Reklama

Polityka obronna

Granica z Białorusią pod presją migrantów. 16 tys. odmów zgód na wjazd do Polski

Jeep Cherokee Straży Granicznej fot. D.Sadza/D24
Jeep Cherokee Straży Granicznej fot. D.Sadza/D24

Wzrost liczby osób, w głównej mierze Czeczenów, którzy chcą się dostać do Polski przez granicę z Białorusią rodzi obawy, że przez nasze granice może ruszyć następna fala kryzysu migracyjnego. Obecnie nie mamy do czynienia z sytuacjami ekstremalnymi, jednak należy dokładnie przyglądać się rejonom przygranicznym na wschodzie kraju. Jak poinformowała Defence24.pl ppor. SG Agnieszka Golias, Straż Graniczna w sierpniu wydała ponad 16 tysięcy odmów wjazdu na teren Polski obywatelom Rosji, podczas gdy w całym pierwszym półroczu było ich mniej niż 22 tysiące.

Tuż przy granicy polsko-białoruskiej, po stronie naszego wschodniego sąsiada, miało koczować kilkaset osób. Według obserwatorów mają oni najczęściej pochodzić z Kaukazu, w tym przede wszystkim z obszaru Czeczenii czy też Dagestanu. O sprawie informowały już liczne media, w tym chociażby Biełsat, który pokazał w swym materiale jedną z takich grup oczekujących na możliwość przekroczenia granicy. Strona polska zaznacza, że cały czas instytucje konsularne, a także Straż Graniczna oraz wszelkie instytucje państwa postępują zgodnie z przepisami oraz z zachowaniem standardów. Według oficjalnych informacji przekazywanych przez PAP obecnie grupy migrantów nie przebywają już w rejonie przejścia.

Przy czym, zgodnie z danymi Straży Granicznej, widać w pierwszym półroczu 2016 r. ogólny ośmioprocentowy wzrost prób przekraczania granicy państwowej wbrew przepisom, względem tego samego okresu jeszcze rok temu. Jeśli zaś chodzi o obywateli Rosji, a więc również wspomnianych Czeczenów, w okresie od 1 do 27 sierpnia bieżącego roku na odcinku granicy z Białorusią nasze służby odnotowały zaledwie jedną próbę nielegalnego przekroczenia. Straż Graniczna podkreśla, że wspomniana próba miała miejsce na przejściu granicznym, zaś w przypadku tzw. granicy zielonej nie odnotowano tego rodzaju zdarzeń.

Na razie nie można więc mówić o scenariuszu znanym m.in. z obszaru Bałkanów, ale dynamika liczby odmów zgód na wjazd wskazuje na ryzyko sytuacji niebezpiecznej. Według Straży Granicznej w ciągu pierwszych sześciu miesięcy wydano bowiem ponad 22275 odmów na wjazd obywatelom Rosji (czyli około 3,7 tysięcy miesięcznie), a do 29 sierpnia już 16335. Oznacza to ponad czterokrotny wzrost w stosunku do przeciętnego stanu z pierwszego półrocza.

Ponadto rodzi się obawa, że to właśnie poprzez Białoruś i Polskę może zostać zbudowany kolejny już kanał przerzutu nielegalnych imigrantów do Europy Zachodniej. Obejmowałby on w głównej mierze osoby pochodzące z Kaukazu, a także rejonów chociażby Azji Centralnej. Należy przy tym podkreślić, że o tego rodzaju możliwym scenariuszu było już bardzo głośno nawet w okresie zenitu kryzysu migracyjnego z 2015 r. Szczególnie w momencie, gdy część państw na południu kontynentu rozpoczęła zmasowane działania mające na celu uszczelnienie własnych granic państwowych.

Dotychczasowe doświadczenia naszych partnerów europejskich wskazują bowiem na fakt, że należy zakładać, iż wraz z kolejnymi odmowami uzyskania azylu lub innej formy legalnego przekroczenia granicy duże grupy osób będą starały się podejmować próby nielegalne. Najpierw zapewne w formie mniej zorganizowanej pod względem wszelkiej logistyki, by po pewnym okresie coraz bardziej stać się zależnymi od wszelkiej maści pośredników. Dotyczy to zarówno pojedynczych osób podejmujących się pomocy ze względów materialnych, jak i całych zorganizowanych grup przestępczych. Na ryzyko takiego scenariusza wskazuje dynamika liczby odmów zgód na wjazd (ponad czterokrotny wzrost w stosunku do przeciętnego stanu z pierwszego półrocza). Potencjalnie może to obejmować nie tylko rejon granicy z Białorusią, ale również z Rosją, czy nawet z Ukrainą.

Wobec tego rodzaju zagrożenia należy zwrócić uwagę na rosnącą rolę formacji Straży Granicznej w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa państwa. Jak również wzmóc wszelkie działania mające na celu synchronizację sił i środków innych formacji (Policja, Wojsko Polskie, Straż Ochrony Kolei, inne służby) w przypadku szybkiej potrzeby wzmocnienia najbardziej narażonych, na nielegalny przerzut ludzi, odcinków granicy państwowej. Dotyczy to nie tylko samych przejść granicznych, np. Terespol, ale również całego pasa tzw. zielonej granicy. Pojawia się także potrzeba utrzymania odpowiedniego poziomu współpracy ze służbami granicznymi państw sąsiadów Polski.

Innego rodzaju problemem jest kwestia humanitarna, gdyż koczujące osoby niejednokrotnie znajdują się bez żadnego zaplecza socjalnego. Jak pokazują materiały filmowe wielokrotnie są to również rodziny wraz z osobami małoletnimi i dziećmi. W dodatku większość nie zamierza w żadnym razie wracać do swojego pierwotnego miejsca zamieszkania, będąc zdeterminowanymi by wkroczyć na terytorium państwa członkowskiego UE. Trzeba przy tym zakładać, że z miesiąca na miesiąc ich przebywanie w prowizorycznych koczowiskach stanie się utrudnione z racji warunków atmosferycznych. Może to wprost doprowadzić do wzrostu napięcia i występowania w tych grupach reakcji ekstremalnych.

Co więcej, polskie władze oraz instytucje, staną prędzej czy później przed potrzebą odpowiedzi na naciski ze strony osób chcących się dostać na terytorium państwa, a nie spełniających formalnych wymogów. Statystki Straży Granicznej, wskazują, iż od 1 sierpnia do 29 sierpnia bieżącego roku liczba odmów wjazdu do Polski obywatelom Rosji wynosiła 16335. Z tej liczby 16180 odmów dotyczyło osób chcących przekroczyć granicę polsko-białoruską, przy zaledwie 129 wypadkach na granicy z samą Rosją i 24 na granicy z Ukrainą. Najczęściej jak podała ppor. SG Agnieszka Golias, odmowa wynikała z braku ważnej wizy lub dokumentu pobytowego, a także braku odpowiedniej dokumentacji uzasadniającej cel i warunki pobytu oraz braku wymaganych w takich przypadkach środków finansowych. 

Należy zaznaczyć, że polskie władze nie powinny poddawać się presji migrantów usiłujących przekroczyć granicę tak w wyznaczonych miejscach jak i poza nimi. Złagodzenie polityki migracyjnej może bowiem prowadzić do powstawania fal niekontrolowanej migracji, po uzyskaniu przez osoby rozważające wyjazd informacji o możliwości dostania się do strefy Schengen bez wizy. Należy przypomnieć ubiegłoroczne doświadczenia krajów bałkańskich, które najpierw deklarowały, że przyjmą migrantów, a potem - jak np. Chorwacja - dążyły do jak najszybszego tranzytu ich przez swoje terytorium. A niekontrolowane przyjmowanie dużych grup osób bez wiz jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego, wiąże się z ryzykiem naruszeń porządku publicznego - szczególnie w dłuższej perspektywie czasowej, ale też np. prób  nielegalnego przekraczania granicy wewnętrznej w strefie Schengen przez oczekujących na azyl. Straż Graniczna już obecnie notuje takie przypadki. Dlatego ruch na granicach musi być pod stałą - fizyczną - kontrolą służb, a stosowana przez SG odmowa wjazdu musi jednym z podstawowych i kluczowych instrumentów ochrony granic.

Dr Jacek Raubo, Jakub Palowski

Reklama

Komentarze (31)

  1. rozczochrany

    To teraz wiadomo dlaczego Polska zamknęła mały ruch graniczny z Rosją, Okręgiem Kaliningradzkim. Pewnie też głównie chodzi o imigrantów islamskich.

