- Wiadomości
Okrętowe kontrakty na 2 miliardy. Kownacki: Odbudowujemy marynarkę i stocznie
W Ministerstwie Obrony Narodowej podpisano, w obecności sekretarza stanu Bartosza Kownackiego, dwie umowy na budowę nowych okrętów dla Marynarki Wojennej RP. Zgodnie z sygnowanymi dokumentami, do służby trafi prototypowa jednostka typu Ratownik (umowa przewiduje możliwość pozyskania także drugiej jednostki tego typu) oraz dwa kolejne niszczyciele min typu Kormoran. Łączna wartość podpisanych dzisiaj umów to niemal 2 mld zł.
Ratownik przeznaczony jest do zabezpieczenia ratowniczej działalności szkoleniowej i operacyjnej sił własnych oraz sprzymierzonych (nawodnych, podwodnych i lotniczych), w tym udzielania pomocy załodze uszkodzonego okrętu podwodnego oraz prowadzenia podwodnych prac awaryjno-ratowniczych.
Jak podkreślił biorący udział w podpisaniu umów wiceszef resortu obrony, polska marynarka wojenna potrzebuje "nowoczesnych okrętów tej klasy" w związku z planowanym wycofaniem okrętów ratowniczych projektu 570 - ORP "Piast" oraz ORP "Lech".
Projekt ten ma istotne znaczenie dla bezpieczeństwa państwa m.in. ze względu na fakt, że dostawy nowych jednostek mają zabezpieczyć działania operacyjne okrętów podwodnych pozyskanych w ramach programu ORKA.
Czytaj więcej: ORP "Kormoran" czyli zapętleni w procedury. Jak jesteśmy przygotowani na odbiór i wdrożenie nowoczesnego sprzętu? [OPINIA]
Zamówienie na budowę okrętów Ratownik zrealizuje konsorcjum spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej w składzie PGZ S.A., Stocznia Remontowa NAUTA S.A., Stocznia Wojenna PGZ Sp. z o.o. oraz OBR CTM S.A. Szacowana wartość tego zamówienia może sięgnąć 1,5 mld zł. Umowę pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia podpisali reprezentujący konsorcjum spółek PGZ prezes zarządu PGZ S.A. Błażej Wojnicz oraz członek zarządu spółki Adam Lesiński.
Jak podkreśla Grupa, konsorcjum w składzie PGZ S.A., Stocznia Remontowa NAUTA S.A., SW PGZ SP z o.o. oraz Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej S.A. powołano w celu wspólnego udziału w postępowaniu programu Ratownik. Program ten wymagał złożenia oferty na dostawę dwóch okrętów ratowniczych, w tym jednego w ramach opcji. Szacowana wartość pojedynczej jednostki to około 800 mln zł. Okres budowy okrętu od momentu podpisania umowy przewiduje się na blisko pięć lat. Koncepcję okrętu oraz jego projekt wykonawczy przygotowuje polskie biuro projektowe MMC Ship Design & Marine Consulting Sp. z o.o.
Realizacja zamówienia na dostarczenie okrętów typu RATOWNIK oznacza dla Grupy wielką szansę na zwiększenie kompetencji w segmencie platform morskich. Budowa tych jednostek będzie też dla nas dobrym przygotowaniem przed innymi postępowaniami związanymi z procesem modernizacji Marynarki Wojennej RP, w tym przede wszystkim przed realizowanym we współpracy z partnerem zagranicznym programem ORKA. Warto również zaznaczyć, że jest to pierwsze zamówienie, którego istotna część zostanie wykonana we wdrażanej właśnie w struktury naszej Grupy PGZ Stoczni Wojennej S.A.
Okręty ratownicze to pomocnicze jednostki pływające przeznaczone do realizacji zadań zabezpieczenia ratowniczego działań Marynarki Wojennej – ratowania życia załóg uszkodzonych okrętów podwodnych, wydobywania zatopionej techniki wojskowej, gaszenia pożarów jednostek pływających oraz wykonywania zabiegów dezaktywacji i dezynfekcji w przypadku użycia broni masowego rażenia.
Do wykonywania tych zadań okręty zostaną wyposażone m.in. w sprzęt do nurkowania saturowanego oraz do leczniczej dekompresji uratowanych załóg, bezzałogowe pojazdy podwodne, systemy gaśnicze, systemy dezaktywacji i dezynfekcji oraz kompleks medyczny. Na okręcie znajdować się również będzie lądowisko dla śmigłowców.
Czytaj też: „Kondora” już nie ma, wybór "Orki" w przyszłym roku
Kolejne Kormorany dla MW
Bartosz Kownacki zaznaczył również, że "równie ważne jest pozyskanie kolejnych jednostek typu Kormoran, które wydatnie zwiększą potencjał Marynarki Wojennej RP w jeśli chodzi o neutralizację zagrożenia minowego". Umowa ma wartość ponad 1,1 mld zł.
Kontrakt na dostawy kolejnych dwóch jednostek typu Kormoran jest rezultatem umowy ramowej podpisanej w dniu 23 września 2013 roku. Zgodnie z jej zapisami po pozytywnym zakończeniu badań kwalifikacyjnych pierwszej jednostki miał zostać podpisany kontrakt na budowę dwóch kolejnych okrętów seryjnych. Pierwsza jednostka nosząca nazwę ORP „Kormoran” została wcielona do Marynarki Wojennej w dniu 28 listopada 2017 roku.
Sygnatariuszami umowy na budowę kolejnych dwóch niszczycieli min typu Kormoran były z kolei Inspektorat Uzbrojenia MON oraz Konsorcjum, składające się z gdańskiej Stoczni Remontowej Shipbuilding (lider) oraz gdyńskich spółek wchodzących w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej tj. Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Centrum Techniki Morskiej S.A. (CTM) oraz PGZ Stoczni Wojennej.
Trzon Konsorcjum odpowiedzialnego za budowę pierwszego okrętu stanowiły Stocznia Remontowa Shipbuilding S.A. oraz CTM. Wspomniana Stocznia odpowiedzialna była za dostawę platformy morskiej, urządzeń, instalacji i systemów ogólnookrętowych, w tym nawigacji i łączności.
Natomiast CTM pełnił rolę integratora Systemu Dowodzenia i Kierowania Środkami Walki oraz wytworzył i dostarczył na okręt Zintegrowany System Walki w tym: okrętowy podsystem wspomagania dowodzenia, system obrony biernej, system obserwacji podwodnej, w tym stacje hydrolokacyjne SHL-101/TM, SHL-300 oraz ładunki wybuchowe do niszczenia min morskich „Toczek”.
Wartość bojowa nowoczesnego okrętu definiowana jest przez systemy, w jakie jest on wyposażony. Dlatego dostarczenie dla pierwszego „Kormorana”, opracowanego przez CTM, Systemu Zarządzania Walką SCOT, potwierdziło, że w kraju posiadamy niezbędne kompetencje w tej dziedzinie. Teraz po podpisaniu umowy na kolejne okręty jesteśmy usatysfakcjonowani się, że nasz narodowy system stał się platformą wyjściową dla serii okrętów.
Podczas briefingu przekazano również, że terminy dostaw dwóch jednostek Kormoran to odpowiednio: styczeń 2020 roku oraz 30 listopada 2021 roku. Natomiast Ratownik ma zostać przekazany do 30 listopada 2022 roku.
Bartosz Kownacki poinformował również, że przed zakończeniem roku nie czekają nas niespodzianki. Oznacza to, że resort obrony nie zdecydował jeszcze, która z trzech ofert na okręt podwodny nowego typu Orka jest najbardziej atrakcyjna dla Polski. Informacje takie ujawnił już wcześniej Inspektor Marynarki Wojennej kontradmirał Mirosław Mordel, który poinformował, że pomimo wcześniejszych zapowiedzi, wybór dostawcy nowych okrętów podwodnych w ramach programu Orka nie nastąpi w tym roku.
Jak zaznaczył sekretarz stanu w MON, resortowi brakuje "jeszcze kilku drobnych, składowych informacji", by podjąć odpowiednie decyzje, ale jest już "na ostatniej prostej".
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS