Reklama

Siły zbrojne

Kanadyjski pilot ginie w wypadku Horneta

Fot. Canadian Combat Camera/DND
Fot. Canadian Combat Camera/DND

Pilot kanadyjskich sił powietrznych zginął w katastrofie maszyny Hornet, która rozbiła się podczas treningu w pobliżu Cold Lake. O wypadku poinformowali przedstawiciele wojska. 

Do wypadku doszło w poniedziałek, 28 listopada br. Dane pilota CF-18 zostaną podane do publicznej wiadomości, dopiero gdy poinformowana zostanie jego rodzina - zaznaczył kanadyjski resort obrony. Kanadyjczyk związany był z 4 Skrzydłem Cold Lake. 

Podkreślono również, że rozpoczęło się śledztwo, które określi jaka była przyczyna śmiertelnego wypadku, do którego doszło ok. godz. 11:00. 

Czytaj więcej: Kanada kupi "pomostowe" Super Hornety

Kanadyjskie maszyny CF-18 mają już ponad 30 lat. Co więcej, liczebność ich floty spadła z 138 do mniej niż 80 myśliwców. Dlatego też Kanada bardzo poważnie rozważa obecnie zakup 18 maszyn Super Hornet, które miałyby wypełnić lukę w zdolnościach aż do nabycia myśliwców, które docelowo zastąpią kanadyjskie F-18.

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. XYZ

    Czego nie napiszecie kompromitacja tak jak przy wypadku Mig-29 k

    1. PlusLG

      Politycznie niepoprawne:-)

    2. Davien

      Rozbił się ponad 30-letni mysliwiec nie jak u Rosjan najnowsza wersja ich MiG-29 i zarazem najnowszy samolot pokładowy Kuzniecowa. Tak samo dalsze 3/4 Hornetów Kanady nie miało awarii jak w przypadku miG-ów z Kuzniecowa więc daruj sobie brednie.

  2. mpp

    niestety zdarza się , człowiek to nie ptak, choć niewiele już brakuje

  3. tym razem nie/rozbawiony

    W dniu 28.11.2016 roku samolot wielozadaniowy CF-18 Hornet uległ katastrofie podczas wykonywania rutynowego lotu szkoleniowy nad poligonem Cold Lake w kanadyjskiej prowincji Saskatchewan. W akcję ratunkową zaangażowano miejscowe zastępy straży pożarnej i służby medyczne. Przybyli na miejsce ratownicy potwierdzili śmierć pilota. Przyczyny wypadku zbada specjalna komisja powołana przez Royal Canadian Air Force i kanadyjski resort obrony. Rozbity Hornet stacjonował w bazie lotniczej CFB Cold Lake w kanadyjskiej prowincji Alberta w składzie 401 Tactical Fighter Squadron z 4. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego RCAF. Jednostka ta brała udział w operacji "Impact" w Iraku i Syrii. Kanadyjskie Hornety zakończyły operacje lotnicze na Bliskim Wchodzie w lutym bieżącego roku. W ubiegłym tygodniu Ottawa ogłosiła plan przejściowy, który zakłada kupno 18 amerykańskich samolotów wielozadaniowych Boeingów F/A-18E/F Super Hornet.

Reklama