  2. Poczytaj mi mame i tate

    Na przelomie stycznia i czerwca SG wpuścila do Polski przez granicę z Bialorusią 17 000 czeczenów z Rosji

    1. Borkow

      Teraz też wpuszcza, własnie wczoraj widziałem na stacji w Białej Podlaskiej z 10-15 Czeczenów, jechali do Warszawy z granicy.

  3. dimitris /Ateny

    Fajnie, że to piszecie, ale bez normalnych, porządnych, fizycznych przeszkód i przy tym także bogatej elektroniki na granicy nie obejdzie się także ! Przygotować trzeba się na duży wydatek, przy tym pilnie ! Inaczej granice polskie będą zupełnie masowo przekraczane, tyle że wtedy np. po 600 Euro od głowy, a polskie służby graniczne ulegną skrajnej korupcji. A kto z funkcjonariuszy nie weźmie udziału, będzie musiał zamilczeć, może także na zawsze. Wszystko to jest przewidywalne, wręcz oczekiwane.

    1. lord_vader

      Może byście tak zajęli się swoimi, greckimi granicami, bo jak na razie to stanowicie główny korytarz, którym uchodźcy walą do UE...

  4. zLoad

    Zapewne poprzedni rzad by ich puscil, a potem by bylo nastepne 100 000 uchodzcow.

    1. Miro

      I byłoby zaczepianie kobiet, że się nieodpowiednio ubierają, bo w chodzą w podkoszulkach w lato, gwałty na dworcach i koncertach, rozboje na ulicy, burki na plaży, ukrywanie faktów w statystykach policyjnych, nadzór nad prasą co ma pisać, odprowadzanie dzieci i nastolatków w konwojach rodziców, incydenty podczas pielgrzymek, żądania islamistów "dajcie mi moje pieniądze".

  5. tak tylko...

    Nie wpuszczać imigrantów z Rosji, niech zostaną u siebie, popierają Putina to niech się cieszą dobrobytem jaki im zapewnia. Nie wpuszczać i czekać, czekać, aż z tego dobrobytu w Rosji się zagotuje i nastąpi jej dalszy rozpad.

    1. norek

      Hmmm, ci co stercza na białoruskiej granicy to raczej nie zwolennicy ani Putina, ani Kadyrowa...

  6. Marek1

    Przecież to oczywiste, że wśród Czeczenów chcących dostać się do strefy Schengen są zwiadowcy gangów przemytniczych próbujących ustalić NOWE szlaki dla tysięcy nielegalnych, muzułmańskich imigrantów. Zamknięcie tzw. szlaku bałkańskiego wprost takie działania "rozpoznawcze" na gangach wymusza i jeśli ktoś w to wątpi to jest skrajnym matołem ...

    1. jazz

      Gangi nie potrzebują papierów uchodźczych, ich przedstawiciele przybywaja do Europy business klasą...

  7. veni, vidi

    Jak problem przekraczania nielegalnego polskiej granicy przez kilku- lub kilkudziesięciotysięczne grupy islamskie, planuje rozwiązać Polska!? Fizyczne zatrzymanie siłowe, np. przy użyciu broni palnej, nie wchodzi w rachubę ze wzgl. humanitarnych. Pozostaje tylko wznoszenie ogrodzeń. A to trwa. W tzwn. międzyczasie będziemy już mieli rozkokoszonych i szczęśliwych dzisiątki tysięcy nienawidzących nas i gardzących nami islamskich fanatyków, wraz z dobrodziejstwem mahometańskiego inwentarza. Pozostanie tylko modlić się do naszego Boga by przeprowadził te hordy na drugą stronę zachodniej granicy, do Giermanii.

    1. Dinozaur

      W ostatnich latach wybudowano w Polsce setki kilometrów ekranów zasłaniających widok z dróg i autostrad . Może należałoby je przenieść na granice i zużytkować do budowy płotu ?

  8. Z

    A czy przypadkiem skokowy wzrost odmów zgód na wjazd dla obywateli Rosji nie jest związany ze wzrostem ilości wniosków po wstrzymaniu małego ruchu granicznego z obwodem kaliningradzkim? Jak by nie patrzyć idealnie zgrywa się w czasie i tym samym stawia duży znak zapytania o poprawność tezy na której oparto artykuł.

