Siły zbrojne
Kolejne haubice Goździk trafią na Ukrainę
Ukraińska spółka Ukrinmasz, należąca do koncernu Ukroboronprom zakupiła dla sił zbrojnych tego kraju 16 samobieżnych haubic 2S1 Goździk za sumę ponad półtora miliona dolarów. Dostawcą jest Excalibur Arms, prężnie działający czeski pośrednik w handlu sprzętem wojskowym.
W ramach umowy zawartej w lipcu 2019 roku koncern Excalibur Arms ma dostarczyć 16 kompletnych, używanych dział samobieżnych 2S1 Goździk za 1,565 mln dolarów oraz dwie używane wieże wraz z haubicami 2A31 kalibru 122 mm za 120,2 tys. dolarów. Oznacza to, że cena za kompletny pojazd wynosiła 97,85 tys. dolarów a wieżę - 60,1 tys. dolarów.
W czerwcu ubiegłego roku Excalibur Arms dostarczył na Ukrainę 33 dział samobieżnych tego samego typu, za pośrednictwem polskiej spółki Wtórplast. Ukraińcy prawdopodobnie zdecydowali się na zakup haubic 2S1, aby relatywnie tanim kosztem uzupełnić zapasy tych prostych i wciąż skutecznych systemów artyleryjskich. Haubice 2S1 Goździk, będące przedmiotem transakcji, zostały prawdopodobnie wyprodukowane w Polsce, przez zakłady Huta Stalowa Wola, które dostarczały tego typu sprzęt, produkowany na licencji, m. in. armii Czechosłowacji. Główne uzbrojenie pojazdu stanowi 122 mm haubica 2A31, bazująca na dziale D-30. Przy szybkostrzelności do 7 strz./min dysponuje ona zasięgiem ponad 15 km, lub ponad 20 km jeśli zostanie użyta amunicja z napędem rakietowym.
Haubice samobieżne 2S1 Goździk były i są nadal używane w Donbasie przez obie strony konfliktu. Na użycie broni tego typu zwrócono m.in. uwagę w raporcie Potomac Foundation „’’Lessons Learned’’ from the Russo-Ukrainian War” autorstwa dr Phillipa A. Karbera. Według tej publikacji haubice samobieżne były wykorzystywane nie tylko do prowadzenia ognia pośredniego, ale też bezpośredniego – jako działa szturmowe (przez stronę rosyjską) lub przeciwpancerne – przez siły ukraińskie.
Obywatel-piechociniec-eks-wotowiec
Witam, tych haubic mamy bardzo dużo bo ok. 200 zmagazynowanych i powinny one po remontach i dokupieniu odpowiedniej amunicji być jako dywizjony ogniowe przeznaczone dla brygad WOT szczególnie tych wschodnich. Obecnie brygady WOT to wydmuszka ogniowa. W perespektywie natomiast powinny być zastępowane przez haubice Kryl.
Stefan
A do czego WOT potrzebny taki sprzęt?
Al
A kto będzie strzelał z tych dział w WOT, do wyszkolenia artylerzysty, nie wystarczy weekendowe szkolenie. I kto będzie obsługiwał i dbał o ten sprzęt pomiędzy szkoleniami
tyros
WOT obsługa sprzętu ,a rezerwa powołana na ćwiczenia wydać karty mobilizacyjne fakt ,że ostatni pobór to coś ok.2009r. w razie ,,W" to chociaż dziadki nie zapomną jak się obronić. Powinni powołać ZSW i trochę to młode pokolenie po poligonie pogonić, a tak to tylko wirtualne gierki w głowie mają.
ito
A do czego Ukraińcy strzelali używając goździków jako dział ppanc? 122-ka jako ppanc sprawdza się fatalnie, była nieskuteczna jeszcze na etapie T55/Leo 1- to typowa haubica i w tym zastosowaniu jest ciągle dobra, więc jako działa szturmowe- jak cię mogę (ale przecież nie chrzańmy, że przez Rosjan- czego jak czego, ale czołgów im nie brakuje), natomiast przeciwpancerne chyba przeciw innym Goździkom.
Davien
Ito powstały do 2S1 pociski kumulacyjne dla których T-55 czy Leo-1 nie ą najmniejszym wyzwaniem a przy penetracji do 560mm RHA moga zniszczyc dowolnego BWP i to spoza zasiegu jego ognia. Ale istotnie uzywanie ich jako ppanc to taki sobie pomysł.
Normalny
Mieli i mają piony mało?
ito
W jakim stanie? A amunicja w stanie używalności jakaś im jeszcze została? Goździki niby swoje też mieli- a szukają na zewnątrz.
