- Wiadomości
Kurdowie w Turcji z bronią przeciwlotniczą
Kurdyjscy bojownicy z organizacji PKK prowadzącej działania przeciwko Turcji dysponują przenośnymi, rakietowymi zestawami przeciwlotniczymi, stanowiącymi zagrożenie dla tureckiego lotnictwa – donosi Hurriyet Daily News.

Jak donosi Hurriyet Daily News, powołując się na dziennik Cumhuriyet, na wyposażeniu uznawanej za organizację terrorystyczną Partii Pracujących Kurdystanu ma się znajdować około 50 przenośnych zestawów przeciwlotniczych. W maju br. system tej klasy został wykorzystany do zestrzelenia śmigłowca bojowego typu Cobra, należącego do tureckich sił zbrojnych.
Z doniesień tureckich mediów wynika, że do rejonu działań dostarczono większą liczbę zestawów rakietowych, co może podwyższyć zagrożenie dla tureckich statków powietrznych, prowadzących operację w regionie. Samo dostarczenie PKK, uznawanej za organizację terrorystyczną nie tylko przez Turcję ale też przez USA czy Unię Europejską, znacznej liczby zestawów MANPADS świadczy o ograniczonej skuteczności działań, podejmowanych w celu ograniczenia proliferacji uzbrojenia tej klasy.
Przypomnijmy, że w trakcie ostatnich konfliktów na Bliskim Wschodzie MANPADS posłużyły m.in. do zestrzelenia irackiego śmigłowca typu Mi-35. W tamtym wypadku terroryści z Daesh użyli chińskiego zestawu przeciwlotniczego FN-6. Rakiety tego typu miały według doniesień The New York Times być dostarczone z Sudanu, za pośrednictwem Kataru. Z kolei PKK miała zdecydować o przemieszczeniu przynajmniej kilku z posiadanych zestawów klasy MANPADS do Iranu.
Obecność przenośnych systemów przeciwlotniczych w rękach ugrupowań terrorystycznych czy rebelianckich wiąże się z zagrożeniem nie tylko w samej strefie konfliktu, ale również w innych obszarach. W takiej sytuacji istnieje bowiem poważne ryzyko przekazania (bądź siłowego przejęcia) innym organizacjom zbrojnym, które dysponując zestawami mogą dokonywać ataków zarówno na cele wojskowe, jak i cywilne.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS