Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Fot.  Raytheon

Piątek z Defence24.pl: Cena rakiet SkyCeptor zastopuje program Wisła; Wywiad z gen. Jamesem L. Jonesem; Historia polskiego przemysłu zbrojeniowego; Czy czeka nas trzecia wojna światowa?

Piątkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Zbigniew Lentowicz, Rzeczpospolita, „Spór o <<tanie>> rakiety zastopował patrioty”: Spór o dodatkowy oręż w programie Wisła. Zaproponowane ceny za rakiety SkyCeptor przekroczyły oczekiwania polskiej strony.  „Największy w historii program zbrojeniowy polskiej armii znalazł się na zakręcie, bo Polska nie akceptuje wygórowanej ceny pocisków SkyCeptor - uzupełniającego oręża dla patriotów. [...] spór o SkyCeptory może być też elementem negocjacyjnej gry, której celem jest zastąpienie amerykańskiego SkyCeptora porównywalnym pociskiem europejskiej konstrukcji. Brytyjski producent precyzyjnej broni MBDA-UK od dawna oferuje Warszawie swoje przeciwlotnicze pociski GAMM i CAMM-ER (o wydłużonym zasięgu).”


Jędrzej Bielecki, Rzeczpospolita, „Polska jest pierwszą linia obrony NATO”: Wywiad z Generałem Jamesem L. Jones, który jest weteranem wojny w Wietnamie, byłym komendantem Marines (1999-2003], głównodowodzącym sił sprzymierzonych w Europie (2003-2006) oraz doradcą ds. bezpieczeństwa prezydenta Baracka Obamy (2009-2010). „Wiem, jak symboliczne znacznie ma słowo <<stały>>, ale to, co jak sądzę planuje Waszyngton, naprawdę wystarczy, aby Putin nie miał żadnych wątpliwości co do naszych zamiarów. Dziś nikt nie będzie budował takich baz, jakie powstały w XX wieku w Niemczech. Bardzo ważne jest także, aby w to przedsięwzięcie zaangażowały się inne kraje NATO. Wszyscy muszą zrozumieć, że w wyniku działań Rosji pierwszą linię obrony sojuszu atlantyckiego nie są już Niemcy, tylko Polska.”


Marek Kozubal, Zbigniew Lentowicz, Rzeczpospolita, „Od visa do grota i pioruna”: Historia polskiego przemysłu zbrojeniowego i budowy polskiego oręża, który rozpoczął się już w 1918 roku. „Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. państwo przyjęło rolę głównego inwestora zakładów przemysłowych produkujących na rzecz wojska. To wynikało z konieczności obrony granic. Po zakończeniu wojny z bolszewikami funkcjonowało 141 Zakładów wojskowych i 53 warsztaty przystosowane do pracy w warunkach wojennych.”


Leszek Pietrzak, Gazeta Finansowa, „Czy wybuchnie III wojna światowa?”: Analiza obecnej sytuacji na świecie, która wg eksperta może przerodzić się w światowy konflikt.  „Politycy, wojskowi i eksperci zastanawiają się dzisiaj nad tym, jak będzie wyglądała nowa światowa wojna, bo że do niej dojdzie, nikt nie ma już wątpliwości. [...] O wojnie mówi też świat arabski. Dla niego zasadniczym celem nowej wojny byłoby wyeliminowanie z mapy Bliskiego Wschodu Izraela, który, co warto również podkreślić, od lat dysponuje bronią jądrową. Najbardziej jednak wydaje się nią być zainteresowany Iran, który niebawem może stać się potęgą nuklearną. Gdzie zatem wybuchnie III wojna światowa i jak będzie ona wyglądała? Być może najpierw będzie tak, że świat będzie pogrążał się w coraz to nowych konfliktach regionalnych, które z czasem przerodzą się w ogólnoświatową wojnę, w której użyta zostanie broń jądrowa.”


Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. Lord Godar

    No co jest ? Skąd to zdziwienie proponowaną ceną SkyCeptora ? Kiedy nasi wreszcie zmądrzeją i nauczą się że prowadzić biznes z amerykanami , to wyższa szkoła , a nie to co pokazali przy wyborze dostawcy "Wisły" i "Homara". Skutek będzie taki , że albo totalnie popłyniemy finansowo na tych programach idąc na całość i nasz przemysł padnie już całkowicie na pysk , albo obetniemy te programy z rodowodem made in USA do minimum i podkulonym ogonem będziemy szukać tańszej alternatywy ... No co czytam te artykuły to jest "sukces" za "sukcesem" , a jeszcze kilka takich "sukcesów" to i na moderkę Mi24 i T-72 nas już nie będzie stać ...

  2. prawieanonim

    Z radarami postąpili mądrze bo czekają na to co wybierze amerykańska armia argumentując że egzotyczne rozwiązanie podniesie cenę w kosmos. Nie rozumiem natomiast zdziwienia ceną SkyCeptora. Przecież ten pocisk też jest takim egzotycznym rozwiązaniem to i cena jest zaporowa. Czy nie lepiej by było analogicznie poczekać na PAAC-4?

  3. bezwazeliny

    SkyCeptor i tak jest na bazie Izraelskiego Stunnera, więc jak jest za drogo to może wejść w kooperacje z Izraelczykami. Do Homara też oferowali budowę fabryki montującej rakiety różnego zasięgu... to i pociski przeciwlotnicze też można w niej by montować... a tak się okazuje, że robiąc biznes z jankesami trzeba wyposażyć się w puszkę wazeliny, żeby ból był mniejszy... hehehehe... jak patrzę na tych decydentów w MON to żal za serce chwyta.

Reklama