Włoscy lotnicy znów w Malborku – tym razem z F-35

Piloci z Włoch będą patrolować przestrzeń powietrzną nad wschodnią flanką NATO. Pierwsza rotacja włoskich F-35 w Polsce to kolejny pobyt włoskiego kontyngentu lotniczego w Malborku i kolejna forma obecności włoskich wojsk, wspierających Polskę także w ramach dwustronnych ustaleń.

"Rozmieszczenie nowoczesnych samolotów bojowych piątej generacji zaledwie pół roku po zakończeniu podobnego pobytu F-35 holenderskich sił powietrznych pokazuje zdolność NATO do wysuniętego rozmieszczenia takich maszyn w elastyczny sposób" – powiedział cytowany w komunikacie AAC szef sztabu tego dowództwa gen. dyw. Gianluca Ercolani. Uznał to za kolejny dowód zintegrowanych sojuszniczych działań i skutecznego dowodzenia służącego odstraszaniu i obronie na wschodniej flance NATO.

Po lotach zapoznawczych i przybyciu dwóch kolejnych maszyn włoskie F-35 mają osiągnąć w najbliższych dniach pełną gotowość operacyjną. Oprócz udziału we wspólnych misjach z pilotami sił powietrznych Polski i innych państw regionu będą uczestniczyć w szkoleniach w ramach misji enhanced Vigilance Activities (eVA). Włochy były pierwszym państwem NATO, które wydzieliły swoje F-35 do natowskiej misji - Włosi wzmocnili w 2019 roku patrole nad Islandią.

Włoskie załogi i personel naziemny stacjonowały w 22. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku przed rokiem - wtedy były to myśliwce Eurofighter Typhoon, od lutego do kwietnia br. loty wykonywało z Malborka osiem F-35 lotnictwa Niderlandów.

O wzmocnieniu sił patrolujących przestrzeń powietrzną w regionie sojusznicy postanowili w 2014 roku wobec rosyjskiej aneksji części terytorium Ukrainy.

Włoskie siły zbrojne wspierają też polskie wojsko na morzu. W sierpniu w z zadaniem wzmocnienia obrony wybrzeża i ochrony infrastruktury krytycznej zawinęła do Gdyni włoska fregata rakietowa Antonio Marceglia zaprojektowana do zwalczania okrętów podwodnych. Wcześniej w Polsce stacjonował niszczyciel rakietowy Caio Duilio. Włoscy marynarze wspierają polskich kolegów od maja br. na podstawie dwustronnego porozumienia podpisanego przez ministrów obrony obu państw.

Od 2016 r., na mocy podpisanego dwa lata wcześniej porozumienia ze spółką Polska ma dostęp do danych z konstelacji włoskich satelitów konstelacji COSMO Sky-Med.

Polskę i Włochy łączą też umowy dostaw sprzętu dla wojska, w tym poprzez należące do włoskiej grupy Leonardo zakłady PZL-Świdnik produkujące śmigłowce.

8 sierpnia został dostarczony pierwszy z czterech zamówionych śmigłowców AW101 w wersji ZOP/SAR. Maszyna wyprodukowana w angielskim Yeovil będzie służyć w gdyńskiej Brygadzie Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Umowa z kwietnia 2019 dotyczy dostaw śmigłowców AW101 w wersji zwalczania okrętów podwodnych, dodatkowo wyposażonych w sprzęt medyczny umożliwiający misje bojowego poszukiwania i ratownictwa (CSAR).

Kontrakt został podpisany między MON a Wytwórnią Sprzętu Komunikacyjnego PZL-Świdnik, której w ubiegłym miesiącu Agencja Uzbrojenia wysłała zaproszenie do negocjacji w sprawie 22 kolejnych wielozadaniowych śmigłowców AW101. AU zamierza je zamówić z myślą o 25. Brygadzie Kawalerii Powietrznej, w której mają one zastąpić Mi-17 i Mi-8 orz uzupełnić zamówione dla tej jednostki w ub.r. 32 wielozadaniowe śmigłowce wsparcia AW149. Wartość tego kontraktu wyniosła 8,25 mld zł brutto. W lipcu odbył się oblot pierwszej z maszyn, których dostawy przewidziano na lata 2023-29.