Polityka obronna
Wzmocnienie grupy bojowej NATO w Rumunii
Grupa bojowa NATO w Rumunii, która znajduje się pod francuskim dowództwem, zostanie wzmocniona i osiągnie poziom brygady.
Zastępca dowódcy Wielonarodowej Dywizji Południowy-Wschód NATO w Rumunii, generał Loïc Girard, potwierdził wzmocnienie grupy bojowej NATO do poziomu brygady liczącej około 4000 żołnierzy do 2025 roku. Brygada zostanie rozmieszczona w miejscowości Cincu w okręgu Braszów i będzie operować w Rumunii przez kilka tygodni, w ramach ćwiczenia NATO mającego na celu przetestowanie przerzutu i rozmieszczania całej brygady w krótkim czasie. Następnie żołnierze podlegać będą rotacji.
Ponadto brygada będzie dysponować sprzętem ciężkim, będzie to około 50 czołgów podstawowych Leclerc oraz armatohaubice samobieżne o trakcji kołowej Ceasar kalibru 155 mm, a także inne opancerzone wozy bojowe.
Czytaj też
Obecnie wojska inżynieryjne prowadzą prace, mające na celu rozbudowę bazy wojskowej w Cincu oraz obiektów szkoleniowych, w tym poligonu, tak aby mogła ona zapewnić odpowiednią infrastrukturę dla grupy bojowej NATO wielkości brygady. Warto dodać że obecnie, Rumunia prowadzi prace w celu modernizacji własnych sił zbrojnych.
Decyzja o utworzeniu grupy bojowej NATO w Rumunii, czyli Dopasowanej Wysuniętej Obecności (ang. tPF - tailored Forward Presence) była jednym z ważniejszych osiągnięć Szczytu NATO w Warszawie. Jest ona ukierunkowana na zwiększenie potencjału obrony i odstraszania NATO na południowej flance Sojuszu Północnoatlantyckiego. Służą w niej m.in. żołnierze z Francji, Macedonii Północnej, Belgii, Luksemburga, Polski, Portugalii i Stanów Zjednoczonych. Francja jest krajem wiodącym dla grupy bojowej, a obecnie w Rumunii przebywa ponad 5 500 żołnierzy NATO, z czego co najmniej 2 000 to Amerykanie.
Czytaj też
Na terenie Rumunii działa Polski Kontyngent Wojskowy, który jest podporządkowany wielonarodowej batalionowej grupie bojowej (tPF) wchodzącej w skład rumuńskiej 2. Brygady Piechoty. PKW Rumunia jest wyposażony w 14 kołowych transporterów opancerzonych Rosomak, a także sprzęt wspierający ich funkcjonowanie w rejonie ćwiczeń. Ich głównym zadaniem jest wspólne szkolenie pod auspicjami Wielonarodowej Dywizji Południowy-Wschód. PKW Rumunia liczy do 250 żołnierzy.
Chyżwar
Szkoda, że trzeba było pełnoskalowej wojny na Ukrainie, żeby ludziskom w Europie olej zaczął napływać do głowy.