Reklama

Siły zbrojne

Polsko-szwedzka współpraca morska

Fot. Mirosław C. Wójtowicz
Fot. Mirosław C. Wójtowicz

Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych wizytował Dowódca Królewskiej Marynarki Wojennej Szwecji kontradmirał Jens Nykvist.

Dowódca Królewskiej Marynarki Wojennej Szwecji kontradmirał Jens Nykvist 31 stycznia br. złożył wizytę w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych. Towarzyszył mu również attaché obrony Szwecji płk Mats Andersson. Gości przywitał Inspektor Marynarki Wojennej kontradmirał Mirosław Mordel oraz Szef Zarządu Morskiego - Zastępca Inspektora Marynarki Wojennej kontradmirał Jarosław Ziemiański.

Czytaj także: Rosja chce utrzymać Szwecję poza NATO. Posunie się do militarnej agresji?

Podczas dwustronnych rozmów sztabowych omówiono m.in. kwestie współpracy bilateralnej w kontekście planowanych ćwiczeń Marynarki Wojennej na 2017-2018 r. Na zakończenie wizyty Dowódca Królewskiej Marynarki Wojennej Szwecji wpisał się do księgi pamiątkowej DG RSZ.

Współpraca sił zbrojnych Polski oraz Szwecji rozwijana jest już od dłuższego czasu. Na początku stycznia br. podsekretarz stanu w MON Tomasz Szatkowski spotkał się z sekretarzem stanu w MO Szwecji Jan Salestrand.

Reklama

Komentarze (4)

  1. Znafca

    Konieczna współpraca ze Szwedami w dziedzinie zbrojeń. Posiadają dobre nowoczesne okręty, łodzie patrolowo desantowe i korzystniejsze warunki współpracy i offsetu.

    1. Tomek

      Zgadzam się

    2. kobuz#

      i korzystniejsze warunki współpracy i offsetu. ..może jakiś przykładzik?.

  2. Moldke

    Po szweckiej stronie RBS po naszej NSM I nic ne przejdzie przez Bałtyk Bez naszej zgody PS.pilnie Radar na borcholmie taki Natowski

    1. Marek1

      Bornholm to Dania, ale faktycznie przydałoby sie posadowić spore garnizony i na Bornholmie i na Gotlandii. radiolokacja +syst. plot i syst. p.okrętowe.

  3. miik

    Ot i reforma. Dowództwo MW w Warszawie.

  4. wieloletni_czytelnik_Wyborczej_81

    Chyba wypada po Potopie i spaleniu Polski. Dziwne, że Gripena Polska nie wybrała. Teraz może.

Reklama