Ceremonia przyjęcia nowego okrętu „La Résolue” została zorganizowana 28 września br. w bazie Degrad-des-Cannes w Gujanie Francuskiej i wziął w niej udział dowódca sił morskich Francji admirał Christophe Prazuck. Nowa jednostka dołączyła w ten sposób do pierwszego patrolowca tego typu - „La Confiance”, który wprowadzono do linii 27 kwietnia 2017 r.
Oba okręty są sklasyfikowane przez Francuzów jako „lekkie patrolowce gujańskie”. Zostały one wprowadzone specjalnie, by zastąpić wycofane w lipcu 2017 r. jednostki patrolowe typu P4000: „La Capricieuse” i „La Gracieuse”.
Patrolowce typu La Confiance to tanie w budowie i w eksploatacji okręty - specjalnie opracowane pod bardzo konkretne wymagania. Zostały one wyprodukowane przez francuską stocznię Socarenam w Boulogne-sur-Mer. Mają one wyporność około 700 ton, długość 60,8 m i szerokości 9,55 m. Ich załogę stanowi 24 marynarzy, ale na pokładzie znajduje się miejsce dla dodatkowych 38 osób.
Oba okręty mają oficjalnie zabezpieczać morską strefę ekonomiczną wokół Gujany Francuskiej, która jest terytorium zależnym od Francji i ma status departamentu zamorskiego. W rzeczywistości jednym z ich najważniejszych zadań ma być ochrona akwenu wokół Gujańskiego Centrum Kosmicznego (o powierzchni ponad 600 km²) położonego na północny zachód od miasta Kourou.
To właśnie dlatego pierwszą, nagłośnioną misją patrolowca „La Confiance” było zabezpieczenie startu rakiety kosmicznej Ariane 236, na początku maja 2017 r. Są to jednak okręty bardzo dobrze przygotowane również do innych misji związanych m.in. z nadzorem strefy rybołówstwa oraz zwalczaniem przemytu narkotyków. Już w jednej z pierwszych takich akcji przeprowadzonych 6 maja 2017 r. „La Confiance” przechwycił dwie jednostki rybackie pod flagą Surinamu dokonujące nielegalnego połowu.
W tego rodzaju operacjach pomaga bardzo bogate wyposażenie nawigacyjne patrolowców, stosunkowo duży zasięg (3500 Mm przy prędkości 12 w) oraz prędkość (ponad 21 węzłów) – większa od tej, jaką mają praktycznie wszystkie statki wykorzystywane przez rybaków. Lekkie patrolowce gujańskie są dodatkowo uzbrojone. Na dziobie znajduje się zdalnie sterowano armata Narwhal kalibru 20 mm z własną głowicą optoelektroniczną pozwalająca na wykorzystywanie uzbrojenia zarówno w dzień, jak i w nocy. Dodatkowo na burtach są rozmieszczone dwa karabiny maszynowe kalibru 12,7 mm i 7, 62 mm.
Ważnym wyposażeniem, biorąc pod uwagę częstą konieczność dokonywania interwencji na morzu, są aż trzy łodzie motorowe przenoszone przez każdy patrolowiec, z których dwie zalicza się do bardzo szybkich łodzi abordażowo-inspekcyjnych. Mogą być one opuszczane za pomocą dźwigu pokładowego lub o wiele szybciej – z wykorzystaniem slipu rufowego. Być może to właśnie dlatego na pokładzie jest tak dużo miejsca dla dodatkowych pasażerów, poza stałą załogą.
Bardzo dobre opinie, jakie uzyskują nowe jednostki spowodowały, że zadecydowano o zbudowaniu jeszcze jednego lekkiego patrolowca gujańskiego, który ma jednak od 2019 r. stacjonować w innym francuskim departamencie zamorskim na Karaibach – na Martynice, z bazą w Fort Saint Louis.