Czwartkowy przegląd mediów; Rosja rozumie tylko siłę; Kosiniak-Kamysz o relokacji wojsk USA

Maciej Miłosz: Rzeczpospolita:„Rosja rozumie tylko język siły- rozmowa z Palem Jonsonem, ministrem obrony Szwecji.” „Minister obrony Szwecji Pal Jonson podkreśla, że w obliczu rosyjskiej agresji NATO musi wzmacniać zdolności obronne, a państwa członkowskie – zwiększać wydatki na zbrojenia. UE powinna wspierać NATO, m.in. poprzez rozwój przemysłu zbrojeniowego. Szwecja chce zacieśnić współpracę z Polską, m.in. kupując polski sprzęt wojskowy dla Ukrainy. Jonson wskazuje, że Bałtyk i Arktyka to strategiczne obszary dla Szwecji. Zaznacza, że pokój powinien być zawarty na warunkach Ukrainy, a Zachód powinien zwiększać presję na Rosję – dostawami broni i wykorzystaniem zamrożonych rosyjskich środków. – Rosja rozumie tylko siłę. To najlepsza droga do pokoju – podsumowuje.”

Michał Potocki: Dziennik Gazeta Prawna:„Trump po cichu spełnia rosyjskie ultimatum” „Mimo zapewnień ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza, wycofanie Amerykanów z Jasionki to zły sygnał – realizacja rosyjskich żądań z 2021 r., by NATO wycofało wojska z krajów przyjętych po 1997 r. Uspokajający ton MON kontrastuje z doniesieniami NBC News o planach wycofania 10 tys. żołnierzy z Polski i Rumunii. Pentagon potwierdza przegląd struktur, ale decyzji brak. Przeniesienie sił z Rzeszowa to krok w stronę realizacji rosyjskiego ultimatum. Trump od początku swojej prezydentury spełniał niektóre z jego punktów, np. wykluczając członkostwo Ukrainy w NATO. Jeśli Jasionka traci znaczenie, to także sygnał dla Moskwy o słabnącej determinacji Zachodu.”

Maciej Miłosz: Rzeczpospolita:„Ilu Amerykanów zostanie?” „Zapowiedź wycofania wojsk USA z Jasionki to niekorzystny, lecz spodziewany ruch, wpisujący się w politykę USA. Z Europy może zniknąć część sił rotacyjnych, ale stałe bazy, jak w Redzikowie czy Powidzu, pozostaną. Dziś w Polsce stacjonuje ok. 10 tys. żołnierzy USA, możliwe jednak, że liczba ta spadnie do poziomu sprzed rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Amerykanie korzystają z dużych poligonów i infrastruktury, za którą płaci Polska. USA oczekują od Europy większego zaangażowania w obronę. Pamiętając o zobowiązaniach NATO, Polska powinna skupić się na wzmacnianiu własnych sił zbrojnych i rozwoju przemysłu obronnego.”

Paweł Kryszczak: Gazeta Polska Codziennie:„Wielowarstwowa obrona powietrzna Estonii” „Władze Estonii planują zakup systemu obrony powietrznej zdolnego do zwalczania rosyjskich pocisków balistycznych Iskander-M. W grę wchodzą francusko-włoski SAMP/T, amerykański Patriot i izraelski David’s Sling. Koszt projektu szacowany jest na miliard euro. Jak podkreślają eksperci, pocisk Iskander może dosięgnąć estońskiej bazy w Amari w cztery minuty, co czyni potrzebę zakupu systemu szczególnie pilną. Estonia już inwestuje w obronność – w 2023 r. kupiła niemieckie systemy IRIS-T SLM za 400 mln euro, a na wyposażeniu ma też m.in. Pioruny, Mistrale i armaty ZU-23-2.”

wyborcza.pl: „Nitro-Chem z Bydgoszczy będą dostarczać trotyl do USA. Umowa warta 1,2 mld zł” „W środę Zakłady Chemiczne Nitro-Chem podpisały umowę z amerykańską firmą Paramount Enterprises International na dostawę 18 tys. ton trotylu dla armii USA w ciągu trzech lat, wartą 1,2 mld zł. Wiceminister obrony Cezary Tomczyk zapowiedział także inwestycje w polską fabrykę amunicji. Nitro-Chem, największy producent trotylu w Europie, dostarcza także materiał do produkcji bomb i amunicji wielkokalibrowej w USA. Tomczyk podkreślił strategiczne znaczenie współpracy polsko-amerykańskiej. Polska planuje zainwestować 3 mld zł w budowę fabryki amunicji, co ma zwiększyć zdolności produkcyjne i stworzyć nowe miejsca pracy.”

