Reklama

Polityka obronna

Piątkowy przegląd mediów z Defence24.pl; Wojskowe balony wracają do łask; Kijów pierwszym użytkownikiem nowych niemieckich czołgów Panther?

Autor. www.rheinmetall-defence.com/

Codzienny przegląd mediów z Defence24.pl

Reklama

Witold Sokała, Dziennik Gazeta Prawna, „Renesans wojskowych balonów": Egzekucji chińskiego balonu szpiegowskiego dokonał myśliwiec F-22, startujący z bazy Langley w Wirginii, za pomocą pocisku AIM-9X Sidewinder. „Specjaliści przypomnieli też, że od pewnego czasu ChRL pracuje nad balonami wojskowymi nowej generacji nawet niespecjalnie starała się to ukrywać. W kwietniu zeszłego roku specjaliści z jednego z instytutów badawczych Chińskiej Armii Ludowo -Wyzwoleńczej opublikowali obszerny artykuł na temat użyteczności balonów do testowania obrony przeciwlotniczej potencjalnych przeciwników. Wskazywali tam, że balon może 'indukować i mobilizować' systemy defensywne, stwarzając warunki 'do realizacji rozpoznania elektronicznego, oceny zdolności wczesnego ostrzegania systemów obrony powietrznej i zdolności reagowania operacyjnego'.\[...\]"

Reklama

Marek Kozubal, Rzeczpospolita, „Żołnierz wymaga szacunku": Powody dla których żołnierze zdejmują mundury. Sprawie przyjrzał się Rzecznik Praw Obywatelskich. „Żołnierze odchodzą, bo osiągnęli uprawnienia emerytalne, ale z rozmów z nimi na pierwszy plan wybija się kilka przyczyn opuszczania armii, np. rozdźwięk pomiędzy oczekiwaniami i realiami, możliwość otrzymania większej pensji w cywilu. Wielu wskazuje, że zmusiła ich do tego sytuacja finansowa, chcą spłacić kredyty mieszkaniowe, po otrzymaniu tzw. dodatku mieszkaniowego, a ten wypłacany jest, gdy żołnierz zdejmuje mundur. Ochotnicy WOT wskazywali m.in. na szykany ze strony pracodawców, gdy byli wysyłani do różnych akcji, np. pilnowania granicy."

Andrzej Łomanowski, Rzeczpospolita, „Eksperci zaniepokojeni brakiem na froncie rosyjskiej broni pancernej": Relacja z najnowszych doniesień z frontu ukraińskiego. „Wszyscy zwracają uwagę na ogromną różnicę w sposobie prowadzenia natarcia przez Rosjan między ubiegłym rokiem a obecnym. Wtedy przez Ukrainę jechały niekończące się kolumny czołgów, dzisiaj do szturmu idzie tylko piechota. \[...\] Część ekspertów niepokoi brak na froncie rosyjskiej broni pancernej. Amerykański portal Foreign Policy twierdzi, że rosyjskiemu dowództwu już udało się zebrać do ataku około 1,8 tys. czołgów i prawie 4 tys. wozów bojowych. Ale nie widać ich w obecnych szturmach ukraińskich pozycji."

Reklama

Rzeczpospolita, „Ukraińcy sami nie decydują o użyciu HIMARS-ów. Szczegółowe współrzędne podają Amerykanie": W ubiegłym roku Biały Dom przekazał Ukrainie łącznie 20 systemów artylerii rakietowej HIMARS. „Ukraińska armia niemal nigdy nie wystrzeliwuje pocisków z systemów HIMARS bez szczegółowych współrzędnych dostarczonych przez amerykański personel wojskowy znajdujący się w innym miejscu w Europie - informuje 'Washington Post'. \[...\] Dzięki dokładnym współrzędnym przekazywanym przez personel USA, Ukraina ma mieć zagwarantowaną wyższą skuteczność przy jednoczesnym ograniczeniu zużycia cennej amunicji."

