Reklama

We wtorek szef polskiego MON przebywał z jednodniową wizytą w Tallinie, gdzie spotkał się z ministrem obrony, szefem Sił Obrony Estonii gen. R. Terrasem, przewodniczącym Parlamentarnego Komitetu ds. Obrony H. Hanso oraz dowódcą Ligi Obrony gen. bryg. M. Kiili.

Polska i Estonia, jak niewiele innych krajów, rozumie jak olbrzymim niebezpieczeństwem jest narastająca, agresywna postawa Federacji Rosyjskiej, która znalazła swoją realizację najpierw w ataku na Gruzję (...), później w agresji na Ukrainę, a wreszcie w dramatycznych wydarzeniach związanych z zestrzeleniem samolotu linii malezyjskich. Te wszystkie ataki układają się w jeden ciąg narastającej agresji przeciwko, nie tylko Europie Środkowo-Wschodniej, ale podważające ład międzynarodowy w Europie w ogóle. Zarówno Polska jak i Estonia, ma świadomość, że nie jest to zagrożenie tylko dla naszych krajów. To jest zagrożenie dla istnienia ładu międzynarodowego, pokoju, bezpieczeństwa i dobrobytu wszystkich narodów państw Europy.

Antoni Macierewicz, minister obrony narodowej

 

Jak przypomniał minister Macierewicz, w Polsce od dwóch miesięcy stacjonują siły amerykańskie. "W najbliższych miesiącach siły NATO zostaną rozlokowane w Estonii, także w Polsce, a polski kontyngent, który będzie obecny w ramach sił natowskich na Łotwie, będzie także zawsze gotowy do współdziałania na terenie Estonii" - dodał. Ministrowie mieli również rozmawiać o wzmocnieniu struktur NATO.

Rozmawialiśmy o ujednoliceniu łańcucha dowodzenia, o roli Korpusu w Szczecinie oraz międzynarodowego dowództwa dywizyjnego w Elblągu.

Antoni Macierewicz, minister obrony narodowej

Szef MON zaznaczył, że jednym z tematów rozmowy ministrów obrony były kwestie związane z misją Baltic Air Policing. Misją, jak zaznaczył szef MON, "która jest zobowiązaniem Polski i wkładem naszego kraju w utrzymanie bezpieczeństwa międzynarodowego". 

Minister Macierewicz pytany przez dziennikarzy o korzystanie z doświadczeń Estonii jeśli chodzi o obronę terytorialną wskazał, że są one bardzo inspirujące i ważne. W jego opinii trzeba pamiętać o różnicy strukturalnej obu sytuacji. "Estońska Liga Obrony bliższa jest polskim doświadczeniom organizacji proobronnych. Obrona terytorialna w Polsce jest piątym rodzajem sił zbrojnych, jest integralną częścią armii. Z tego punktu widzenia działa w innych strukturach niż działająca w systemie obronnym Estonii obrona terytorialna" - mówił Macierewicz.

Podczas wizyty w Tallinie polska delegacja złożyła wieniec przed Kolumną Zwycięstwa w Wojnie o Niepodległość.

Estonia wyróżnia się wśród krajów NATO, przeznaczając ponad 2 proc. PKB na obronę narodową. W tym roku wskaźnik ma wynosić 2,17 proc. PKB. Kraj ten rozwija też intensywnie zdolności obrony cybernetycznej, w tym w ramach formacji ochotniczych obrony terytorialnej (Ligi Obrony).

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. Marek1

    No ok. a teraz poproszę o info PO CO mój "ulubiony" szef MON pojechał na wycieczkę do braci Bałtów ?? Jakieś kontrakty na polskie Gromy/Pioruny, a może na Kraba lub Raka lub chociaż na mityczny MSBS ? Sorry, pytania z cyklu retorycznych niestety ...

    1. skipper

      wyłącznie retoryczne

    2. sojer

      Wystarczy, że bracia Litwini mają zasadę: kupuj wyłącznie niemieckie.

  2. StRzElEc

    W składzie delegacji Estonii wielu oficerów w składzie delegacji RP jeden - major fotograf.