    1. aaa

      chyba nie, jeśli ruch wstrzymano z Rosją, (129 odmów w ostatnim czasie) a najazd jest z Białorusi (16180 odmów). Tu nawet nie potrzeba czytania ze zrozumieniem, tu wystarczy zwykła umiejętność składania liter - wszystko jest w tekście

  9. 7upp

    zaraz ja czegoś nie rozumiem.........co to znaczy że ktoś usiłuje ponad 20 razy przekroczyć granicę i jest odsyłany.......za 3-cim razem powinny być sankcje i to takie żeby się odechciało

    1. cris

      Obosieczne, przed sądem mogłoby się okazać, że prawo naruszyła straż graniczna nie przyjmując wielokrotnie od delikwenta wniosku azylowego.

    2. Miro

      To doskonały sposób na szukanie luk w systemie zabezpieczeń. Za 50 razem może się udać.

  10. Tomasz

    Ostatnie informacje z Austrii. Liczba przestępstw wciągu roku wzrosła z 3 000 do ... 92 804. Liczba przestępstw dokonanych przez rodowitych Austriaków w tym czasie zmalała. 75 % uchodźców ma co najwyżej podstawowe wykształcenie.

  11. cris

    Jedni na granicy proszą o azyl, drudzy udają, że nie słyszą i ich odsyłają.

  12. kol

    Też jestem tego zdania. Nie do pomyślenia jest to, że bez żadnych dokumentów można tak po prostu przekraczać granicę kolejnego państwa powołując się na azyl. Jeden ze Strażników SG opowiadał mi jak przychodził do nich pewien Syryjczyk, który błagał aby go wpuszczono do Polski. Na pierwszym spotkaniu podczas rozmowy wystąpił z wnioskiem o azyl. Na pytanie dlaczego nasz kraj miałby mu udzielić azylu odpowiedział, że w Syrii jest bieda i każdy stamtąd ucieka. Nie dostał azylu. Podczas drugiego spotkania podał powód tego, że się zabije, bo nie po to wędrował 5000km, żeby siedzieć pod granicą. Też nie dostał azylu. Za trzecim razem po prostu napisał we wniosku, że zabito mu całą rodzinę i jego dom został zniszczony, a jemu grozili śmiercią. Nasi urzędnicy dopiero teraz dali mu azyl i dziś żyje u nas jako uchodźca :) Śmieszna polityka.

    1. prawnik

      Akurat widziałem decyzję o odmowie przyznania statusu uchodźcy,Gość też się powoływał, że jak wróci to go zabiją ( Ukraina tereny okupowane prze Rosję ) Niestety nasz urząd bardzo szczegółowo przeprowadził postępowanie dowodowe i ustalił ( opierając się na analizach i stanowiskach m.in.konsulatu Ukrainy ) że gość może wrócić na tereny nie objęte walką i normalnie żyć ..... I dostał odmowę

  13. Andrzej

    Jak to, obywatele Rosji uciekają z tego mlekiem i miodem ociekającego kraju? Pewnie otumanionym propagandą Rosjanom wydaje się, że to Europejczycy z "jewrosajuza" koczują na tej samej granicy, tyle że chcą przedostać się do ZBiR-u.

    1. nikt ważny

      Obywatele Polski wieją do UK (i do innych krajów) mimo że ich tam ostatnio mordują czyli co? Jest w Polsce dobrze czy nie jest?

    2. Max Mad

      Nie tyle z Rosji co z samej mlekiem i miodem płynącej Czeczenii pod zarządem miłościwego Kadyrowa, ukochanego przez wszystkich wspaniałego władcy.

  14. StopGłupocie

    Od kiedy Czeczenii to uchodźcy? Imigranci socjalni to tak.

    1. Kiks

      Nie do końca. Czeczenia to dyktatura i terror. Problem polega na tym, że nie każdy jest poszkodowany, a każdy chciałby azyl. To jest tak samo jak z Syrią, nie problem w tym, że faktycznie Syryjczycy potrzebują pomocy, problem polega na tym, że teraz każdy z tych cwaniaków jest Syryjczykiem.

  15. Kris

    Dużu takich fajnych Cherokee jak na zdjęciu mają?

