- Wiadomości
Andrzej Duda: będziemy rozmawiali o projekcie europejskiego czołgu
Będziemy rozmawiali o projekcie europejskiego czołgu; chcielibyśmy wziąć w nim udział i w przyszłości, gdyby taki czołg z naszym udziałem powstał, w niego się zaopatrywać, budując zarazem gospodarkę europejską - powiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.

Będziemy rozmawiali o projekcie europejskiego czołgu; chcielibyśmy wziąć w nim udział i w przyszłości, gdyby taki czołg z naszym udziałem powstał, w niego się zaopatrywać, budując zarazem gospodarkę europejską - powiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.
"Będziemy rozmawiali o naszym uczestnictwie w projekcie europejskiego czołgu, jeżeli chodzi o współpracę przemysłu militarnego; chcielibyśmy w tym projekcie i w tym przedsięwzięciu wziąć udział, i chcielibyśmy - krótko mówiąc - w przyszłości, gdyby taki czołg z naszym udziałem powstał, w niego się zaopatrywać budując zarazem gospodarkę europejską" - powiedział Andrzej Duda na konferencji prasowej po spotkaniu.
Prezydent zaznaczył, żę jest to przykład jednej z wielu dziedzin, w których Polska chce rozwijać współpracę ze stroną francuską.
"Mieliśmy do tej pory deklarację o strategicznej współpracy, ale ja głęboko wierzę, że dzięki podpisanemu dziś dokumentowi, podpisanemu dziś programowi współpracy, który - śmiało można powiedzieć - pokazuje taką drogę, jaką należy postępować, by ta współpraca nabierała waloru strategicznego, że to podpisanie tego dokumentu i ta dzisiejsza obecność u nas pana prezydenta ma znaczenie przełomowe nie tylko dla nas, ale mówiąc górnolotnie, także dla naszej części Europy, a także, mam nadzieję, dla całej UE" - podkreślił Andrzej Duda.
Według niego "ta obecność prezydenta Francji w Europie Centralnej jest także ważnym sygnałem dla całej naszej części Europy".
Prezydent Andrzej Duda mówił zapewne o programie Main Ground Combat System (MGCS) - europejskiego czołgu przyszłości, rozwijanego przez Niemcy (jako lidera) i Francję. To z myślą o tym projekcie w 2015 roku powstał koncern KNDS, będący połączeniem niemieckiego KMW oraz francuskiego Nextera. We wstępnych pracach koncepcyjnych uczestniczy też niemiecki koncern Rheinmetall.
Polska już od kilku lat zabiega o możliwość dołączenia do programu europejskiego czołgu, mówił o tym jeszcze w 2016 roku w wywiadzie dla Defence24.pl ówczesny szef MON Antoni Macierewicz. W sierpniu ubiegłego roku szef MON Mariusz Błaszczak zaapelował, aby stał się on jednym z obszarów stałej współpracy strukturalnej (PESCO), wskazywał też na konieczność przyspieszenia jego realizacji. Z ujawnionego pod koniec ubiegłego roku przez stronę niemiecką ramowego harmonogramu wynika bowiem, że dostawy nowych pojazdów miałyby rozpocząć się w 2035 roku. Jest to zbieżne z potrzebami Francji i Niemiec, które chcą zastąpić głęboko zmodernizowane wozy Leopard 2 i Leclerc. Polska chciałaby natomiast pozyskać nowe maszyny znacznie wcześniej, aby szybko rozpocząć - w ramach programu Wilk - zastępowanie przestarzałych czołgów T-72M1 i PT-91.
PAP/Defence24.pl.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS