Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Litwini zmodernizują niemieckie haubice

Fot. kam.lt.
Fot. kam.lt.

Niemiecki koncern KMW zmodernizuje samobieżne haubice PzH2000, zakupione przez litewskie siły zbrojne w 2015 roku. Łączna wartość kontraktu wynosi 10,5 mln euro.

Natowska agencja wsparcia i zamówień obronnych (NATO Support & Procurement Agency - NSPA) podpisała umowę z niemieckim koncernem KMW na modernizację litewskich samobieżnych haubic PzH2000 kal. 155 mm.

Na podstawie podpisanej umowy KMW zmodernizuje 16 „operacyjnych" armatohaubic PzH2000 oraz dwie przeznaczone dla szkolenia litewskich artylerzystów. Modernizacja ma zapewnić integrację pozyskanych pojazdów do litewskich wymagań. Jak podaje litewski resort obrony, łączny koszt został oszacowany na 10,5 mln euro.

Czytaj także: Pierwsze strzelanie z niemieckich haubic na Litwie

Rozmowy na temat pozyskania przez Litwę niemieckich haubic z nadwyżek Bundeswehry trwały od początku 2015 roku. We wrześniu tego samego roku litewski MON poinformował o podpisaniu umowy z niemieckim Federalnym Ministerstwem Obrony w sprawie zakupu 21 samobieżnych haubicoarmat kalibru 155 mm typu PzH 2000 należących do Niemieckich Sił Zbrojnych. Szesnaście z nich ma mieć status operacyjny, pozostałe mają zostać przeznaczone do celów szkoleniowych i służyć jako magazyn części zamiennych.

Litwini otrzymają także 26 opancerzonych wozów dowódczych M577 V2 oraz 6 wozów zabezpieczenia technicznego BPZ2. Wartość transakcji szacowana jest przez Litwę na 58,3 mln euro. 16,2 mln euro trafić miało bowiem do Niemiec, jako opłata za sprzęt wojskowy, natomiast resztę sumy przeznaczono na modernizację, instalację systemu zarządzania polem walki, wyposażenia komunikacyjnego, modyfikację infrastruktury baz oraz szkolenie personelu.

Czytaj także: Litwa kupuje niemieckie transportery opancerzone

Armatohaubice Pzh 2000 zostaną dostarczone Litwie w latach 2016-2019 (dostawy już się rozpoczęły), będą stacjonować w Rukli, znacznie zwiększając możliwości Batalionu Artylerii im. gen. Romualdasa Giedraitisa. Jednostka miała wcześniej na swoim wyposażeniu jedynie 105 mm haubice o zasięgu 11 km, podczas gdy Pzh 2000 zapewnia możliwość rażenia celów na odległość około 40 km.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. Jaksar

    wogóle jak to możliwe, że NSPA bez przerwy modernizuje lub finansuje uzbrojenie dla Litwy, Czech, Słowacko, Łotwy itd...a niewiele z potrzeb WP ?

  2. Teodor

    Jak widać pieniądze zawsze sie znajdą, jak nie na prezerwatywy i środki antykoncepcyjne, to na sprzęt depopulacyjny. Tych Litwinów za dużo nie ma, raptem jakieś 3mln w tym 6% to Rosjanie. Nie to żeby te 16 armatohaubic stanowiło jakąkolwiek siłę powstrzymującą.

  3. prawnik

    15 jednostek ognia a u nas buczą na forum że będziemy mieli "tylko "120 sztuk:)

    1. Zefir

      "15 jednostek ognia" ??? Ty w ogóle wiesz co to jest jednostka ognia? Ale pomijając to, przypominam że Litwa to państwo liczące mniej więcej tyle mieszkańców co Warszawa.

  4. sony

    Bardzo dobrze. Odsuwać jak najdalej od naszych granic punkt oporu. Kazde wzmocnienie militarne krajów bałtyckich z korzyscia dla nas.

    1. Marek

      Nie tylko. Wszystko przy pomocy czego można w obwodzie kaliningradzkim zrobić kuku bardzo mnie cieszy. Zarówno w Polsce, jak i u sąsiadów.

  5. Plpl

    Już się Niemcy będą bogacić : raz już bylo to przez. sprzedaż, teraz poprzez modernizację, następnie poprzez serwisowanie, części zamienne itd. Możemy się temu przypatrzyć ale wreszcie działać podobnie ale najpierw trzeba rozwinąć eksport i to bardzo

    1. ktoś

      ale to Niemcy płacą litwinom, a nie odwrotnie

Reklama