Geopolityka
Xi do Putina: idziemy ręka w rękę po słusznej drodze
W swoim noworocznym przesłaniu do Władimira Putina Xi Jinping stwierdził, że Chiny i Rosja „idą ręka w rękę sprawiedliwą drogą niezaangażowania i unikania konfrontacji”. Podkreślił też, że oba państwa nadal będą współpracować na arenie międzynarodowej.
„Wobec szybkich zmian niewidzianych nigdy od stulecia i płynnej sytuacji międzynarodowej, Chiny i Rosja nadal idą naprzód ręka w rękę sprawiedliwą drogą niezaangażowania i unikania konfrontacji” - oświadczył Xi w przesłaniu do Putina z okazji Nowego roku w relacji chińskiej państwowej telewizji CCTV.
„Niezależnie od tego, jak będzie się rozwijać sytuacja międzynarodowa, Chiny pozostaną głęboko zaangażowane na rzecz globalnego pogłębiania swoich reform, propagowania modernizacji na sposób chiński i wnoszenia wkładu na rzecz pokoju światowego” - zapewnił Xi w relacji CCTV.
Czytaj też
AFP przypomina, że Chiny oficjalnie zajmują neutralne stanowisko w sprawie agresji Rosji na Ukrainę i popierają „rozwiązanie polityczne” tej wojny, której Pekin nigdy nie potępił. Jednak USA i UE oskarżają Pekin o wspieranie ekonomiczne Rosji, kluczowe dla jej zdolności prowadzenia wojny. Reuters zwraca uwagę, że Xi i Putin zgodzili się w maju pogłębić dwustronne relacje i współpracę w dziedzinach wzajemnego zainteresowania, takich jak Tajwan, Ukraina i polityka wobec wspólnego rywala, czyli Stanów Zjednoczonych.
Według rosyjskiego ambasadora w Pekinie, cytowanego przez rosyjską agencję RIA Novosti, Xi może w 2025 odwiedzić Rosję.
Czytaj też
Rosja od początku wojny na Ukrainie znacząco uzależniła się od wszelkich dostaw ze strony Chin, ale też od chińskiego rynku zbytu. Obecnie to właśnie Pekin nadaje rytm tej dwustronnej relacji, a Moskwa nie ma tu zbyt szerokiego pola do samodzielnego działania względem swojego silniejszego partnera.
radziomb
Chiny, Rosja: idziemy dziarsko, równym krokiem ku przepaści... tzn ku sankcjom jak w korei pn.
Rusmongol
Hahahaha. Słuszna droga agresji, imperializmu i terroryzmu. To nasz nowy świat, nasza PRZYSZŁOŚĆ. Ale my takiej nie chcemy.
Immortan Joe
rusmongoł, ty musisz zrozumieć, że oni jz nie chcą żyć pod butem i dominacja Amerykanów. Może im sie nie podoba, że Amerykanie pałętaja sie swoimi lotniskowcami u ich wybrzezy. Zauważ chłopaku ile krzyku jest jak chiński czy ruski okręt wojenny zblizy sie dtysiąc kilometrów od wybrzezy USA. amerykany byli gotowi rozpętać wojne nuklearna żeby nie dopuścic dio umieszczenia przez ruskich pocisków średniego zasiegu na Kubie, kiedy jednoczesnie mieli swoje pociski blisko ZSRR w Turcji. Rozumiesz o co toczy sie gra?
Wania
Ciekawe, czy Władek zrozumiał rozkaz z Chin? Ma siedzieć cicho i nie zadzierać z NATO. Z Syrii Rosja została wyrzucona i zdaniem Chin jest to dobra decyzja.
Buczacza
To jest coś nieprawdopodobnego... To już nawet nie kwintesencja zła. To wyższy poziom to taki matrix... Cały świat a na nim wartości al'a mosskowia, Chiny, Korea Północna i Iran...