  16. aabbcccccddd

    Rząd powinien rozważyć wprowadzenie kary więzienia dla osób które wielokrotnie próbują przekroczyć granicę pomimo wcześniejszych odmów zgody na wjazd.Takie rozwiązanie pozwoli zmniejszyć obciążenie Straży Granicznej.

    1. Gizmo

      Ta. I zamiast przetrzymywać ich w "tanim" ośrodku dla uchodźców przez kilka m-cy albo przepuścić ich od razu do Niemiec, to trzymać ich dłużej w "drogim" więzieniu.

    2. Ariel

      I te osoby wtedy dostaną to co chcą. Pobyt w EU! I to jeszcze na koszt EU.

    3. Marek1

      A kto będzie płaciła za utrzymanie setek/tysięcy "recydywistów granicznych" ???

  17. fort

    Ciekawe czy Rosja ma w tym jakiś udział. Niedawno Putin spotkał się chyba z przywódcą Czeczeni i raczej nie rozmawiano jak to oficjalnie podał kreml o początku roku szkolnego. Trzeba też pamietać że dzisiejsza czeczenia się radykalizuje jak inne islamskie społeczności wiec czeczeńcy moga stanowić w przyszłości podobne zagrożenie jak islamiści z bliskiego wschodu a niewykluczone że za pewien czas także "nasi" tatarzy. Problem z wyznawcami islamu jest taki, że sa w miare normalnymi ludzmi tak dlługo jak nie maja dostępu do prawdziwego islamu, tak jak to przez wieki było z polskimi tatarami. Niestety w dobie internetu i globalizacji takie miejsca przestaja istnieć...

    1. ccc

      Ramzan Kadyrov to przydupas putlera przecież !

  18. dftger

    W przypadku przekroczenia granicy siłą,strzelać do tego bydła bez ostrzeżenia.Nie chcemy, żeby z naszego kraju zrobili taki wychodek jak zrobili ze swojego.

  19. Polak

    Tak tzrymać! Nie wpuszczać dziczy islamskiej bo to będzie nasz koniec! Kto nie wierzy niech zajrzy do YouTube wpisując tam słowo ISLAM

    1. Gizmo

      Bo przecież nie ma lepszego źródła wiedzy wszelakiej jak filmiki na YT.

  20. rozczochrany

    Co znaczy granica pod presją? Jakakolwiek próba przekroczenia nielegalnie granicy powinna skutkować otwarciem ognia ostrą amunicją przez straż graniczną i wojsko. Żadnego wpuszczania islamistów do Polski.

    1. tak tylko pytam...

      Dlaczego oni uciekają ze swojego kraju? Przecież w Rosji panuje dobrobyt?

  21. Bezpieczeństwo

    W przypadku prób siłowego, nielegalnego przekroczenia granicy SG powinna chronić państwo i użyć w tym przypadku siły żeby wyeliminować zagrożenie dla bezpieczeństwa obywateli oraz państwa. Jeżeli zostaną tacy "migranci" zranieni lub zastrzeleni kolejni się nauczą co ich może spotkać jeśli nie będą próbowali po "dobroci".

  22. sero

    Nie chcę uogólniać ,ale niestety jest coś na rzeczy.Wystarczyła niewielka grupa Czeczenów i przed paru laty Olsztyn został przez nich sterroryzowany . Wymuszenia rozbójnicze na przedsiębiorcach i temu podobne sprawy. Nie są to pomówienia , bo były rozprawy sądowe i wyroki.

  23. razor

    Straz graniczna odwala kawal dobrej roboty

  24. Drzewica

    Islamiści z Kaukazu dowiadują się o rozwoju społeczności muzułmańskiej w zachodniej Europie, o powstawaniu enklaw i dzielnic zarządzanych nielegalnie przez współwyznawców i chcą dołączyć do walki o opanowanie tamtej części Europy wiedząc że pod rządami Putina w Rosji tego nie osiągną.

  25. AS

    W końcu po zapowiedziach Miedwiediewa, że Rosja będzie bronić swoich obywateli niezależnie od tego gdzie są słusznie się odmawia Czeczeńcom wjazdu, bo za Czeczeńcami, którzy postarają się stwarzać problemy wjadą ich obrońcy, czyli kilkanaście dywizji Rosyjskiej Armii.

Reklama