- Wiadomości
- Ważne
Posiedzenie Rady Ministrów Obrony NATO bez ministra Błaszczaka?
Jutro ma się odbyć Rada Ministrów Obrony NATO w Brukseli. Ponadto ma się zebrać także Grupa Kontaktowa ds. wsparcia Ukrainy. Z komunikatu MON-u wynika, że jutro Mariusz Błaszczak będzie w Nowej Dębie. Minister Obrony Narodowej – o czym wspominaliśmy na naszych łamach - zatwierdzi umowy zbrojeniowe na nowy sprzęt dla Wojska Polskiego oraz podsumuje proces modernizacyjny SZ RP. Wręczy także certyfikaty dowódcom pułków 18. Dywizji Zmechanizowanej.

Autor. BBN/bbn.gov.pl
Rada Ministrów Obrony NATO zrzesza szefów resortów obrony państw-członków Sojuszu Północnoatlantyckiego. Minister Błaszczak uczestniczył w poprzednich spotkaniach tego gremium.
Dzisiaj dymisję złożyło dwóch kluczowych oficerów w Siłach Zbrojnych RP. Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Tomasz Piotrowski, poddali się do dymisji.
„Nie ma zgody na chaos w Wojsku Polskim. W sytuacji, w której dwóch generałów zdecydowało się zdjąć mundur natychmiast zostali powołani ich następcy. Nie ma też zgody na włączanie Wojska Polskiego w kampanię wyborczą” - powiedział we wtorek minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Jutro w Brukseli Rada Ministrów Obrony NATO oraz posiedzenie Grupy Kontaktowej ds. wsparcia dla Ukrainy.
— Maciej Sokołowski (@sokoIowski) October 10, 2023
MON informuje, że minister Błaszczak nie planuje udziału w spotkaniach w Brukseli. https://t.co/YuGcj8c1Gl
Prezydent Andrzej Duda we wtorek mianował generała Wiesława Kukułę na funkcję szefa Sztabu Generalnego i generała Macieja Klisza na stanowisko Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Szef MON odnosząc się do tej sprawy we wtorek podkreślił, że „nie ma zgody na chaos w Wojsku Polskim”, a obaj generałowie „to doświadczeni dowódcy, dowódcy którzy dowodzili wojskiem polskim zarówno na misjach jak i tu, w naszej ojczyźnie”.
„Oni gwarantują, że proces modernizacji wojska, największy w historii, będzie przebiegał sprawnie. A więc będziemy wzmacniać wojsko polskie, zarówno jeżeli chodzi o liczebność, a więc będą powstawały nowe jednostki wojskowe, szczególnie we wschodniej części naszego kraju, jak i będziemy wzmacniać wojsko polskie - jeśli chodzi o wyposażenie w nowoczesną broń - ocenił Błaszczak.
Zobacz też
Podkreślił, że to szczególnie ważne „w sytuacji zagrożeń, przed którymi stoi dziś Polska”. „Od dwóch lat trwa atak hybrydowy na Polskę przeprowadzany z terytorium Białorusi. Rosja napadła na Ukrainę. Przy naszej granicy toczy się regularna wojna” - wskazał szef MON.
Dodał, że „dwa dni temu wojna wybuchła ponownie na Bliskim Wschodzie”. Jak ocenił, z całą pewnością zaowocuje to kolejnymi falami migracji, które będą zmierzały do Europy.
„Żeby powstrzymać te trendy, załagodzić zagrożenia, naszym zadaniem jest tworzenie silnego Wojska Polskiego i zapewniam państwa, że te zadanie przeprowadzimy, że się z jego realizacji nie wycofamy” - podkreślił Błaszczak.
„Nie ma też zgody na włączanie Wojska Polskiego w kampanię wyborczą. Dziś Donald Tusk kłamał mówiąc o tym, że dziesięciu wysokich rangą oficerów złożyło dymisję w Dowództwie Generalnym. To jest informacja nieprawdziwa” - powiedział minister Błaszczak.
Szef MON zasugerował, że jego zdaniem, celem przedstawienia takiej informacji była chęć wywołania chaosu i zamętu. „Przypominam, w sytuacji, w której przy granicach Polski toczy się wojna” - mówił. „To jest działanie karygodne” - podkreślił.
Zobacz też
Błaszczak mówił, że nie wyraża zgody na „wciąganie” Wojska Polskiego w kampanię wyborczą. „Nie ma zgody na to, żeby wprowadzać chaos w Polsce, szczególnie w sytuacji zagrożenia. Zagrożenie jest realne” - powiedział szef MON.
„Jedyną skuteczną i dobrą odpowiedzią na zagrożenie jest wzmacnianie Wojska Polskiego i to konsekwentnie będziemy robić” - zadeklarował.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu