Reklama

Polityka obronna

12 DZ będzie afiliowana do korpusu w Szczecinie

Prezydent Andrzej Duda w dowództwie Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód w Szczecinie. Fot. Jakub Szymczuk / KPRP
Prezydent Andrzej Duda w dowództwie Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód w Szczecinie. Fot. Jakub Szymczuk / KPRP

Do dowództwa Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód w Szczecinie zostanie afiliowana 12 Dywizja Zmechanizowana, której sztab znajduje się w tym samym mieście – poinformował w poniedziałek prezydent, zwierzchnik sił zbrojnych Andrzej Duda. Wyraził nadzieję, że swoje dywizje afiliują także pozostałe państwa ramowe korpusu, czyli Niemcy i Dania.

Zwierzchnik sił zbrojnych, któremu towarzyszył m.in. szef MON Mariusz Błaszczak, odwiedził dowództwo Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód. To jedno z wydarzeń w ramach "Tygodnia NATO", czyli "NATO Week" – cyklu obchodów 20. rocznicy wejścia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Rocznica przypadnie we wtorek, ale już od początku ubiegłego tygodnia prezydent wraz z szefem MON i najważniejszymi dowódcami odwiedza garnizony, gdzie obok Polaków stacjonują sojusznicy.

W Szczecinie prócz wątków rocznicowych w przemówieniu prezydenta pojawiła się informacja, że korpus przejmie dowodzenie nad 12 Dywizją Zmechanizowaną, której sztab znajduje się w tym samym mieście.

Uzgodniliśmy z panem ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem, iż do dowództwa Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód zostanie ze strony polskiej afiliowana 12 Szczecińska Dywizja Zmechanizowana.

prezydent Andrzej Duda

Mam nadzieję, że nasi sojusznicy, z którymi współtworzymy to wielonarodowe dowództwo, a więc przede wszystkim Republika Federalna Niemiec oraz Dania afiliują tutaj przy dowództwie Wielonarodowego Korpusu także i swoje dywizje – dodał prezydent.

Zwierzchnik sił zbrojnych w tym kontekście szczegółowo przypomniał, że szczecińskiemu korpusowi podlega dowództwo Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód w Elblągu, które przeszło certyfikację w grudniu 2018 r., oraz dowództwo Wielonarodowej Dywizji Północ na Łotwie, które zostało powołane w ubiegłym tygodniu przez Danię, Łotwę i Estonię. Duda zwrócił także uwagę, że pod koniec lutego Polska i Litwa podpisały porozumienie, na mocy którego do dowództwa dywizji w Elblągu afiliowane zostaną polska 15 Brygada Zmechanizowana z Giżycka i litewska Brygada Zmechanizowana "Żelazny Wilk".

W ten sposób powstaje struktura dowodzenia Sojuszu Północnoatlantyckiego w tej części Europy – ocenił prezydent. Podkreślił, że zależy mu na tym, by dowództwo korpusu w Szczecinie się rozwijało.

Duda przypomniał, że Polska stała się członkiem NATO 12 marca 1999 r. razem z Czechami i Węgrami. – Nie zawaham się powiedzieć, że pokolenia Polaków od końca II wojny światowej czekały na ten moment. To za ten moment, można powiedzieć dzisiaj, wielu oddało także i życie – ocenił prezydent.

Wejście do Sojuszu Północnoatlantyckiego oznaczało ostateczne potwierdzenie suwerenności i niepodległości Polski. Potwierdzało wyjście z rosyjskiej strefy wpływów i wejście do kręgów geopolitycznych Zachodu. Oznaczało związanie się Polski węzłem transatlantyckim, ale oznaczało także, że ten węzeł transatlantycki będzie trzymał Polskę na Zachodzie.

prezydent Andrzej Duda

Z kolei szef MON Mariusz Błaszczak podkreślił, że dowództwo szczecińskiego korpusu to najwyższa rangą instytucja NATO w Polsce. – Dowództwo Korpusu Północny-Wschód jest ważnym elementem w strukturze dowodzenia Sojuszu Północnoatlantyckiego. Wzmacniamy struktury dowodzenia. One stanowią o naszym bezpieczeństwie tak, jak i obecność wojsk sojuszniczych – podkreślił minister.

Podziękował też wojskowym za służbę, podkreślając przy tym, że "o bezpieczeństwie naszych państw stanowią żołnierze".

Kiedy 20 lat temu przystępowaliśmy do Sojuszu Północnoatlantyckiego, byliśmy państwami, które rozpoczynały dopiero proces modernizacji swoich sił zbrojnych. W przypadku Rzeczypospolitej Polskiej dziś możemy powiedzieć, że ten proces nabrał prędkości, że jesteśmy jednym z państw, które kształtują cały Sojusz Północnoatlantycki.

szef MON Mariusz Błaszczak

Wielonarodowy Korpus Północ-Wschód w Szczecinie powstał we wrześniu 1999 r. Od czerwca 2017 r. funkcjonuje jako dowództwo sił wysokiej gotowości. Odpowiada za siły lądowe NATO znajdujące się na tzw. wschodniej flance, poczynając od Jednostek Integracji Sił NATO (ang. NATO Force Integration Unit, NFIU), a kończąc na wielonarodowych batalionowych grupach bojowych, rozmieszczonych w Polsce, Estonii, na Litwie i Łotwie w ramach tzw. wzmocnionej wysuniętej obecności (ang. enhanced Forward Presence, eFP). W razie potrzeby może zostać włączony w system dowodzenia NATO i przejąć dowództwo nad sojuszniczymi siłami lądowymi w rejonie Morza Bałtyckiego, w tym tzw. szpicą, czyli połączonymi siłami zadaniowymi bardzo wysokiej gotowości (ang. Very High Readiness Joint Task Force, VJTF).

W ramach "Tygodnia NATO" prezydent Duda w ubiegły poniedziałek spotkał się z polskimi i amerykańskimi żołnierzami w Żaganiu. Podkreślił wówczas, że obecność wojsk USA w Polsce jest sygnałem, że jesteśmy częścią Zachodu. W środę zwierzchnik sił zbrojnych był w Orzyszu, gdzie obok polskiego 15 Brygady Zmechanizowanej stacjonuje batalionowa grupa bojowa NATO złożona z Amerykanów, Brytyjczyków, Rumunów i Chorwatów. Duda wyraził nadzieję, że z biegiem lat obecność sił NATO w Polsce będzie się powiększała.

Prezydent Andrzej Duda w dowództwie Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód w Szczecinie. Fot. MON / Twitter
Prezydent Andrzej Duda w dowództwie Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód w Szczecinie. Fot. MON / Twitter

Elementem obchodów 20. rocznicy przystąpienia Polski do NATO była też doroczna odprawa kierowniczej kadry MON i sił zbrojnych, która odbyła się w czwartek i wyjątkowo została przeprowadzona w Pałacu Prezydenckim. Tego samego dnia Warszawę odwiedził sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg. Spotkał się nie tylko z prezydentem, ale i z premierem Mateuszem Morawieckim.

Szef rządu rocznicę wejścia do NATO świętował w niedzielę na poligonie w warszawskiej Wesołej razem z premierami Czech i Węgier, które weszły do Sojuszu razem z Polską, a także Słowacji, która przystąpiła pięć lat później. Dzień wcześniej MON zorganizowało pikniki militarne w 20 garnizonach.

Natomiast we wtorek prezydent weźmie udział w uroczystościach w Pradze w Czechach.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (8)

  1. Kóma

    Niech mi ktoś wytłumaczy, co ma znaczyć ta afiliacja 12 DZ do Korpusu MNC NE ? Bo po prostu nie rozumiem. Czy wcześniej 12 DZ nie wchodziła w skład korpusu ?

    1. krycha

      będzie afiliowana tylko na czas ćwiczeń

  2. Mike

    Dania nie wystawi dywizji, ponieważ utrzymuje jednostki takiego szczebla. Ma dwie samodzielne brygady.

  3. man42

    Może Macie jakieś pomysły ale rzeczywiste do pozycji Polski i Litwy Obrażać i kupić to może każdy jesteście jak gnidy

  4. Pol

    Traktat inf zawieszony a ten dalej pajacuje co dzis znaczy zolnierz obcej armi nic jesli przeciwnik ma systemy dalekiego zasiegu my kupujemy zacofaną bron juz na starcie nieosiagajaca wymaganej predkosci do zwalczania zawansowanych rakiet .Dzisiejsze zestawy to juz przeszłosc dzis nalezy wprowadzac hiper rakiety. Amerykanie to wiedza to co nam sprzedaja to na wojne 3 kategori tubylczych krain. Mało tego chca nasz cofnac w rozwoju sieci 5G. A na dodatek cofnac od chin A my powinismy na gwałt pozyskac technologie z chin rakiet hipersonicznych i absolutnie nie prowokować chin a cukiernikowi o to chodzi bo złomu ma do zawalenia i jeleniom trzeba sprzedać.

  5. Gort

    Afiliowana czyli co? Będzie wyłaczona spod zwierzchnictwa sztabu generalnego? Zamiast zmian na papierze pptrzebne są zmiany w parku maszyn. Kiedy dotrą Rpsomaki z PPK? Kiedy dotrą Rosomaki w wersji wozów dowodzenia? Kiedy będzie amunicja do Raka? To tylko kilka przyziemnych pytań z listy.

  6. andys

    Gdyby taki korpus powstał w 1939r

  7. Rzyt

    Uśmiechnięty. Ma nowy szybki samolot, szybko zwieje to się cieszy. A MY tu zostaniemy jak zwykle. Bo kraj, bo ojczyzna, bo honor, bo Bóg. A potem nas będą przeklinać. Jeden pójdzie na volksdojcza bo będzie chcieć mieć spokój inny pójdzie do BCH inny do NSZ inny do AK inny do AL inny zrobi chore bezsensowne powstanie i my na tym przegramy bo tacy jak on nie umieją okien i drzwi i dachu wstawić do domu. Ale fura na podwórku stoi. A co

  8. Rzyt

    Haha Pinokio ktoś parasol trzyma. Pewnie to coś myśli, że los na loterii w życiu wygrało. Już wolałbym się zwolnić niż i swoją firmę od wnoszenia gruzu mieć niż coś takiego robić

Reklama