Polityka obronna
Nowy wiceminister w MON
Trzecim podsekretarzem stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej został Michał Wiśniewski. Polityk wcześniej związany był z wieloma resortami.
Na Twitterze MON poinformował o piątkowej nominacji dla Michała Wiśniewskiego. Nowy podsekretarz stanu jeszcze tego samego dnia zostanie przedstawiony kierownictwu Ministerstwa Obrony Narodowej.
Minister @mblaszczak wręczył dziś nominację Michałowi Wiśniewskiemu, który został powołany przez Prezesa Rady Ministrów na stanowisko podsekretarza stanu w MON. pic.twitter.com/5whgW5iPzZ
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) May 27, 2022
Nowy wiceminister w pierwszej połowie roku, tj. od lutego, przez kilka miesięcy był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. Odpowiadał tamże za obszar jednostek nadzorowanych i podległych, gospodarki niskoemisyjnej oraz gospodarki nieruchomościami. Wcześniej od 2017 do 2018 r. piastował stanowisko dyrektora Departamentu Zrównoważonego Rozwoju i Współpracy Międzynarodowej w Ministerstwie Środowiska.
W latach 2020 - 2022 oraz 2018-2019 był zastępcą dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR), odpowiedzialnym za departamenty: Innowacji, Teleinformatyki, Strategii i Analiz, Rozwoju Rynków Rolnych, Wsparcia Eksportu oraz Finansowo-Księgowy.
Wiśniewski ukończył Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego, IESE Business School University of Navarra oraz studia menadżerskie MBA na Uniwersytecie Warszawskim.
Źródło: MON/MRIT
Patryk.
A czym ma się ten pan zajmować? Jest to gdzieś wyjasnione?
DIM1
A jeszcze takie pytanko: A jakież były sukcesy tamtego wiceministra MON - specjalisty od kultur Ameryki Południowej ? Albo inne pytanie: A czym różni się ustrój demokratyczny, od autorytarnego, czy oligarchicznego ? - Ano, zdaniem starożytnych, w tym, że w demokracji istnieje kontrola poczynań władz. I tak na przykład odwołanie każdego z urzędników (łącznie z dowódcą wojsk) republiki ateńskiej, przy całej demokratycznej procedurze (demokracji pośredniej, przedstawicielskiej !) zajmowało około 1 tygodnia. Gdy wyborcy tracili do kogoś zaufanie... W Polsce nikt się o to zaufanie nie zapyta, nikt nie jest w stanie raz wybranych władz odwołać. Czyli demokratyczny jest tylko sam wybór władz, co 4 lata. Potem mamy system autorytarny. Jeśli nie także oligarchiczny.
DIM1
Z nierchomości i ochrony środowiska na obronność... fiu fiuuuuu.... jaki wszechstronny fachowiec. Komuna widać jasno, że ma się świetnie ! Ta w głowach rządzących !