KUKUŁKA
cóż Goździk plus BWP-1 jako że pływają i mają znakomitą dzielność terenową świetnie sie wpisują jako swoiste plomby do łatania dziur w działaniach operacyjnych należy je modernizować bo mamy je i wyciągać wnioski z Ukrainy tudzież z Izraela który posiada je zmodernizowane w ilości ok 30 sztuk i stosuje jako autonomiczne szybkie jednostki artyleryjskie i co ważne Izrael chce je modernizować dajać. armaty 90mm zwiększając przez to szybkostrzelność. prawie 2,5razy i zasięg do 40 km
Nikt
Ciekawe ska masz te informacje dotyczące 2S1 w IDF
Davien
Kukułka ale wiesz że Izrael nie miał ani jednego 2S1 poza może kilkoma zdobytymi? I wiesz zę zastapienie działa 122mm działem 90mm to czysty wymysł:))
Davien
Panie nikt i tak najlepsze z tego jest te działo 90mm o zasięgu 40km:))
Pol
Jaki by ten gwozdzik nie był to na tym forum raczej nie znajde nawet jednego chetnego co by chciał siedziec w okopie lub małym miasteczku ostrzeliwanym przez 200 szt niby tego złomu.A co do broni jaka by niebyła to jest bron.Co niektórzy pisza takie bzdury ze czytac sie niechce ze przestarzałe itd.....Oto moje pytanie jaka jest różnica jezeli ktoś sobie palnie w głowę z czarnoprochowca czy nowoczesnej broni ,ja w efekcie koncowym róznicy nie widzę.
Gwóźdź do trumny
Goździki sa wyceniane na 2.6 mln pln sztuka przez MON A tu niespodzianka rynkowa 150 tys usd
artilleryman
Z artykułu nie wynika nic czy owe używane działa przeszły remonty części uzbrojenia i podwozi, czy jako skompletowane zostały sprzedane na pniu. Stąd może wynikać różnica w cenie.
Dudley
To może powinniśmy sprzedać im Raki? Nowoczesny sprzęt, o większej szybkostrzelności, automat ładowania Topaz na pokładzie, zasięg podobny, możliwość strzelania na wprost. Cud malina
Alexander
zasięg RAKów to 7km więc niezbyt porównywalny, brak amunicji innej niż modyfikowana OF-843B ... i jeszcze cena ...
T24
Niby jakim cudem zasięg podobny, Rak to 10km z docelową amunicją, goździk to 15-20+. Ogólnie Rak to dobra broń ale mały kaliber.
artilleryman
Bosze. Czy Ty w ogóle czujesz różnice pomiędzy moździerzem a haubicą??
DZIKA GĘŚ
tak na marginesie Ukraińcy stosują Goździki jako systemy ppanc nie do dziurawienia czołgów ale podpalania ich amunicją zapalającą którą apropo razem z kasetonową uruchomili produkcje ..podpalony czołg jego wieża czy silnik zeruje go i nie walczy nie trzeba dziury w czołgu by był zabity a amunicja kasetonowa świetnie zeruje kolumny nawet te na BeTeRach czy towarzystwo chwyciło że Goździk nadal ma swój czas tylko u nas" zezowate umysły"decyzjami zaprzestały produkcji tego amunicji Ukraina nie i wznawia jej produkcje
T24
U nas w sumie podobnie, z tym że Ukraińcy mają o wiele więcej ciężkiej artylerii rakietowej o dalszym zasięgu.
Sucholski.
Tymczasem w PGZ...
dropik
co w pgz ? Ukraina skupuje szrot po 93 tyś .
werte
Szrot jako artyleria dalekiego zasięgu. Jako p-panc i wsparcia już niekoniecznie. My szukamy czym by tu uzbroić maszynę wsparcia. Jakoś zawsze wychodzi nam że najlepiej armatą ok. 120 mm. Na Ukrainie robią z Goździka niszczyciele czołgów, bo wiedzą z doświadczenia że w polu nadal jest w użyciu T-72 i modernizacje, a na to ten kaliber wystarczy. A zmodyfikowana amunicja to kolejny bonus.
Marek
Robią z nimi różne rzeczy, bo muszą. W chwili obecnej to jest typowy dla nich sprzęt. Nie wyobrażam sobie przezbrojenia armii na coś innego w sytuacji, gdy Ukraina prowadzi wojnę i jeszcze na dodatek budżet ma taki, jaki ma.
say69mat
Skoro haubicoarmata Goździk doskonale wpisuje się w uwarunkowania potencjalnego teatru operacji wojennej. Czy jest sens aby rezygnować z potencjału tego typu uzbrojenia??? Czy jest sens jego głębokiej ... modernizacji??? Tym bardziej, że nasze siły zbrojne nie dysponują holowanymi przeciwpancernymi systemami artyleryjskimi. Systemami, które okazały swoją przydatność i skuteczność w trakcie kampanii w Donbasie.
dropik
nikt nie rezygnuje z goździków. wszak trwa tworzenie nowej dywizji i każda lufa na wagę złota. co do modernizacji to jedynie topaz wchodzi w rachubę. mimo wszystko haubica ma swoje wady i w perspektywie 10-15 lat nie będzie jej już w WP
Nikt
Używano ich w roli WWO, nie haubic, o tym mówi ten raport
rafikzabki
Holowane okazały przydatność bo innych nie mieli a nie dlatego że są lepsze w boju od czegokolwiek samobieżnego...
Maciej
Czemu nie kupują naszych krabow?
dropik
1 krab nie jest wart 100 goździków. kraby nie na sprzedaż ;)
obiektywny
nie kupuje bo sa za drogie nie stac ich na nie
xawer
Może dlatego, że cena Kraba to ~40 000 000 zł a używany Goździk kosztuje ~400 000 zł! Za jednego Kraba można kupić 100 Goździków:-)