- Wiadomości
- Ważne
- W centrum uwagi
Chińskie systemy WRE chronią rosyjskie lotniska
Wyciek wewnętrznych dokumentów koncernu Rostec ujawniony przez hakerską grupę Black Mirror wskazuje na szerszą niż dotąd znaną współpracę Rosji z chińskimi firmami przy zakupie, testowaniu i seryjnym wdrażaniu systemów walki elektronicznej służących m.in. do ochrony strategicznych obiektów przed ukraińskimi dronami. Materiały obejmują plany wspólnego rozwoju, produkcji i logistyki oraz raporty z prób poligonowych i eksploatacji.

Autor. The Presidential Press and Information Office/Wikimedia Commons/CC4.0
Dokumenty sugerują, że chińskie zestawy WRE były już używane przez rosyjskie siły co najmniej od sierpnia 2023 r. — miały być testowane na poligonach i włączane do ochrony lotnisk wojskowych. W notatkach opisano także przypadek rzekomego wykrycia i stłumienia drona na dystansie około 2 km podczas prób bojowych z 21 sierpnia 2023 r.
Z ujawnionych materiałów wynika, że partnerstwo obejmowało konsorcjum chińskich podmiotów: instytut badawczy pracujący nad nowoczesnymi rozwiązaniami WRE, zakład produkcyjny zdolny do szybkiego uruchomienia produkcji seryjnej, firmę logistyczną oraz towarzystwo ubezpieczeniowe — wszystko koordynowane z udziałem resortu obrony Rosji. Rosjanie chwalili oferowane rozwiązania za niską cenę, krótkie terminy produkcji i możliwość dostawy wymaganego wolumenu.

Autor. Black Mirror Group
W dokumentach pojawiają się również techniczne opisy systemów prezentowanych publicznie podczas forum Army-2023: skaner do wykrywania bezzałogowców pracujący w paśmie 300–6000 MHz, radar zdolny wykrywać powolne, nisko latające drony (prędkość do 1 m/s, pułap od 10 m), zagłuszacz obejmujący pięć pasm (200 MHz każde) z mocą 50 W na pasmo, urządzenia optoelektroniczne z automatycznym śledzeniem (zasięg do 3 km w dzień, 1 km w podczerwieni) oraz systemy podszywania lokalizacji GPS. M Poza dużymi instalacjami dokumentacja opisuje także przenośne środki przeciwdziałania UAV: ośmiokanałowe jednostki zagłuszające o zasięgu do 1,2 km, ręczne skanery wykrywające drony na dystansie ponad 2 km, plecakowe zagłuszacze o mocy 30 W oraz tarczowe detektory zasięgu powyżej 2,5 km. Według Rostec takie rozwiązania już wtedy trafiały do jednostek i mogły być lokalnie montowane w Rosji.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]