Rzeczpospolita, „Niemiecki Rheinmetall deklaruje gotowość do wysłania na Ukrainę najnowszych czołgów Panther": Jeśli Rheinmetall uzyska licencję eksportową, czołgi Panther mogłyby zostać dostarczone na Ukrainę w ciągu 15-18 miesięcy. „Ukraina może otrzymać najnowsze niemieckie czołgi Panther, z których nie korzysta jeszcze żadna armia na świecie. Są one w fazie przedprodukcyjnej, ale Armin Papperger, szef koncernu Rheinmetall, powiedział, że chce je wysłać na Ukrainę. \[...\] Prowadzimy rozmowy z Kijowem na temat eksportu czołgów Panther - powiedział Papperger. Ukraina może stać się pierwszym nabywcą tych czołgów. - Władze w Kijowie wyraziły też zainteresowanie nowoczesnymi bojowymi wozami piechoty Lynx - dodał Papperger."

Rzeczpospolita, „Macron nie wyklucza dostaw myśliwców dla Ukrainy, ale jeszcze nie teraz": Ukraina od tygodni apeluje o dostarczenie jej zachodnich myśliwców wielozadaniowych. „Obecnie są 'inne priorytety' ale w przyszłości prezydent Francji Emmanuel Macron 'nie wyklucza' dostarczenia zachodnich myśliwców Ukrainie - tak wynika ze słów francuskiego prezydenta na konferencji prasowej w Brukseli. \[...\] W czasie konferencji po pierwszym dniu szczytu UE w Brukseli, w nocy z czwartku na piątek, Macron powiedział, że obecnie opowiada się za 'bardziej przydatnymi' systemami uzbrojenia dla Ukrainy, które można dostarczyć 'szybciej' niż samoloty bojowe."

Marcin Kozłowski, Gazeta Wyborcza, „Rosyjskie ćwiczenia w obwodzie kaliningradzkim. 'Uderzenia bombowe na cele pozorowanego wroga'": Ćwiczenia prowadzone były na poligonie w obwodzie kaliningradzkim. Brało w nich 10 załóg lotniczych i ponad 50 członków personelu inżynieryjno-technicznego. „W obwodzie kaliningradzkim w pobliżu granicy z Polską Rosja prowadziła w czwartek ćwiczenia wojskowe. Uczestniczyli w nich piloci z Floty Bałtyckiej. Ćwiczono 'uderzenia bombowe' na m.in. stanowiska dowodzenia, węzły kolejowe i mosty. \[...\] Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej przekazało w czwartkowym popołudniowym komunikacie, że piloci lotnictwa morskiego Floty Bałtyckiej 'opracowywali zagadnienia związane z praktycznym bombardowaniem i osłanianiem naziemnej grupy wojsk z powietrza'."

Anna Gorczyca, Gazeta Wyborcza, „Konstruktorzy sprzętu wojskowego narażeni na działanie obcych wywiadów? Ich twarze i nazwiska na filmie promocyjnym": Czy filmik o biurze konstrukcyjnym Huty Stalowa Wola, w którym powstają projekty broni i pojazdów wojskowych pokazał za dużo? „Okazuje się jednak, że ta jawność i otwartość w pokazywaniu najnowszej produkcji stalowowolskiej huty, nie wszystkim się spodobała. Nasi czytelnicy zwrócili uwagę, że nagrania odbywają się wewnątrz zakładu zbrojeniowego. - Konstruktorzy to najważniejsza materia spółki. Na całym świecie każda korporacja wojskowa chroni dostępu do konstruktorów, by nie byli kupowani, szantażowani czy uśmiercani przez obcy wywiad. Po tym nagraniu, które zostało upublicznione dotarcie do konstruktorów przez agentów obcego wywiadu nie będzie trudne - alarmują czytelnicy. \[...\]"

Sławomir Zagórski, Wirtualna Polska, „Coraz większe kontrowersje po decyzji MON. Polska kupuje złom dla armii?": Kontrowersje w sprawie używanego sprzętu wojskowego sprowadzanego z Korei. „Ministerstwo Obrony Narodowej wyjawiło, że kupione w Korei haubice mają już 15 lat. Kupiono je z zapasów koreańskiej armii, aby szybko zapełnić lukę po Krabach, które walczą w Ukrainie. \[...\] Już wówczas jasne było, że dostarczone pojazdy pochodzą z magazynów koreańskiej armii. Żadna fabryka nie byłaby w stanie tak szybko wyprodukować odpowiedniej ilości. Pytanie brzmiało jedynie, jak bardzo stare pojazdy nam dostarczono. O ile czołgi K2 były niemal nowe, o tyle haubice samobieżne już niekoniecznie."

Tomasz Molga, Wirtualna Polska, „Amerykanie wyliczyli cenę HIMARS-ów dla Polski. Ekonomista: trzeba będzie oszczędzać": Ekspert ekonomii zauważył, że najprawdopodobniej będzie nas stać na wydatki wojskowe, ale trzeba będzie oszczędzać na wielu innych sektorach. „Według ekonomisty po wyborach 'należy spodziewać się korekt, które poskutkują oszczędnościami' w planie wydatków na zbrojenia. Skala tych korekt i oszczędności będzie zależeć rozwoju sytuacji na wojnie w Ukrainie. Jeśli Ukraina zacznie przegrywać wojnę, nastroje w Polsce będą sprzyjać kupowaniu broni. Jeśli to Rosja będzie bliżej przegranej, wówczas strach przed Putinem opadnie, odezwą się zwolennicy poskromienia zapędów szefa MON w wydawaniu pieniędzy."

Marcin Jabłoński, Interia, „Francja kupuje komputery balistyczne dla snajperów. To przyszłość wojny": FN Elity może być montowany zarówno na karabinach snajperskich jak i zwykłych karabinach szturmowych czy maszynowych. Francuzi testowali go na karabinach SCAR-H. „Francuska armia stawia na ulepszenia dla swoich snajperów, wprowadzając dla nich nowe komputery balistyczne FN Elity. Znacząco zwiększają nie tylko celność karabinów, ale i zmniejsza wagę sprzętu noszonego przez snajpera o kilka kilogramów. \[...\] Testy wykazały, że FN Elity stanowi prawdziwą przyszłość wyposażenia francuskich strzelców. Statystycznie podczas testów FN Elity pozwolił francuskiemu snajperowi skrócić czas od wycelowania do neutralizacji celu o 40%, przy zwiększeniu celności o 25%."

Reklama

Komentarze (7)

  1. DDR

    Rheinmetall widzi że nadarzyła się unikalna okazja do przetestowania nowego sprzętu w warunkach bojowych do których to sprzęt ten jest budowany ale czerwony Kanzlerz nigdy się na to nie zgodzi

  2. Cyber Will

    Haubice K9 mają woje lata ale wczesniej wymieniono w nich zużyte elementy i cofnięto resursy. Po drugie Polsce zależało na czasie a więc logicznym jest (chociaż nie jak widać dla wszystkich) Rz ciągle brnie w rzekome masowe odejscia z armii podczas gdy stan osobowy wojska stale rosnie. A jesli tempo wzrostu nie jest zadowalające dla MON to pewnie wkrótce PŁACE znacząco wzrosną i tyle. Czołgi Panther na UA , bo niemeicka firma DEKLARUJE (pisze Rz) i to w ciągu 15-18 m-cy .!!

    1. LMed

      Cyber, to cofanie resursów, to jak w Abramsach z pustyni? Efekt końcowy - nówka nieśmigana?

