Reklama

Geopolityka

Zamach w Berlinie. Wśród ofiar Polak

Fot. quapan/flickr, CC BY 2.0
Fot. quapan/flickr, CC BY 2.0

Martwy mężczyzna znaleziony w kabinie ciężarówki, która wjechała w tłum ludzi w Berlinie, to jednak Polak - potwierdziła ostatecznie we wtorek nad ranem niemiecka policja.  W wyniku ataku zginęło 12 osób, a 48 zostało rannych. Sprawcą jest najprawdopodobniej obywatel Pakistanu. 

Szef niemieckiego MSW Thomas de Maiziere powiedział, że wiele przemawia za tym, że był to zamach. Według ostatniego bilansu 12 osób zginęło, a 48 zostało rannych, w tym część ciężko, kiedy ciężarówka na polskich numerach rejestracyjnych wjechała w budki na terenie jarmarku świątecznego na Breitscheidplatz w okolicach dworca ZOO w Berlinie. Zdarzenie miało miejsce 19 grudnia br. około godz. 20:00. Niemiecka policja poinformowała w nocy z poniedziałku na wtorek, że tir prawdopodobnie został skradziony w Polsce.

Obywatel Polski, którego zwłoki znaleziono w kabinie ciężarówki to najprawdopodobniej jej kierowca. Wczoraj wieczorem przywiózł on konstrukcje stalowe z Włoch i oczekiwał na rozładunek. Rodzina i właściciele firmy twierdzą, że stracili z nim kontakt kilka godzin przed zamachem. Jednocześnie znajomi ofiary kategorycznie wykluczają jej jakiekolwiek związki z terrorystami. Pojazd najprawdopodobniej został uprowadzony. Dodatkowo wskazują na to dane z GPS, który zarejestrował nietypowe ruchy pojazdu przed zdarzeniem. Mogą one sugerować, że ktoś dopiero uczył się jeździć ciężarówką. Pojazd marki Scania należał do polskiej firmy transportowej.  

Podczas próby ucieczki policja aresztowała mężczyznę podejrzanego o kierowanie pojazdem. Według agencji dpa to Pakistańczyk lub Afgańczyk, który w lutym został zarejestrowany w Niemczech jako uchodźca. Niemieckie radio RBB podało we wtorek, że kierowca, który skierował ciężarówkę w tłum na jarmarku bożonarodzeniowym w Berlinie, jest notowanym wcześniej przez policję Pakistańczykiem. Mężczyzna miał przekroczyć niemiecką granicę 31 grudnia 2015 roku w Bawarii. Jak podano dostał się do Niemiec przez miasto Pasawa w południowo-wschodniej części kraju. Jak podaje Die Welt sprawca tragedii ma 23 lata. 

Według RBB domniemany zamachowiec znany był wcześniej policji z powodu drobnych przestępstw. Zmieniał też swoją tożsamość. Policja nie potwierdza na razie tych informacji. W południe odbędzie się konferencja prasowa, na której mają być podane szczegóły wydarzeń. 

Niemiecka telewizja publiczna ZDF podała we wtorek rano, że oddział antyterrorystów przeprowadził akcję w ośrodku dla uchodźców na terenie byłego lotniska Tempelhof w Berlinie. W hangarach byłego portu lotniczego zakwaterowanych jest kilkuset imigrantów.

PAP/AH 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Brabbit

    Szkoda chłopaka, podobno był dobrym człowiekiem. RIP

Reklama