Reklama

Polityka obronna

Czechy kupią więcej Viperów i Venomów

Fot. Bell Helicopters
Fot. Bell Helicopters

Ministerstwo Obrony Czech poinformowało, że Praga będzie chciała kupić więcej śmigłowców AH-1Z Viper i UH-1Y Venom, niż przewidziano w pierwotnym zamówieniu. Powodem takiej decyzji jest sytuacja na Ukrainie.

Reklama

Kryzys ukraiński - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Czechy w ramach zastąpienia wycofywanych śmigłowców Mi-24/35 zdecydowały się w 2019 roku na zakup maszyn amerykańskich od firmy Bell Textron: czterech uderzeniowych AH-1Z Viper oraz ośmiu UH-1Y Venom. Zdecydowano się na ten tandem, ze względu za rolę jaką mają Mi-24/35 w czeskich siłach zbrojnych. Pełnią one tam role nie tylko uderzeniową, ale także transportową. Pozyskanie łącznie dwunastu śmigłowców, w tym tylko czterech specjalistycznych uderzeniowych Viperów, mogło być podyktowane możliwościami finansowymi Czechów.

Czytaj też

Zważywszy na ilość posiadanych obecnie maszyn uderzeniowych Mi-24/Mi-35, a także potrzeby rozbudowy zdolności można spodziewać się nawet podwojenia liczby zamówionych maszyn. Sygnały o zwiększeniu zakupów śmigłowców Bella Czesi przekazywali już wcześniej. Teraz jednak zdecydowano o zwiększeniu wydatków na obronę, co ułatwi przeprowadzenie zakupu.

Reklama

Czytaj też

Śmigłowce od firmy Bell Helicopter Textron są również proponowane Polsce, w ramach programu pozyskania nowych śmigłowców szturmowych "Kruk". AH-1Z Viper jest używany jest przez korpus piechoty morskiej USA i Bahrajn (12 sztuk). AH-1Z został zaprojektowany głównie do wykonywania misji uderzeniowych i eskortowych, także w środowisku morskim. Viper jest dwumiejscowym, dwusilnikowym śmigłowcem zbudowanym w klasycznym układzie jednowirnikowym z czteropłatowym śmigłem ogonowym umieszczonym na końcu belki ogonowej.

Obaj piloci mogą zamiennie pełnić wszystkie swoje zadania, łącznie z obsługą umieszczonego pod dziobem maszyny trzylufowego działka kalibru M-197 kalibru 20 mm oraz uzbrojenia podwieszanego na 6 węzłach zewnętrznych. Uzbrojeniem przenoszonych na nich są niekierowane pociski rakietowe 70 mm i kierowane rakiety tego samego kalibru APKWS, rakiety przeciwpancerne Hellfire oraz JAGM i pociski powietrze-powietrze AIM-9. Śmigłowiec jest ciągle modernizowany, m.in. poprzez integrację systemu łączności Link 16.

Czytaj też

Reklama

Komentarze (2)

  1. patriota39

    Wojna na Ukrainie, w innych państwach regionu widać efekty modernizacji-skokowy wzrost zdolności bojowych. W Polsce w tym samym okresie praktycznie tylko zamówienie fregat z Wielkiej Brytanii było znaczącym zakupem. Wśród opancerzonych pojazdów w Bułgarii jest Samel Guardian, Czechach Titus, na Węgrzech Ejder Yalçın, W Polsce używane Cougary. System Patriot ma Rumunia, Szwecja, być może wkrótce Słowacja. NASAMS Węgry. Polska lepiej przemilczeć. Bwp Lynx na Węgrzech, kto Boxer na Litwie, w Rumunii kto Piranha V. Polska lepiej przemilczeć. Czechy, Litwa, Słowacja, Węgry nowe śmigłowce. Polska lepiej przemilczeć. Jedyne znaczące efekty to artyleria: Krab, Langusta, Rak, zmodernizowane Dany, własny BMS. Cały czas czekamy na masowy zakup przeciwpancernych. granatników. Pytanie co z radiostacjami programowalnymi.

    1. Mir.Wrocek

      Transportery Rosomak nie są wcale złe,co się tyczy kraba i langusty szału nie ma, brak nowoczesnej amunicji+ odpowiednich środków rozpoznania, nie pozwoli w pełni wykorzystać ich walorów technicznych. Wszystkie zakupy od 6 lat odbywają się z pominięciem przetargów i offsetu, w ramach tak zwanej pilnej potrzeby, i nic z tego nie mamy dotej pory. . A ilośći jakie są zamawiane wcale nie zwiększają naszego bezpieczeństwa, a efektem tych zakupów będzie że nasze ośrodki naukowe i zakłady upadną bo braknie kasy bo będziemy spłacać kredyty za zachodni sprzęt.

    2. Rupert

      A ile czołgów Abrams zamówiły te kraje? Bo Polska 250. Do tego 24 drony bayraktar TB2, 12 dronów Reaper, 100 dronów NeoX-2 do zobrazowania obrazowego. Do tego wcześniejsze zamówienia na 32 sztuki F-35, 20 wyrzutni Himars(dla jednej dywizji), 16 wyrzutni Patriotów(to I faza). Program MIecznik to 3 bardzo dobrze uzbrojone fregaty. Do tego program niszczycieli min Kormoran który jest na ukończeniu. Polska Rosomaków ma kilkaset sztuk, a część będzie modernizowana i wyposażana w nową wieżę z PPK. Po zwiększeniu wydatków zakupy Polski tylko przyspieszą. Tu nie ma co porównywać się z Czechami czy Wegrami. One mają inne priorytety i kupują inne znacznie mniejsze ilości sprzętu.

    3. Pucin:)

      @Rupert - jak przestudiujesz jak wyglądała bitwa pod Grunwaldem 1410, to dopiero zrozumiesz co jest sednem wojny!!!!! :) To samo widać od tysięcy lat zmieniają się tylko środki walki a obecnie widać na Ukrainie i było aż nadto w Górskim Karabachu!!!! ;) Posłuchaj dobrych dowódców pod którymi warto służyć, jak gen. Skrzypczak, gen Andrzejczak ect. to rzemieślnicy - Mistrzowie w swoim rodzaju!!!!! Ja jestem gotów z nimi choćby na Moskwę zimą iść!!!!! :)

  2. Grażewicz

    Moim skromnym zdaniem AH 64 jest lepszym rozwiązaniem dla polskich SZ niż AH1Z ponieważ ma większą siłę ognia ma większe możliwości i jest jego więcej na rynku co też jest ważne w sytuacji konfliktu zbrojnego co widać na przykładzie Ukrainy. Do likwidacji gigantycznych zagonow pancernych takich jak pod Kijowem idealnym rozwiązaniem jest samolot szturmowych. Podczas opracowywania specyfikacji działania dla A10 na przełomie lat 70 i 80 XX wieku A 10 miały działać razem z AH 1 które miały likwidować obronę pl a następnie A10 hurtowo likwidować całe zagony pancerne. Teraz widzimy, że do obezwladniania obrony pl świetnie nadają się bezzalogowce albo przypuszczalnie F35.

Reklama