Reklama

Polityka obronna

Sześć nominacji generalskich na Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Prezydent Andrzej Duda Fot. BBN
Prezydent Andrzej Duda Fot. BBN

Prezydent awansował sześciu oficerów Wojska Polskiego na stopnie generalskie. Wręczenie aktów mianowania ma nastąpić 1 marca, w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych - poinformowało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Na stopień generała dywizji zostanie mianowanych dwóch dotychczasowych generałów brygady. Pierwszym jest gen. Dariusz Pluta, zastępca szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, wcześniej piastujący stanowisko m.in. jako szef Inspektoratu Uzbrojenia. Awans otrzyma także gen. Piotr Trytek, dowódca 11. Dywizji Kawalerii Pancernej.

Do grona generałów dołączy także czterech dotychczasowych pułkowników: płk Krzysztof Kociuba, radca-koordynator w Narodowym Centrum Bezpieczeństwa cyberprzestrzeni; płk Tomasz Kowalik, szef pionu wsparcia i zastępca ds. wsparcia Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił zbrojnych; płk Dariusz Mendrala, dyrektor Zakładu Inwestycji Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego a także płk Marek Wawrzyniak, szef Zarządu Inżynierii Wojskowej DORSZ.

Reklama
Link: https://sklep.defence24.pl/produkt/bezpieczenstwo-teoria-i-praktyka/
Reklama

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. pikol

    zamiast modernizować sprzęt wojskowy, non stop tworzą nowych generałów i marnują pieniądze podatników, niedługo będziemy mieli mnóstwo generałów którzy nie będą mieli kim dowodzić, po tych awansach natychmiast poczułem się bezpieczny

  2. Stop Pisowskiej zdradzie

    Ku chwale ojczyzny w amerykańskim interesie

  3. x

    Generałów przybywa widać wojsko się rozbudowuje o nowe brygady, nowe dywizje, nowe armie, za 10 lat WP będzie największa siłą w galaktyce.

    1. HeHe

      NS2 zostanie ukończony bez żadnego dogadywania się Niemiec z USA i bez konieczności złagodzenia amerykańskich sankcji a co więcej to właśnie te sankcje są i będą wystarczającym argumentem do zakończenia NS2. Nikt i żadnymi sankcjami nie naruszy podejmowania suwerennych decyzji dotyczących źródeł zakupu surowców energetycznych przez Niemcy i zachodnią Europę. Przypominam, że sparwa dotyczy wszystkich zachodnio-europejskich spółek energetycznych a taki sam jak Niemcy i Francja głos w tej sprawie zabrała już Komisja Europejska.

    2. GB

      Miał być ukończony najpóźniej w I kwartale 2020 roku. A tu w grudniu 2019 roku przyszły amerykańskie sankcje i budowa stanęła. I nic nie wskazuje na to że ruszy gdyż zacofana Rosja nie ma nawet jednego statku, który potrafiłby dokończyć gazociąg, a firmy zachodnie nie chcą się narażać Amerykanom. Tak więc dopóki amerykańskie sankcje będą to NS2 nie zostanie ukończony. Komisja Europejska nic nie pomoże dopóki będą amerykańskie sankcje. Żadna firma zachodnia a nawet rosyjska (przykład rosyjskiej firmy, dzierżawcy barki Fortuna) nie zaryzykuje utraty amerykańskiego rynku, czy odcięcia od przepływów finansowych w amerykańskich bankach. Jak USA nie odpuszczą to NS2 nie zostanie ukończony, co dokładnie widać w tym roku.

Reklama