wyborcza.pl: „Republikanie zaniepokojeni planami redukcji sił zbrojnych USA w Europie” „Republikańscy posłowie i dowódca sił zbrojnych USA w Europie, generał Chris Cavoli, sprzeciwili się planom wycofania części wojsk z Europy. Cavoli podkreślił, że redukcja sił w Europie Wschodniej byłaby problematyczna, szczególnie po inwazji Rosji na Ukrainę. Przewodniczący Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów, Mike Rogers, ostrzegł przed negatywnymi skutkami zmniejszenia obecności USA, twierdząc, że to oznaka słabości. Donald Trump natomiast naciska na ograniczenie amerykańskiego zaangażowania wojskowego w Europie, aby skoncentrować zasoby na zagrożeniu ze strony Chin. W obliczu rosnącego zagrożenia ze strony Rosji, planowane jest wycofanie części sił z Europy Wschodniej.”

wp.pl:„”Zmiana na plus”. Kosiniak-Kamysz mówił o relokacji wojsk USA” „Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że decyzja o przeniesieniu amerykańskich żołnierzy z Jasionki zapadnie po konsultacjach z polskim Sztabem Generalnym. Relokacja jest częścią strategii optymalizacji amerykańskich operacji wojskowych i poprawy wsparcia sojuszników, szczególnie w kontekście rosnącego zagrożenia ze strony Rosji. Minister podkreślił, że zmiana ta jest na plus, ponieważ amerykańscy żołnierze pozostaną w Polsce, a ich liczba nie zmieni się, choć będzie bardziej dedykowana obronie Polski niż wsparciu Ukrainy. Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że obecność wojsk amerykańskich w Polsce wzmacnia nasze bezpieczeństwo i integruje polską armię z sojusznikami, co zwiększa naszą obronność. Żołnierze zostaną rozmieszczeni w różnych bazach, a ich obecność będzie miała pozytywny wpływ na współpracę z polskimi siłami zbrojnymi. Wicepremier zaznaczył, że odpowiednie jednostki i logistyka zostały już przygotowane.”

wyborcza.pl: „”Reaktywacja WAM w Łodzi. Uniwersytet Medyczny czekają zmiany, do zamknięcia znane kolegium” „Ministerstwo Obrony Narodowej przyspiesza prace nad reaktywacją Wojskowej Akademii Medycznej (WAM) w Łodzi, którą zlikwidowano w 2002 roku. Powstanie nowej uczelni ma na celu kształcenie kadry medycznej dla armii i służb mundurowych. W wyniku tej decyzji zlikwidowane zostanie kolegium wojskowo-lekarskie Uniwersytetu Medycznego w Łodzi (UMED), które dotąd kształciło żołnierzy. Studenci UMED będą mogli kontynuować naukę, ale po zakończeniu ich edukacji jednostka zostanie rozwiązana. MON nie precyzuje jeszcze, gdzie dokładnie będzie mieściła się nowa WAM, ale zapewnia o współpracy z UMED. Plany reaktywacji WAM mają związek z rosnącym zagrożeniem międzynarodowym.”

Maciej Czarnecki: Gazeta Wyborcza:„Jeśli Trump wycofa część żołnierzy z Europy, może ośmielić Putina” „USA nie wyjdą z NATO, ale mogą ograniczyć swoje zaangażowanie, mówi Mark Cancian, ekspert wojskowy. Według niego, wycofanie części żołnierzy z Europy przez Trumpa może ośmielić Putina, choć USA nie zrezygnują z Sojuszu. Zmniejszenie obecności wojskowej w Europie może wpłynąć na postawę Rosji, szczególnie jeśli stanie się to w czasie trwania wojny na Ukrainie. Cancian zauważa, że obniżenie liczby wojsk USA w Europie może wpłynąć na zaufanie do ich zobowiązań obronnych. Z kolei, jeśli pomoc wojskowa zostanie ograniczona, Ukraina może mieć trudności z utrzymaniem obrony. Pytany o przyszłość konfliktu, Cancian przewiduje, że Rosja może stanowić zagrożenie dla krajów bałtyckich w dłuższej perspektywie.”