Reklama

Siły zbrojne

Fot. Wikipedia, Creative Commons (CC BY-SA 3.0)

Nowe prototypy rosyjskiego myśliwca 5. generacji

Zapowiadając nieodległy finał prac nad myśliwcem wielozadaniowym 5. generacji, Suchoj T-50 (PAK FA), rosyjskie ministerstwo obrony wskazało zakres dedykowanych zadań oczekujących na swoją realizację w perspektywie 2017 roku. Wśród kluczowych warunków ukończenia projektu wskazano m.in. budowę dwóch dodatkowych prototypów, będących odpowiednio 10. i 11. egzemplarzem doświadczalnym tego samolotu.

O planach dalszego rozwoju projektu myśliwca Suchoj T-50 poinformował zastępca Ministra Obrony Federacji Rosyjskiej, Jurij Borysow podczas swojej wizyty w zakładach lotniczych Komsomolskiego Zjednoczenia Przemysłu Lotniczego im. Jurija Gagarina w Komsomolsku nad Amurem. Obok deklaracji o wkroczeniu w finalną fazę realizacji projektu, przedstawiono plan wykonania w 2017 roku kilku kluczowych zadań, warunkujących rozpoczęcie w nieodległej przyszłości produkcji pierwszych seryjnych modeli myśliwca 5. generacji. Wspólnym mianownikiem wypełnienia tych założeń ma być ukończenie budowy dwóch kolejnych prototypów T-50, określanych odpowiednio jako 10. i 11. egzemplarz doświadczalny tego samolotu.

Wśród podstawowych założeń ich budowy jest przetestowanie nowej dedykowanej jednostki napędowej, silnika określanego mianem „Typ-30” będącego zamiennikiem dla stosowanego dotychczas modelu, znanego również z samolotów Su-35 silnika Saturn 117S (AŁ-41F1). Na liście usprawnień do przetestowania znajdują się również nowy elektronicznie sterowany system radarowy AESA (Active Electronically Scanned Array) oraz systemy uzbrojenia przeciwlotniczego. Próby z wykorzystaniem ostatnich prototypów mają być realizowane już w 2018 roku.

Bieżące założenia realizacji rosyjskiego programu myśliwca 5. generacji zakładają rozpoczęcie seryjnej produkcji w perspektywie finansowej na lata 2018-2025. Z początkowo zapowiadanego zamówienia na 250 egzemplarzy dla rosyjskich sił powietrznych potwierdzono jak dotąd jedynie wstępne zapotrzebowanie na 18-24 egzemplarze w ramach inauguracyjnej dostawy planowanej do uruchomienia w perspektywie najbliższych lat.

Próby z prototypami T-50 trwają już ponad siedem lat, począwszy od pierwszego lotu myśliwca przeprowadzonego 29 stycznia 2010 roku. Wprowadzenie pierwszych seryjnych egzemplarzy do służby zaplanowano pierwotnie na 2017 rok pod nazwą Su-50. Rozpoczęcie produkcji kolejnej serii myśliwców z nowymi silnikami „Typ-30” wyznaczono docelowo na 2018 rok.

Czytaj też: Nowy silnik dla rosyjskiego PAK FA

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (16)

  1. Agent 82.1

    Dziwni Ci Rosjanie.Prowadzą badania w 2017 roku na prototypach samolotu,który ma być konkurencją/odpowiedzią maszyny F-22 Raptor,która lata od 19 listopada 1990..30 lat po oblocie amerykańskiej maszyny oni chcą latać i się podniecać swoim PAK FA ? Dziwni są..

    1. anda

      nie dziwni tylko pragmatyczni, widzą jakie są problemy z F-22 i F-35 i będą starali sie je wyeliminować w swoich modelach

    2. Nojatotamnwm

      F-22 miał oblot w 1997. Od oblotu do wprowadzenia w 2005 minęło 8 lat. A jeśli by liczyć od protoplasty czyli YF-22 to wychodzi 15 lat. Między oblotem Su-50 w 2010, a teoretycznym wprowadzeniem w tym roku minie 7 lat.

    3. Kret

      czyli juz 20-30 lat po Amerykanach, rusek bedzie mial cos co jest namiastka 5 generacjl.

  2. ryszard56

    Śmiać mi sie chce z tych co krytykują Rosjan ,zapominają że niedzwiedz da sobie radę ,a My niestety nie bo nie mamy nic ,nic nie modernizujemy i nie kupujemy ,tylko cholerne dialogi ,i politycy skłócili Nas z Rosjanami

  3. skeptyk

    A my chwalimy się technologią malowania F-16. Z czym do gości ...

