Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Nowy prezes Leonardo

Ustępujący prezes Leonardo Mauro Moretti. Fot. Materiały prasowe
Ustępujący prezes Leonardo Mauro Moretti. Fot. Materiały prasowe

Włoski rząd wyznaczył nowego prezesa zarządu grupy Leonardo. Zostanie nim Alessandro Profumo, który zastąpi na tym stanowisku kończącego 3-letnią kadencję Mauro Morettiego. 

Jak podkreślają zagraniczne media, Profumo nie był wcześniej znacząco zaangażowany w branży zbrojeniowej. Władze zaznaczają jednak, że ma on niezbędne międzynarodowe doświadczenia, a tego potrzebuje obecnie firma. Wcześniej Profumo był prezesem banku UniCredit, zasiadał także w radzie nadzorczej rosyjskiego Sberbanku.

Czytaj więcej: Wzrost zamówień Leonardo. Kluczowy kontrakt dla Kuwejtu 

 

W ciągu trzech lat pracy ustępujący prezes Mauro Moretti zmienił nazwę z grupy Finmeccanica na Leonardo, co miało m.in. na celu poprawę kondycji finansowej tej firmy. Moretti wielokrotnie podkreślał również, że celem jego działań jest skupienie się na rozwoju w zakresie przestrzeni kosmicznej i głównych programach związanych z szeroko pojętą obronnością.

Rozwój w tych dziedzinach był połączony ze zmniejszeniem nakładów na inne obszary działalności, pozostające w sferze zainteresowania firmy. Przykładem działań w tym zakresie była sprzedaż segmentu transportowego Leonardo do Hitachi, co miało miejsce w 2015 roku.

Jak podaje Financial Times, w trakcie kierowania Grupą przez Morettiego zadłużenie zmniejszyło się z niemal 4 mld w 2014 roku do 2,8 mld euro w roku 2016. W ubiegłym roku Leonardo odnotował spadek przychodów ze sprzedaży, ale wartość nowych zamówień wzrosła o 60% w stosunku do poprzedniego roku, między innymi z uwagi na kontrakt dotyczący sprzedaży myśliwców Eurofighter do Kuwejtu.

 
 
 
 
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. vvv

    jest info ze Leonardo idzie pod młotek i czesc udziałow kupi LM, a część Airbus :) taki polski zakład

  2. KrzysiekS

    Powinniśmy być bardzo ostrożni w relacjach z Leonardo.

Reklama