Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Poniedziałek z Defence24.pl: Francja chce innego NATO niż Polska; Korea Północna testuje rakiety dalekiego zasięgu?; Czechy poprą polskie starania o bazy NATO; Psy nową bronią w JWK; Drony dla polskiej armii; Fikcja pozwolenia na broń w Polsce
Poniedziałkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.
Paweł Wroński, Gazeta Wyborcza, "Paryż - Warszawa: jest problem": Francuska koncepcja stałych baz NATO w Polsce znacząco różni się od koncepcji forsowaną przez polską stronę. "Francuscy politycy podkreślają, że są zwolennikami umocnienia 'wschodniej flanki NATO'. Ich zdaniem jednak Sojusz powinien się skupić na możliwości reakcji we wszystkich kierunkach. Twierdzą, że koncepcja 'NATO 360' nie jest sprzeczna z tym, czego chce Warszawa, bo francuskie siły pancerne z czołgami Leclerc ćwiczyłyby w Polsce, a samoloty Mirage i Rafale wzmacniałyby misję Air Policy stacjonując u nas. Podobnie też za największe zagrożenie dla pokoju w Europie uznają Rosję prowadzącą agresywną politykę."
J.H, Rzeczpospolita, "AZJA": Korea Północna pod pretekstem wystrzelenia satelity na orbitę okołoziemską, prawdopodobnie dokonała testu rakiety balistycznej dalekiego zasięgu. "Mówi się, że Pjongjang może mieć już rakietę o zasięgu 13 tys., km, co umożliwiałoby atak w środek USA. Wywiad z Korei Południowej, cytowany przez agencję Yonhap, twierdzi wręcz, że Korea Północna szykuje się do przeprowadzenia testu jądrowego (piątego w historii, do czwartego doszło kilka tygodni temu). Wszystkie te działania naruszają rezolucje ONZ. Rada Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych zwołała pilne spotkanie."
MK, Fakt, "Czesi chcą baz NATO w Polsce": "Poprzemy Polskę w jej staraniach o uzyskanie stałych baz NATO - zapowiedział czeski minister ds. europejskich Tomas Prouza (43 l.). W swoim kraju Czesi takich baz nie chcą. Stała obecność wojsk Sojuszu w naszym kraju ma się rozstrzygnąć na szczycie NATO w Warszawie w dniach 8-9 lipca."
Edyta Żemła, Wprost, "Powrót psa cywila": W 2013 roku powstał projekt stworzenia sekcji psów bojowych w Jednostce Wojskowej Komandosów w Lublińcu - K9 - ponieważ psy są bardziej wyczulone na materiały wybuchowe niż sprzęt elektroniczny. W sekcji dominuje rasa owczarka belgijskiego.
Krzysztof Bednarek, Polska, "Armia kupi nowe drony. Roboty na straży polskiego nieba": 12. Baza Bezzałogowych Statków Powietrznych istnieje od 1 stycznia br. Baza ma dysponować najnowocześniejszym sprzętem. Docelowo w nowej jednostce ma służyć 1,5 tys, żołnierzy.
Maciej Pieczyński, Do Rzeczy, "Bezbronni": Wydawanie w Polsce pozwolenia na broń jest kwestią indywidualnej decyzji urzędnika, nie zaś prawa. W Czechach po spełnieniu wszystkich wymaganych warunków, wszyscy ubiegający się, otrzymują pozwolenie na broń i jest ich 10-krotnie więcej niż w Polsce.
Newsweek, "Więcej pieniędzy na wschód NATO": "3,4 MLD DOLARÓW ma wydać w 2017 r. Departament Obrony USA na wzmacnianie bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO (czyli m.in. w Polsce). To czterokrotny wzrost wydatków. Według 'New York Timesa' pozwoli to rozlokować dodatkowy sprzęt wojskowy na Węgrzech, w Rumunii i krajach bałtyckich. O Polsce 'NYT' nie wspomniał."
Aneta Kaczmarek, Polska - Dziennik Zachodni, "Komandosi jak awatary": Nowy symulator w JWK będzie pierwszym tego typu w Europie. "W Jednostce Wojskowej Komandosów powstaje supernowoczesny system YIRTSIM, czyli upraszczając - wirtualne pole walki, które umożliwi żołnierzom ćwiczenia w dowolnym miejscu na świecie. Z Lublińca będą mogli 'przenieść się' w serce dżungli, na pustynię czy do budynku oblężonego przez terrorystów."
Piotr Skwieciński, W Sieci, "Słabość prowokuje": Komentarz dotyczący powstania stały baz NATO na terenie krajów bałtyckich oraz negowania tej potrzeby przez zachodnie kraje należące do Sojuszu. "Wciągu 60 godzin armia rosyjska może opanować cale terytorium państw bałtyckich - stwierdziła amerykańska prywatna korporacja RAND zajmująca się sprawami bezpieczeństwa."
autor
jasne..... irak, afganistan, syria... grzebią się latami i nic nie zdobyli po za chaosem!!! A tu w 3 dni i ktoś coś zdobędzie całe kraje hahaha. Mogą w 3 dni zniszczyć kluczowe i strategiczne cele i tyle.
tora tora
tyle wystarczy, jak ci się wydaje że po czyms takim bedzie wyglądał najpotężniejszy sojusz w historii ludzkości?