    2. Pawelek

      Cyber, rośnie ale tylko na papierze u Błaszczaka. Licza do tego dobrowolną zasadniczą służbę wojskową, do której przyjmują każdego bez względu na stan zdrowia, nawet bez nogi wezmą, bo to konik Błaszczaka i na papierze musi być sukces. Najlepszy sprzęt zabierają zawodowym, żeby podobało się ochotnikom, bo minister byłby niezadowolony z wyników naboru i można stracić stanowisko, tylko z nich żadni żołnierze. Więc zawodowi odchodzą. Tylko czy taka armia nas obroni?

    3. Cyber Will

      @ Pawelek Czy jedni "zabierają sprzęt" drugim to tego nie wiem. Natomiast liczba żołnierzy na pewno wzrosła i nawet jesli MON podał że przez kilka lat wzrosła o 50 tys. a realnie wzrosła o np. 40 tys. to nadal stan liczebny się zwiększył . I nawet jesli odeszlo np. 8 tys. z czego np. 5 tys. tylko w styczniu (stąd MASOWE ODEJŚCIA wg Rz) to nadal stan liczebny 40-8 = 32 jest na PLUS. Jak MON zrobi PODWYŻKĘ płac o np. 40 % i żołnierzy zacznie MASOWO przybywać to Rz będzie biadolić kto utrzyma taką armię.

  3. szczebelek

    Komuś zależało by zrobić "aferę", że wojskowi odchodzą na emeryturę po wypełnieniu lat pracy przewidzianych w ustawie i przykryć powody odejść z WOT-u z powodu szykan "wyrabiaczy PKB" tak zwanych pracodawców.

    1. Pawelek

      Tylko bez tych prawodawców to Państwo nie miałoby kogo łupić z podatków, ale ludzie co do gara wrzucić. Z samych urzędników państwowych bogactwa nie zbudujesz. Z rozdawnictwa też nie, bo ktoś te pieniądze musi wypracować.

  4. PPPM

    @LMed Nic nie wykluczam. Spójrz proszę natomiast na nasze Leopardy, ich modernizację oraz dostęp do części. Logistyka kuleje. Ponadto nie wierzę, że Niemcy zwiększą produkcję czołgów. Nie wykluczam, ale nie wierzę.

  5. PPPM

    Rozumiem desperację Ukraińców w przedmiocie dostaw czołgów, ale widząc jaki jest problem z niemieckim sprzętem, z częściami, z awaryjnością to myślę, że w swej desperacji są nierozważni. Z drugiej strony pytanie brzmi za co kupią (po wojnie będą musieli odbudować kraj) i ile kupią (patrząc na tempo produkcji Leopardów,)? zakup kilku setek sztuk to ok 20 letni czas oczekiwania, a jeżeli nie tylko oni ustawią się w kolejce.....to okres ten ulegnie wydłużeniu. Może gdybyśmy nie byli tak wylewni w stosunku do Ukrainy też by u nas coś kupowali, ale rządzący przyzwyczaili ich, że od nas nie kupują, a dostają. Szkoda, bo polskie społeczeństwo ponosi tego konsekwencje.

    1. LMed

      Wykluczasz PPPM, że to mogą być lepsze czołgi od takiego K2 Miękkiego? No i lepiej, żeby Niemcy nie zwiększali wydajności swoich linii produkcyjnych (bo przecież mogą). Nie uważasz?

  6. DBA

    Fajnych ekspertów cytuje rzepa - to nie wiedzą, że Ruscy od "zawsze" używaja czołgów na skale masową dopiero jak dojdzie do przełamania obrony? Używana przez nich broń pancerna nie nadaje się do samego przełamania , a próby jej zastosowania kończą sie pogromami pancernymi jak w Groznym czy pod Kijowem.

    1. X

      Przeczysz sam sobie. Ale w sumie, to mało ważne.

    2. Darek

      X... tak czy owak ten sprzęt to złom faktycznie co obecny konflikt na Ukrainie pokazał.

    3. DBA

      X@ a w czym sobie przeczę?

  7. Olo75

    Żołnierze WOT byli szykanowani przez pracodawców? No to można się domyśleć po jakiej linii ci 'pracodawcy'

Reklama