Reklama

Polityka obronna

Departament Stanu: USA będą kontynuować współpracę wojskową z Polską. Zastrzeżenia ws. ustawy o IPN

Fot. Departament Stanu/flickr
Fot. Departament Stanu/flickr

Rzeczniczka Departamentu Stanu Heather Nauert pytana podczas wtorkowej konferencji prasowej o doniesienia mediów nt. reakcji USA na polską ustawę o IPN powiedziała, że Polska jest i pozostanie bliskim sojusznikiem Stanów Zjednoczonych w NATO. Powtórzyła jednocześnie, że USA mają zastrzeżenia do przepisów znowelizowanej ustawy o IPN.

Proszona o skomentowanie informacji, która ukazała się między innymi na portalu Onet.pl, na temat ewentualnego ograniczenia współpracy militarnej USA z Polską Nauert powiedziała, że Stany Zjednoczone "nie zamierzają zrezygnować ze swoich zobowiązań wobec Polski w kwestii bezpieczeństwa". Podkreśliła, że Polska jest i pozostanie bliskim sojusznikiem Stanów Zjednoczonych w NATO, "to się nie zmieniło". Stwierdziła też, że doniesienia mediów o zawieszeniu przez USA stosunków z Polską i inne tego typu wiadomości "są po prostu fałszywe". 

Rzeczniczka zaznaczyła jednak, że USA jasno wyrażały swoje obawy związane z nowymi przepisami o IPN. Odniosła się m.in. do wcześniejszego oświadczenia sekretarza stanu Rexa Tillersona. Stwierdziła też, że nie będzie komentować informacji o możliwych wizytach i spotkaniach najwyższych przedstawicieli władz Polski i USA. Podkreśliła, że dla Stanów Zjednoczonych ważne jest zapewnienie pełnej i otwartej dyskusji oraz swobody działań mediów.

Według informacji portalu Onet.pl, Amerykanie wprowadzili szczególne sankcje wobec polskich władz - do czasu przyjęcia zmian w ustawie o IPN prezydent ani wiceprezydent USA mają nie spotykać z polskim prezydentem czy premierem. Portal twierdzi, że to ultimatum zostało sformułowane przez wysokiej rangi oficjeli amerykańskich na spotkaniu z polskimi dyplomatami, a kluczową postacią na tym spotkaniu był Wess Mitchell, jeden z najbliższych współpracowników szefa dyplomacji USA.

Według Onetu istnienie ultimatum potwierdza notatka polskiej ambasady w Waszyngtonie z 20 lutego, dwa tygodnie po podpisaniu przez prezydenta Polski ustawy o IPN i skierowaniu jej do Trybunału Konstytucyjnego. Z notatki ma wynikać m.in., że do momentu zażegnania sporu o nowelę ustawy o IPN USA wprowadzają dla polskich władz zakaz kontaktów dwustronnych na najwyższym szczeblu Białego Domu. Poza nieformalnym uznaniem polskich liderów za "persona non grata" w Białym Domu, Amerykanie mieli też mówić o ryzyku zablokowania przez Kongres funduszy na wzmocnienie obecności wojskowej w Polsce.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (25)

  1. Koks

    Odwrócenie Polski jak niedawno Turcji zredukuje potencjał NATO do przeciwdziałania Rosji. Groźba naszego wyjścia z Sojuzu jest zbyt poważna, by igrać z ogniem. Blokada dostępu lądowego do Pribałtyki i skasowanie wyrzutni w Redzikowie jest czarnym snem w Waszyngtonie i mokrym na Kremlu. Mamy atuty w ręku, tylko trzeba umiejętności. W dalszej perspektywie mamy sojusz wojskowo - gospodarczy z Chinami przeciwko Rosji. Wiszenie u jednej klamki, to bieda umysłowa. Nasze położenie na mapie ma jednak zalety, a bieguny świata się właśnie zmieniają.

  2. King

    Należący do Niemców onet wypuszcza fałszywą informację o sankcjach USA na Polskę. Polska dementuje te rewelacje, potem także USA. W jakim celu są wypuszczane takie fałszywki? W sumie sprawa jasna, bo od razu internet zalewny jest komentarzami jacy to Amerykanie źli, jaki to PIS zły, i tak dalej..... Wystarczy poczytać niżej, dyżurni robią to za co dostają wynagrodzenie. Trzeba przyznać Niemcom, że sprawnie działają na polu wojny informacyjnej.

    1. -CB-

      A równocześnie MSZ szuka sprawców przecieku by ich ukarać, czym potwierdza, że taka notatka rzeczywiście istniała...

    2. Queen

      przecież MZS dziś rano potwierdził mówiąc, że szuka osoby która zdradziła informację o tej notatce.

    3. Jacek

      Zawsze byli w tym dobrzy mieli dobrego nauczyciela!!@

  3. Jacek

    Komu tak zależy aby skłonić nas z USA to mnie zastanawia kto ma w tym interes?

  4. Ramzes

    @Grzyb Wytłumacz mi na czym polega Twoja teza, że Niemcy wypięli się na Amerykanów :) Nawet na tym portalu jest świeży artykuł o strzelaniu amerykańskich Strykerów na poligonie w Niemczech. Wojska USA stacjonują za Odrą, skąd się wzięła Wasza bajeczka o wypinaniu się Niemców na USA?

    1. Grzyb

      To że USA ma wciąż swoje bazy na terenie RFN i Niemcy dalej są członkiem Paktu Północnoatlantyckiego to jeszcze nie znaczy, że tam jest wielka przyjaźń między nimi. USA po wojnie dostając pod swoje skrzydło połowę państwa niemieckiego, uratowalo ich przed opieką Sowietów. Niemcy za przyłączenie ich do krajów zachodnich i zapomnienie o zbrodniach trzeciej rzeszy długo musiały płacić uległością wobec Stanów. Ostatnimi czasy niemcy starają się wybić na rządzących Unia Europejską. Liderem gospodarczym już dawno są. I tworząc armię europejską pokazują alternatywę od NATO. A NATO to przecież USA. Posłuchaj wykładów prof. Bartosiaka. Kiedyś granicą między wschodem i zachodem przebiegała na granicy NRD i RFN, teraz jest na wschodzie Polski. Jeżeli Stany chcą mieć swoje bazy na granicy z ruskimi, muszą przesunąć się na wschodnią flankę. No ale przecież nie zlikwidują baz w Niemczech! Niemcy chętnie by się ich poznali, tak jak myśmy się pozbyli armii czerwonej. Nie chcą już protektoratu jankesów. A Ty na miejscu decydentów z USA pozbył byś się tych baz? A uwagą na temat strzelania że sraykerów to się trochę, no wiesz...

    2. Ramzes

      Niczego nie wyjaśniłeś. USA ma bazy w Niemczech ale ... to jeszcze nie znaczy że tam jest wielka przyjaźń między nimi :) USA ma bazy w Polsce więc oznacza to wielki sojusz między naszymi krajami :) Powiedz mi w takim razie co oznacza fakt że pierwszy żołnierz Ameryki nie życzył sobie spotkania z przedstawicielami Dobrej Zmiany? W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia w Powidzu wylądował transportowiec C17 z którego wysiadł czterogwiazdkowy generał Korpusu Piechoty Morskiej USA Joe Dunford, szef Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, „pierwszy żołnierz Ameryki”. Nie wita go jednak nikt z Ministerstwa Obrony Narodowej czy BBN. Nie ma też szefa Sztabu Generalnego. Jedyny wyższy rangą polski oficer to dowódca generalny, generał dywizji Jarosław Mika. Przyleciał odwiedzić amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Polsce, przyleciał do Polski do największego sojusznika USA w tej części Europy i ... nie spotkał się nawet ministrem ON tego kraju. Jak to wytłumaczysz?

    3. Grzyb

      A powiedz mi gdzie w moich wypowiedziach znalazłeś informacje, że Amerykanom zależy na dobrych stosunkach z nami? Nigdy czegoś takiego nie napisałem. Im zależy na aktywnym udziale Polski w ich działaniach. My im po prostu jesteśmy potrzebni. Podobnie jak Niemcy. Jakie podejście mają do nas widać wyraźnie po akcji z Izraelem. Jedno słowo nie tak i blokada kontaktów na wyższym szczeblu. Ale oczywiście to nie oznacza że nie sprzedadzą nam Patriotów, bo przecież mają z tego pieniądz. I nawet w przypadku zamrożenie stosunków, sprawy militarne będą bez zmian. Co to znaczy? Oni chcą tu być. Tu jest Przemyk suwalski. Jakby co, to na naszej ziemi będzie rozruba. A my oczywiście z tego nie wyciągamy żadnych wniosków. I żadnych korzyści.

  5. KrzysiekS

    Powody są co najmniej 2: 1. Widoczny flirt Rosja-Niemcy (Polska ich rozdziela). 2. Geostrategicznie Polska jest dobrym punktem. I tyle i aż tyle.

    1. Junger

      1. Ani nie ma flirtu, ani położenie Polski nie ma aż tak wielkiego znaczenia - Nord Stream jakoś nas omija. 2) Geostrategicznie Polskę bije na głowę Rumunia położona nad Morzem Czarnym, które znajduje się w orbicie zainteresować USA.

  6. Saracen

    Trump jest prezydentem od 13 miesięcy, w tym czasie premier Izraela odwiedził go 5 razy. Duda jest prezydentem od 31 miesięcy i ani razu nie był przyjęty w Białym Domu. To proste porównanie pokazuje priorytety polityki amerykańskiej i niesamowitą naiwność \"dobrej zmiany\" która uważa się za najważniejszego sojusznika USA w Europie. Życzyłbym sobie aby panowie politycy zeszli z obłoków na ziemię i zrozumieli wreszcie, że miejsce Polski jest w Europie. Geograficznie i politycznie. Zresztą, poprzednia ekipa, która mocno stawiała na dobre relacje z Niemcami czy Francją, miała dużo lepsze relacje z USA. Ostatnim polskim premierem przyjętym w Białym Domu był Donald Tusk a prezydentem - Bronisław Komorowski.

    1. Bolo

      Kiepska analogia, marne porównania, mocno naciągane wnioski. Bo Trump odwiedził nas. A to znaczy jeszcze więcej.

    2. Patcolo

      Dokładnie Bolo dokładnie

    3. Saracen

      Po czym pojechał do Francji i w towarzystwie prezydenta Francji obserwował paradę wojsk francuskich z okazji Święta Niepodległości. A jego pobyt we Francji trwał dłużej niż w Polsce. O czym to świadczy? Już nie wspominam o wizycie w Polsce Obamy w 2014 roku :) Poprzednia ekipa utrzymywała normalne relacje z USA - wyjeżdżała do USA na zaproszenie i podejmowała u siebie prezydenta USA. Zdjęcie jakie Duda pstryknął sobie z Trumpem w holu windowym raczej słabo przy tym wygląda, prawda?

  7. Grzyb

    Amerykanie mimo ustawy IPN będą kontynuować z nami współpracę. I laski nie robią! Patrząc z perspektywy geopolityki, to my on łaskę robimy, goszcząc ich u siebie. Chcą być jankesi w tej części Europy? Praktycznie bez udziału Polski jest to niemożliwe. Niemcy się na nich wypięli a my jak zwykle nie wykorzystujemy tego, że jesteśmy USA potrzebni. Tak samo było w Iraku. Wsparliśmy ich we wprowadzaniu demokracji a Niemcy i Francuzi zostali w domu. Ale intratne kontrakty na odbudowę zniszczeń wojennych dostali oni a nie my!

