i "zestrzeliły" pokaźną ilość amerykańskich F-16, same nie będąc niszczone. Doskonałe umiejętności przeciwlotników + modernizowany sprzęt.

    1. Przemo

      Umiejętności naszych przeciwlotników są duże, jednak marnują się one kiedy służą do operowaniu na posowieckim sprzęcie. Osa, nawet jeśli konstrukcja ma możliwość dalszego rozwoju, to bez nowych rakiet o zasięgu min. 25 km nie mają racji bytu i szans na skuteczne wypełnianie swoich zadań.

    2. Anonimowy

      Slyszalem dokladnie ta sama plotke, ale nie ze f-16, a smiglowce apache, bodajze w cwiczeniach na Litwie. Ktos ? Cos wie?

    3. Roman

      Tylko "plotka niesie", a jak spisywałyby się nasze Waspy przy wykorzystaniu przez potencjalnego przeciwnika intensywnych zakłóceń radioelektronicznych? Chyba wtedy pozostałyby tylko zdatne do przeciwdziałania już pokazana na zdjęciu S-60 kal.57 mm

  7. TUBA

    "Głównym omawianym tematem było planowanie i wykorzystanie osłony przeciwlotniczej w działaniach taktycznych"....no tak jak się nie ma co skuteczne to się lubi co się ma ...a gdy "prawda " wyjdzie na wierzch .... "glorię victis" będą głosić...bo my musimy epatować "symbolami" ...u nas symbol to substytut iluzji zwanej potęgą to istota posiadania siły i mocy ...więc blichtr ubrany w iluzje musi być ..bo inaczej upadniemy historia pokazuje mamy to we krwi ..na własne zapotrzebowanie

  8. Polski chłopak

    Co to za działko?

    1. sparky

      KDA 35mm. Nazywa się to bodaj "Hydra". Jest w wersji ZSMU i zwykłej, jak tu.

  9. niki

    Szkoda, że tak dobre wojsko musi obsługiwać tak archaiczny sprzęt. Dawać NAREW i 35mm Oerlikon.

  10. sheriff

    A konkretnie to czym odpierali te ataki F-16 i Su 22 ?? gadaniem ?!!

  11. zenek

    a co to za flanela bojowa?

Reklama