    1. Cynik

      To prawda...

  4. Pav

    Nowy silnik w porownaniu ze starszymi z Su 30 i Su35 (AL 31 - ok 145 kn ) ma dac ok 176kN. Niezle bedzie mial przyspieszenie.

  5. wreda

    Ambitnie idą - plan założony , wdrożenie określone . Czy MON jest wstanie sprostać wyzwaniu jakie rzuca naszemu wojsku kreml ? Wątpie - po dialogu oraz rozpisaniu na poszczególne szczebla sympozja - co przyniosło by nam możliwość dokonania wyboru naszego zakładu ( z tak licznie produkujących ) jakiegoś konkretnego modelu - w rezultacie można spodziewać się oblotu i w drożenia do pełnej produkcji na lata 2176r. - 2222 ? Czy 15 sztuk tego super hiper samolotu nam wystarczy - wydaje się ze tak ?????

    1. prawda

      No bardzo ambitnie skoro planowo to powinni mieć kilkadziesiąt samolotów obecnie...

    2. bbb

      Podejrzewam, że gdy my będziemy latali na F 35 to Rosjanie będą wprowadzać maszynę 4++++++++ czyli kolejnego klona Su 27.

  6. janek

    Ten rosyjski PAK FA ma być samolotem niewidzialnym..... rzeczywiście nikt go nigdy nie zobaczy, na oczy:)))))

    1. niki

      Był już prezentowany publicznie i to nie raz.

  7. tre

    Europa powinna się wstydzić, że jest za Rosją, Chinami, Japonia a nawet Indiami w tej dziedzinie.

    1. Trollhunter

      W jakiej dziedzinie ? Przed Rosją myśliwce 5 generacji będzie posiadać ładnych kilka europejskich państw. I to nie tylko Wielka Brytania czy Włochy ale nawet malutka Dania.

  8. Autor komentarza

    silniki mają nazwę AL-XX, a nie AŁ-XX. Nazwa to inicjały Archipa Lulki

  9. DYZIO

    JAKO ODPOWIEDŹ ..POLSKA powinna w trybie natychmiastowym jako program narodowy rewitalizować i wdrożyć projekt samolotu szkolnego/bojowego "Skorpiona" PZL-230 a potem robić w wersji F .... za "Mastery" co to niby są a jakoby ich nie było..i za SU- 22 którego innowacyjność zależy od tego co zabierze ze sobą pilot ....jeśli weźmie telefon komórkowy z GPS ..wtedy skok jakościowy samolotu wzrasta.. bo wtedy może dzwoniąc zapytać jak lecieć GPS pokaże mu kierunki i współrzędne a jak ma wgrane mapy to wie jak mykać gdzie są ciekawostki turystyczne i gdzie omijać korki skrzyżowania ,ronda a nawet gdzie czai się "anioł stróż z radarem" a jak ma telefon z aparatem fotograficznym to może strzelić fotkę ..i udawać że wykonuje misję "rozpoznawczą"....ach jo

    1. ewa

      Dobre. Jako odpowiedź na myśliwiec 5gen powinniśmy władować kasę w samolot szkolno-bojowy? no niezłe, naprawdę niezłe. To może powinniśmy władować te pieniądze w wytwórnię balonów albo szybowców? normalnie wymyśliłeś potencjał odstraszający....

    2. anty

      Dobrze się czujesz ?! Polska nie ma potencjału technologicznego i finansowego żeby samodzielnie opracować samolot szturmowy. Wystarczy prześledzić losy wielu programów zbrojeniowych które w większości kończą wyłącznie wydawaniem pieniędzy na MAKIETY . PZL Skropion ? Przypomnijmy sobie historię: najpierw miał to był lekki , turbośmigłowy samolot wsparcia, coś dobrego, ale do walki z kartelami narkotykowymi w Ameryce Płd czy w wojnach domowych w Afryce. Potem włodarze zechcieli sobie samolotu odrzutowego o właściwościach stealth. Na czym się skończyło ? Na DREWNIANEJ makiecie , w końcówce XX wieku :D Nie potrafimy sami opracować ani silnika , ani awioniki do samolotu bojowego, litościwie pominę , że jest to ekonomicznie nieopłacalne , wywalenie setek milionów dolarów w program który skończy się zakupem przez armię kilkunastu sztuk samolotów. O eksporcie zapomnij, konkurencja zbyt duża a my technologicznie ustępujemy światowym koncernom. Losy pancerze do Kraba zna ? :D Przykłady mogę mnożyć, jedyne " sukcesy" naszej zbrojeniówki do licencyjna produkcja ( np Rosomak ) czy udoskonalanie sprzętu jeszcze poradzieckiego ( Gromy ) Proste karabinki MSBS wprowadzamy na uzbrojenie latami, na świecie robi się to " troszkę" szybciej.

    3. Doc Nihilist

      Bardzo ładny komentarz!

  10. Legionisci

    Moze za 15 /20 lat uda im sie stworzyc namiastke mysliwskie V generacji.

  11. maniek

    Do właściwości samolotu stealth. Nie widać żeby te silniki były dobrze chłodzone i są niezabudowane. Brak komór na pociski, przy podwieszanych pociskach traci całe właściwości stealth.

    1. marfew

      Komory na pociski akurat ma.

    2. yaro

      Zgadza się właśnie przetestowano F35 z doczepionym dzialkiem...... i po stealth.

    3. nino

      troche smieszne ze to nazywaja stealth

  12. złośliwy

    To chyba najładniejsza wersja Su-27 :P

    1. Polanski

      Malowanie wręcz imponujące.

  13. t-50

    . Mozemy tylko podziwiac i zazdroscic.

    1. Marco

      Zawsze możemy kupić coś co jest rzeczywistą V generacją,a nie jej wydmuszką , jak ów T-50...

  14. King

    Idą jak burza..

    1. kj1981

      No, jeszcze za naszego życia wejdą do służby :-)

  15. Davien

    Ciekawe, testy nowych prototypów , radaru i silników mają się zacząć w 2018r, i w tym samym roku ma ruszyc produkcja seryjna T-50? To jakie wyposażenie będzie na maszynach seryjnych??

    1. muminek

      jak to jakie ?? najlepsze na świecie - bijące wszystko inne na głowę .. nie wiedziałeś ??

    2. zdasdsad

      Produkcja miała już ruszyć dawno temu, to że podają kolejny rok nie znaczy, że tak będzie. Taki produkt wymaga czasu i opóźnienia są nieuniknione. Gorzej jak na końcu wyjdzie kupa i cała kasa w błoto, no ale zawsze jakieś doświadczenia wyciągną.

    3. JW

      To oczywiste że z Su-35.

  16. edi

    Bez nowej generacji silników i STEALTH nie będzie V generacji. Rosja jest zacofana co pokazują problemy z T-14 bez NIEMIECKICH przekładni się nie obędzie bo maszyna będzie awaryjna jak sowiecki RUBIN.

    1. gts

      Taki z niego element 5 generacji ze szkoda gadac. Wedlug obilczen zachidnich to nic innego jak Su-27 obudowany nowa skorupa. Wszystko znajduhe sie dokadnie w tym samym miejscu. Owszem jest to lepsze rozwiazanie niz modernizacje np F-15 ktore jeszcze bardziej udaja mysliwce 5 generacji (w wersji 2040c), ale jest to tylko ktoras z kolei modernizacja. Przynajmniej ksztaltem nawiazuje do tej generacji, bo Boeing juz kompletnie odlecial. Nie sa w stanie zaproponowac nic o wlasciwosciach stealth w swoich samolotach wiec je tylko dyskredytuja. Zrobili by jak Ruscy i w mediach mogliby sie chwalic, a tak kazdy widzi ze to poczciwy stary projekt z lat 70 i nikt go nie chce tak jest zarowno z F-15 jak i F-18.

    2. Su-35

      O Jaki "fachowy" przeskok z samolotu do czołgu, dlaczego Polska nie produkuje lepszych samolotów, czołgów, karabinów i rakiet od Rosji, skoro ma takie fachury, kraj gdzie trzech "ekspertów od wszystkiego" na kilo wchodzi :) Można by przynajmniej 1/3 tego co Rosja zaprojektować i wyprodukować w jakiejś rozsądnej ilości na nasze potrzeby, ale Polska na razie chwali się nieswoimi pociągami z Bydgoszczy, które są składane z części niemieckich, hiszpańskich, austriackich, francuskich i włoskich :)

    3. werter

      Wypowiedział się specjalista z kraju gdzie nie produkuje się odrzutowych silników lotniczych, gdzie nie produkuje się płatowców samolotów bojowych i żadnego do nich uzbrojenia ba nie produkuje się nawet samolotów szkolnych. Jedyne co potrafi to hejt z netu....co za ludzie....

Reklama