- Wiadomości
Proca Dawida gotowa do przechwytywania celów. Koniec testów
To był krytyczny krok dla upewnienia się, że Izrael posiada zdolności do samodzielnej obrony przed bardzo realnym i rosnącym zagrożeniem – podsumował zakończoną właśnie serię testów systemu David’s Sling wiceadmirał Jim Syring, dyrektor U.S. Missile Defense Agency. Amerykańska agencja wraz z Israel Missile Defense Organization realizowała 5 serię testów, które obejmowały wykorzystanie wszystkich komponentów systemu do zwalczania różnego typu celów powietrznych.

David's Sling Test-5 (DST-5) został zrealizowany na poligonie rakietowym Yanat Sea w pobliżu bazy lotniczej Palmachim. Baza znajduje się nieopodal kibucu o tej samej nazwie na wybrzeżu Morza Śródziemnego na północ od portu Aszdod. Testy obejmowały skuteczność działania systemu jako całości. Cele symulujące „reprezentatywne dla zagrożeń” (jak to ujęto w komunikacie) zostały skutecznie wykryte przez stacje radiolokacyjne MMR (Multi-Mission Radar), dane przekazano do the Battle Management Center (BMC), które dokonały obliczeń i odpalenia pocisków Stunner. Rakiety zrealizowały wszystkie fazy lotu od startu do skutecznego zniszczenia celu.
Czytaj też: Raytheon: SkyCeptor odpowiedzią na problem koszt-efekt w Wiśle [Defence24.pl TV]
Celem testów było przede wszystkim sprawdzenie skuteczności systemu David’s Sling w zwalczaniu pocisków rakietowych, w tym rakiet balistycznych krótkiego zasięgu, które mogą stanowić największe zagrożenie dla państwa Izrael. Udział strony amerykańskiej jest związany w ogromnym nakładem finansowym i znacznym zainteresowaniem USA całością systemu jak też jego poszczególnymi komponentami. Na przykład pociski Stunner są przewidziane jako tańsza opcja do wykorzystania w systemach Patriot. Taki wariant, obejmujący również produkcję pocisków SkyCeptor (odmiana rakiet Stunner), został zaoferowany Polsce przez koncern Raytheon w programie „Wisła”.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu