Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Odnaleziono zdjęcie pociągu pancernego „Smok Kaszubski”
Dzięki pasjonatom historii udało się odnaleźć pierwsze i jedyne znane do tej pory zdjęcie pociągu pancernego „Smok Kaszubski”. Fotografia wzbogaci zasoby mobilnej wystawy muzealnej Wybrzeże1939.pl, poświęconej obronie polskiego wybrzeża w 1939 roku. Założycielem i właścicielem tej wystawy jest Sebastian Draga, oficer Marynarki Wojennej a jednocześnie wielki pasjonat historii.
Wiadomość opublikowana w mediach społecznościowych jest o tyle sensacyjna, że jak dotąd nie było dostępne żadne zdjęcie pociągu „Smok Kaszubski”, a wszystkie jego wizualizacje były tylko domysłami. Dlatego za zgodą autora publikujemy komunikat prawie w całości.
„Pozyskane zdjęcie przedstawia miejsce ostatniej walki pociągu w rejonie stacji kolejowej Rumia Zagórze i miejsce trafienia pociągu bombą lotniczą. Na zdjęciu na pierwszym planie widać platformę kolejową typu Pddk, a za nią pozostałości wagonu uzbrojonego nr 1. Na zdjęciu widać wyraźnie kamuflaż jakim pociąg był pomalowany.
Pociąg pancerny „Smok Kaszubski” powstał z inicjatywy kpt. mar. Błeszyńskiego (ciężko rany w dniu 09.09.1939 podczas walk pociągu w rejonie Wejherowa, przewieziony do szpitala na Grabówku zmarł w wyniku odniesionych ran) w Warsztatach portowych Marynarki Wojennej na Oksywiu pomiędzy 3 a 6 września 1939 roku. Do budowy pociągu wykorzystano blachy pancerne przygotowane dla nowych kontrtorpedowców typu „Orkan”, których budowę planowano podjąć w Gdyni. Skład pociągu stanowiły lokomotywa typu OKL 27 oraz dwa opancerzone wagony towarowe pełniące rolę wagonów desantowych, dwie węglarki przebudowane na wagony uzbrojone oraz 2 platformy typu Pddk służące do przewozu materiałów naprawczych (podkłady, szyny itp.).
Możliwe, że pociąg posiadał także dwie dodatkowe lory tzw. buforowe. Załoga pociągu liczyła około 30-40 ludzi, marynarzy oraz cywilnych pracowników kolei odpowiedzialnych za ruch pociągu oraz ewentualną naprawę torów. Uzbrojenie to jedno działko Hotchkiss wz. 1885 kalibru 47 mm znajdujące się w pierwszym, uzbrojonym wagonie oraz kilka ciężkich karabinów maszynowych.
„Smok Kaszubski” walczył na trasie pomiędzy Gdynią a Wejherowem. Najcięższe walki toczył w rejonie Rumii Zagórza (obecny dworzec kolejowy Rumia Głowna), gdzie w dniu 12.09.1939 został zniszczony w wyniku nalotu lotnictwa niemieckiego. W wyniku tego nalotu jedna z bomb trafiła w pierwszy wagon uzbrojony tzw. artyleryjski niszcząc go całkowicie. W trakcie nalotu zginął mat Małecki obsługujący armatę 47 mm.
Pozostała cześć pociągu wycofała się w kierunku Gdyni Chyloni gubiąc po drodze drugi wagon uzbrojony (stanowisko dowodzenia pociągu) oraz przedni wagon desantowy. Z całego składu ocalała tylko opancerzona lokomotywa oraz drugi wagon desantowy w którym przebywali cywile-kolejarze przewidziani do naprawy torów. Pozostałości pociągu zostały wycofane do WPMW w celu odbudowy. Pociąg nie wziął już udziału w walkach. Po zajęciu przez Niemców Gdyni, nie miał już po czym jeździć……”
Materiał opublikowany dzięki uprzejmości Sebastiana Dragi.
Mobilna wystawa muzealna Wybrzeże1939.pl, poświęcona obronie polskiego wybrzeża w 1939 roku. Fot. Archiwum Sebastiana Dragi
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie