Reklama
  • Wiadomości

Europejskie rakiety dalekiego zasięgu z polskim udziałem

Podczas szczytu NATO w Waszyngtonie ministrowie obrony Polski, Włoch, Francji oraz Niemiec podpisali list intencyjny w sprawie rozwoju zdolności do precyzyjnych uderzeń dalekiego zasięgu.

Od lewej ministrowie obrony: Władysław Kosiniak-Kamysz (Polska), Guido Crosetto (Włochy), Sebastien Lecornu (Francja), Boris Pistorius (Niemcy).
Od lewej ministrowie obrony: Władysław Kosiniak-Kamysz (Polska), Guido Crosetto (Włochy), Sebastien Lecornu (Francja), Boris Pistorius (Niemcy).
Autor. Ministerstwo Obrony Narodowej/X

List intencyjny został podpisany przez ministrów obrony Polski (Władysław Kosiniak-Kamysz), Włoch (Guido Crosetto), Francji (Sebastien Lecornu) oraz Niemiec (Boris Pistorius). Prawdopodobnie do porozumienia przystąpi też Wielka Brytania.

Jest to zaczątek współpracy w ramach programu ELSA, który ma ruszyć właśnie podczas obecnie trwającego szczytu NATO w Waszyngtonie. O całej sprawie informował pod koniec czerwca francuski serwis Forces Operations, chociaż sugerował on wtedy zainteresowanie nim przez 7 państw (Polska, Francja, Hiszpania, Niemcy, Szwecja, Wielka Brytania, Włochy). Celem wspomnianego europejskiego projektu jest pozyskanie broni bazowania lądowego o zasięgu ponad 1000 km. Szerzej na ten temat pisał redaktor Antonii Walkowski.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama