Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Piątek z Defence24.pl: Rosjanie ćwiczą przy granicy z Polską; Warszawa miejscem spotkania Kim Dzong Una i Donalda Trumpa?; Potencjał militarny Filipin; Rośnie rywalizacja Rosji i USA
Piątkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.
Rusłan Szoszyn, Rzeczpospolita, „Rosyjska armia patrzy na Zachód”: Udział w przeprowadzonych od początku kwietnia ćwiczeniach wzięło ponad 9 tys. żołnierzy. „(…) od początku roku oddziały Zachodniego Okręgu Wojskowego zdążyły przeprowadzić ponad 50 różnego rodzaju ćwiczeń i manewrów, nie licząc setki. (…) Dla porównania w graniczącym z Chinami Wschodnim Okręgu Wojskowym od początku kwietnia odbyło się jedynie pięć ćwiczeń.”
Rafał Tomański, Rzeczpospolita, „Kim i Trump u nas”: Polski MSZ mógłby postarać się o organizację spotkania przywódców Korei Północnej i USA. „Warszawa, ukazująca Kim Dzong Unowi potencjał z otwarcia na wolny rynek, zagraniczny kapitał i świadomie budowany kapitalizm, z pewnością byłaby ciekawsza dla Kima niż Sztokholm, Helsinki, Ułan Bator czy Genewa, które rozważa się jako neutralne lokalizacje na spotkanie z Trumpem.”
Roman Stańczyk, Gazeta Polska Codziennie, „Żołnierze z wielu wysp”: Siły lądowe są największym komponentem filipińskiej armii. „Armia zawodowa składa się w czasie pokoju ze 172,5 tyś. wojskowych. Siłę tę uzupełnia ok. 325 tyś. żołnierzy rezerwy. Do wojska może zgłosić się każdy w wieku 18-56 lat. (…) Filipińczycy w 2018 r. zamierzają wydać na obronność 1 proc. PKB, czyli ok. 3 mld dol. amerykańskich.”
Mariusz Janik, Dziennik Gazeta Prawna, „Nowa Wielka Gra Rosji”: Afganistan staje się nowym starym-nowym teatrem rywalizacji amerykańsko-rosyjskiej. „Amerykanie grożą nalotami na Syrię, Kreml zestrzeliwaniem rakiet. Narasta konflikt między mocarstwami. Najlepszym przykładem może być Afganistan, wydawałoby się – dla Rosjan rozdział zamknięty.”
Popo
No to nie liczę setki. Liczę dopiero od pół litra.
On
Rosjanie ćwiczą a my modernizujemy su 22 i czołgi rodem z PRL :) mamy potencjał obronny tak trzymać