Reklama

Geopolityka

"Żelazne zaangażowanie". Spotkanie Biden-Duda-Tusk [AKTUALIZACJA]

Autor. KPRP

Zaangażowanie Ameryki w Polskę jest żelazne, zawsze mówimy, że atak na jednego z sojuszników jest atakiem na nas wszystkich - powiedział we wtorek prezydent USA Joe Biden na początku spotkania w Białym Domu z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Donaldem Tuskiem.

Prezydent Duda i premier Tusk przybyli do Białego Domu na spotkanie z prezydentem Bidenem. Jednym z głównych tematów rozmowy jest przyszłość NATO.

„Zaangażowanie Ameryki w Polskę jest żelazne, zawsze mówimy, że atak na jednego z sojuszników jest atakiem na nas wszystkich. My wszyscy musimy myśleć dokładnie tak samo, czekam na te rozmowy, które dzisiaj będą tu podjęte. Bardzo dziękuję wam za dzisiejszą wizytę” - powiedział Biden zwracając się do prezydenta Dudy i premiera Tuska.

Czytaj też

Podczas wtorkowych rozmów z prezydentem USA mają zostać poruszone m.in. takie tematy, jak obecna sytuacja NATO, przyszłe rozszerzenie Sojuszu, m.in. o Ukrainę, a także współpraca polsko-amerykańska czy polskie zakupy zbrojeniowe w USA. Ponadto, Andrzej Duda zamierza zaproponować, by państwa Sojuszu wspólnie zdecydowały o przeznaczaniu 3 proc. PKB na obronność.

Reklama

Dzisiaj mogę powiedzieć, że nie może być bezpiecznej Europy bez silnej Polski, a także, że nie może być sprawiedliwej Europy bez wolnej i niepodległej Ukrainy - powiedział premier Donald Tusk na początku spotkania jego i prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Joe Bidenem.

We wtorek w Waszyngtonie przed godz. 21 polskiego czasu (16 czasu lokalnego) rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Joe Bidena z prezydentem Andrzejem Dudą oraz premierem Donaldem Tuskiem w 25. rocznicę wejścia Polski do NATO. Tusk na początku spotkania podziękował Bidenowi i USA „za to, że nie zapomnieli, dlaczego NATO zostało ustanowione”.

Czytaj też

„Chcę przypomnieć otwierające słowa Traktatu Waszyngtońskiego: strony tego traktatu są zdeterminowane, by chronić wspólne dziedzictwo cywilizacji naszych obywateli, oparte na zasadach demokracji, indywidualnej wolności i praworządności. Dziękuję, panie prezydencie, za trzymanie się tych zasad” - zwrócił się Tusk do Bidena. Przypomniał, że 25 lata temu Biden jako senator uczestniczył w procesie rozszerzenia NATO.

Tusk dodał, że kampania prezydencka Joe Bidena w 2020 roku stanowiła inspirację dla niego i „tak wielu Polaków”. „Dzisiaj w imieniu Polaków chciałbym panu przekazać jedno przesłanie: nasz kraj jest teraz stabilną demokracją. To kraj, dla którego tak bardzo ważne jest bezpieczeństwo całego regionu” - mówił szef polskiego rządu.

Reklama

„Papież Jan Paweł II powiedział, że nie może być sprawiedliwej Europy bez niepodległej Polski. Dziś mogę powiedzieć, że nie może być bezpiecznej Europy bez silnej Polski. Mogę również powiedzieć, że nie może być sprawiedliwej Europy bez wolnej i niepodległej Ukrainy” - oświadczył premier Tusk.

„Jesteśmy tu z prezydentem Dudą także po to, by po raz kolejny potwierdzić, że Polska jest i będzie solidnym i trwałem filarem społeczności transatlantyckiej, niezależnie od tego, kto w naszym kraju wygra wybory. Traktujemy nasze zobowiązania poważnie, bardziej niż ktokolwiek inny w Europie i mamy nadzieję, że żadne z partnerów NATO nie podważy naszego najważniejszego zobowiązania, którym jest art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego” - dodał.

Czytaj też

Nie ma lepszego miejsca, by świętować tą wyjątkową rocznicę niż Biały Dom. To dzięki odważnym decyzjom jakie właśnie tutaj - w stolicy Stanów Zjednoczonych - podejmowali wspólnie, zarówno Demokraci, jak i Republikanie, NATO rozszerzyło się na wschód. Przez te 25 lat pokazaliśmy, że jesteśmy wiarygodnym i sprawdzonym sojusznikiem. Także wówczas, gdy nasi żołnierze walczyli ramię w ramię z amerykańskimi w Iraku i Afganistanie. Polska, jak mało który kraj na świecie, wie, że bezpieczeństwo ma swoją cenę. Dlatego przeznaczamy ponad 4 proc. PKB na utrzymanie i modernizację armii. Najwięcej procentowo w całym Sojuszu. Uważam, że konieczne jest zwiększenie wydatków na obronność z 2 do 3 procent PKB przez wszystkie państwa NATO. 2 procent było dobre 10 lat temu. Teraz potrzebujemy 3 procent, w odpowiedzi na wywołaną przez Rosję pełnoskalową wojnę za wschodnią granicą NATO - zaznaczył w trakcie spotkania Prezydent RP Andrzej Duda.

„Dokładnie 25 lat temu Polska, Czechy i Węgry dołączyły do najsilniejszego sojuszu na świecie. Było to marzenie wielu pokoleń Polaków, wtedy się spełniło” - powiedział prezydent na początku spotkania. Jego zdaniem, nie ma lepszego miejsca by świętować tą wyjątkową rocznicę niż Biały Dom. „Odważne decyzje dostały podjęte właśnie tutaj - w stolicy USA. NATO rozszerzyło się na wschód. Polska dołączyła do wolnego świata, do Zachodu, do którego zawsze należała” - podkreślił. Duda podziękował prezydentowi USA i Amerykanom, za „odważne decyzje i ciągłe wsparcie”.

Reklama

„Miałem możliwość omówienia tych tematów z panem wielokrotnie, również wtedy, kiedy przyjmowaliśmy pana dwukrotnie w Polsce” - zwrócił się prezydent do Joe Bidena. „W ubiegłym roku, kiedy spotkaliśmy się w Warszawie ogłosiłem, że gdy Polska będzie przewodniczyła Unii Europejskiej w pierwszej połowie 2025 r. naszym podstawowym priorytetem będzie pogłębienie współpracy pomiędzy USA i UE. W tym kierunku konsekwentnie pracujemy w Polsce. Dlatego właśnie kupujemy najbardziej zawansowaną amerykańską broń” - powiedział Andrzej Duda.

Czytaj też

Prezydent podkreślił także znaczenie współpracy ze Stanami Zjednoczonymi w innych, ważnych obszarach takich jak energetyka. „Korzystamy z zaawansowanych rozwiązań do zbudowania nowej elektrowni jądrowej, którą budujemy razem z USA. Jutro w Georgii zamierzam odwiedzić taką nowoczesną elektrownię” - zapowiedział. „Duże znaczenie przywiązujemy do amerykańskich inwestycji w Polsce. Mam nadzieję, że nasza wspólna wizyta - razem z premierem - będzie miała udział w pogłębieniu dwustronnych relacji” - wskazał. Duda zaprosił amerykańskie firmy do „przyjechania do Polski”.

„Dzisiejsza wizyta wysyła ważny komunikat, który potwierdza strategiczny charakter polsko-amerykańskich relacji. My wierzymy w Amerykę, wierzymy w nią wojskowo, politycznie oraz ekonomicznie” - oświadczył prezydent.

Źródło:PAP / Defence24
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama