Geopolityka
Wzrosła liczba ofiar eksplodujących krótkofalówek
Do 20 wzrosła liczba ofiar ataków na urządzenia elektroniczne; zabitych zostało siedmiu bojowników Hezbollahu.
Liczba ofiar śmiertelnych skoordynowanych wybuchów urządzeń elektronicznych, do których doszło w środę w Libanie, wzrosła do 20 - poinformowało libańskie ministerstwo zdrowia. Ponad 450 osób zostało rannych. Hezbollah przekazał, że w atakach zginęło siedmiu jego bojowników. Wcześniej informowano o 14 ofiarach śmiertelnych.
To był już drugi tak zaskakujący atak. We wtorek w masowych eksplozjach pagerów zginęło 12 osób, w tym dwoje dzieci, a blisko 3 tys. zostało rannych. W środę doszło do wybuchu krótkofalówek, a według niektórych doniesień także innych urządzeń elektronicznych, m.in. smartfonów.
Czytaj też
Zarówno we wtorek, jak i w środę eksplozje odnotowano w różnych miejscach Libanu, głównie na jego południu, wschodzie i południowych przedmieściach Bejrutu - terenach uznawanych za bastiony Hezbollahu.
Czytaj też
Jak relacjonowali świadkowie wybuchy nie powodowały pożarów czy znacznych szkód materialnych, ale raniły osoby z urządzeniami lub ich najbliższe otoczenie. Źródła medyczne informowały o licznych ranach brzucha i kończyn. Według lokalnych mediów we wtorek ok. 500 członków Hezbollahu doznało poważnych urazów oczu, część z nich straciła wzrok.
Hezbollah poinformował, że w środę zginęło siedmiu jego bojowników. Wspierana przez Iran grupa zarówno we wtorek, jak i w środę wydała oświadczenia obwiniające za atak Izrael i zapowiadające odwet.
Zam Bruder
Sparaliżowali im łączność na tym najniższym poziomie wymiany informacji a zatem spodziewać się można inwazji lada moment.
Extern.
Wydaje się to logiczne, ale możliwe że jednak nie zrobią tego bo by to się już raczej stało. Zamiast tego premier Izraela mówi że Żydzi mieszkający na północy dzięki tej akcji będą mogli spokojnie wrócić do domów. Może więc ten strach jaki udało im się zasiać nie tylko w Hezbollahu ale i w Hamasie u Hutih a nawet w Iranie, gdzie wszyscy w panice właśnie wyrzucają wszystkie swoje środki łączności im na razie wystarczy.
panemeryt
Mówi się że kontrwywiad Hezbollahu i/lub służby Iranu doszukały się czegoś w sprzęcie elektronicznym. Zanim zdążyły wycofać podejrzane pagery Izrael postanowił je natychmiast zdetonować by uzyskać jakikolwiek efekt. Najprawdopodobniej wg. planów sprzęt miał eksplodować gdy zacznie się ofensywa Izraela. Wtedy straty Hezbollahu byłyby większe (gorszy dostęp do szpitali). Panika i zamieszanie na pewno pomogłyby atakującym siłom IDF.
panemeryt
Czy to było tego warte? Przerobić kilka tysięcy pagerów i innych urządzeń. Tak pokierować sytuacją by Hezbollah zamówił dokładnie te modele. Może więc przygotowano więcej modeli? Na razie efekt jaki odnieśli to 40 osób zabitych, w tym ok.20 bojowników Hezbollahu (raczej nisko w strukturach). Zginęło też kilkoro dzieci. 3600 osób rannych w tym około tysiąca poważnie lub bardzo poważnie. Z tego 3,6 tys rannych tylko około 1 tys to bojownicy Hezbollahu. Warto przypomnieć iz Hezbollah liczy ok 100.000 członków ale tylko około 5 tys to bojownicy (+ 10 tys rezerwistów). Ta organizacja ma silne struktury socjalne, Prowadzi kilka szpitali, kilkanaście klinik i kilkanaście szkół, itp.... Bojówki oprócz walki z Izraelem (tę prowadzi ok. 500-1000 bojowników) służą przede wszystkim do ochrony tego mienia, bo w Libanie na Policję nie można liczyć....
Alibi
Węgierska firma BAC Consulting zapłaci wysokie odszkodowanie.
Troll leśny
za działania wojenne? to chyba żart :D
Pegaz
Komu, terrorystom?