    1. Obcokrajowiec w PL

      Boże, jacy Wy Polacy jesteście naiwni. Wojska USA ponosiły główny ciężar interwencji w Iraku, to kto miał zdobywać intratne zlecenia na odbudowę Iraku jak nie firmy amerykańskie?

    2. Grzyb

      Chodzilo mi o kontrakty dla Niemców i Francuzów

  8. Bober

    Onet: USA wprowadzają sankcje oraz ograniczą współpracę wojskową z Polską. Departament Stanu: Polska jest i pozostanie bliskim sojusznikiem Stanów Zjednoczonych w NATO. Departament Stanu: doniesienia mediów o zawieszeniu przez USA stosunków z Polską i inne tego typu wiadomości \"są po prostu fałszywe\" Schetyna: ...to nie jest dementi. No to ja się pytam: czyją politykę realizuje onet i Pan Schetyna że aż tak mijają się z faktami?

    1. Saracen

      Trudno oficjalnie zdementować nieoficjalne ostrzeżenia. Istotne jest to, że podczas igrzysk zimowych nie doszło do zapowiadanego przez stronę polską spotkania Dudy z wiceprezydentem USA. Amerykanie nie byli zainteresowani. Notatka opisana przez onet istnieje, wczoraj MSZ skierował do prokuratury kwestię jej wycieku do mediów. Pozycja międzynarodowa Polski leży w gruzach. Dzięki \"dobra zmiana\".

    2. weca

      analogią ci wytłumaczę, a przynajmniej mam nadzieję, że zrozumiesz. Onet: jabłka są po 10zł. Departament Stanu USA: doniesienia mediów, że gruszki są po 13zł i inne tego typu wiadomości są po prostu fałszywe.

    3. Kristo

      Wielbiciel POprzednich rządów zapomina o istocie tych rządów, a mianowicie o kompletnym podporządkowaniu ex-rządzących, niemieckim interesom. Wówczas polska polityka zagraniczna nie istniała, jak to powszechnie twierdzono, za min. Schetyny, płynęła ona z nurtem berlińskiej Sprewy.

  9. dokk

    Zawsze możemy nawiązać sojusz z Chinami.

    1. Grzyb

      Z Chinami albo z Turcją. I ktoś ważny ze str polskiej powinien odbyć dobrosasiedzką wizytę w Mińsku. Takie puszczanie oczka na wschód powinno ustawić nieco jankesów. A w kwestii uzbrojenia powinniśmy kooperować z kimś spoza ukladu: np ze Szwecja i z Anglią.

  10. bramin

    Zdaje się, że już większości klapki opadają, co do tego że jesteśmy czymś więcej niż amerykańską kolonią.

    1. dropik

      ależ skąd. Tyle, że nie należy sobie zbyt wiele po nich obiecywać, a juz z pewnością nie można stawiać na jednego konia bo wtedy to słowa Sikorskiego , ktorych tu nie przytoczę , są w 100% prawdziwę. W tech chwili jestemy w czarnej dziurze ;) a wszystko dzięki tym geniuszom dyplomacji. Wstali z kolan i rozbili sobie łeb. Kolejne informacje potwiedzają ze premier i prezydent mają bana na spotkanie z Trumpem i vickiem. Poczekamy jeszcze czy minister Mariusz poleci po tę Wisłe - może byc różnie.

    2. fwe

      Strategicznie w naszej części świata dla USA jest ważne: 1. Izrael (w USA rządzą Żydzi i znaczna część Amerykanów ich popiera, i nic w tym dziwnego) 2. Niemcy (zapewne tu zaskoczenie będzie, ale tak... dla USA rządzącym Europą są Niemcy) 3. Wielka Brytania (tak, dopiero teraz, choć oczywiście poza względami strategicznymi są na pierwszym miejscu z powodu znajomości języka, ale jak prezydent USA dzwoni do Europy to dzwoni do Niemiec, a nie do Anglii) 4. długo długo nic, potem Norwegia, Turcja, Grecja i....jeszcze ciut dalej Polska. Tak to mniej więcej wygląda. Także naprawdę oczywistym jest, że USA ZAWSZE wybierze Izrael. Nie wspominając, że córka Trumpa przeszła na Judaizm a jego zięć jest Żydem.

  11. Adept

    Batalion amerykanów nas nie obroni ale jeśli nie chcą sprzedać Patriota i zgarnąć ponad 5 mld dolarów to ich problem. Na poprawę relacji Polska-USA proponuję deal z IMI i zakup w ramach przetargu na Homara Lynxa z transferem technologii :)

    1. KrisNY

      Chyba zartujesz, teraz to i zadnego Lynxa nie bedzie. Niedlugo zostanie wam zakup proc bojowych

    2. romar

      są jeszcze chiny, turcja itp tak więc się nie emocjonuj

    3. Extern

      Takimi akcjami wyraźnie nas popychacie w ręce Niemiecko-Francuskie. Lada moment UE w odpowiedzi na cła jakie USA nakłada na Europę odpowie cłami na towary Amerykańskie i się zacznie powolne rozchodzenie się dróg europy i Stanów, I po prostu nie będziemy mieli innego wyboru niż opowiedzieć się za członkostwem w socjalistycznej federacji państw europejskich, ale jak tam sobie wolicie.

  12. Henry Kissinger

    Wierzę tylko w informacje zdementowane.

  13. tak tylko... (Michał Rakowski)

    Takie zachowanie głównego gwaranta naszego bezpieczeństwa daje dużo do myślenia. Od razu nasuwa się wizja konfliktu na wschodniej flance, a nasz sojusznik z jakiegoś powodu obraża się i odwraca plecami...

    1. Arek Raw

      Nie wiem, na co ludzie liczyli w kwestii tzw. gwaranta naszego bezpieczeństwa ze strony USA. Wszystko to polityka i kasa, a kasa musi się zgadzać, a dla USA to jesteśmy jednym z wielu małych klietów.

  14. dropik

    Oficjalne potwierdzanie nieoficjalnych sankcji? tego to nawet nasza dyplomacja by nie wymyśliła choć może nie doceniam naszych geniuszy

    1. King

      Wszyscy zainteresowani zaprzeczają, ale dropik wie lepiej. Nie ma to jak fobie o wielkich spiskach.

  15. artek

    Jeśli chcą nam pisać ustawy według swojego widzimisię to trzeba im zrobić -pa-pa.....

    1. dropik

      może nie trzeba zwyczajnie pisać głupich ustaw ?

    2. pdrbosw

      A co to ustawy norymberskie żeby robić z tego taką aferę?

    3. Sprawdzam

      Ile jest 10*100?

  16. Kristo

    Ustawa o IPN (co by o niej nie myśleć), została wykorzystana przez Izrael , wyłącznie jako pretekst, do niewspółmiernego, bluźnierczego ataku na Polaków i naszą historię! Z miejsca , uaktywniły się najbardziej agresywne i zachłanne (kasa za tzw. mienie bez spadkowe) środowiska żydowskie, które nie przebierają w środkach, mówiąc o polskich obozach koncentracyjnych, polskim holokauście, itp. Jedyne, co pozostaje, to bronić się prawdą...a Ameryka? Też umie liczyć.Jeśli bezwarunkowo staje po stronie Izraela, mając w nosie nasze argumenty i historię,to może najwyższy czas zacząć wydawać nasze miliardy na uzbrojenie, w innych krajach?

  17. RegON55

    Jestem zwolennikiem ścisłego sojuszu z USA ale trzeba się zastanowić za jaką cenę. Jeśli z Kimem grożącym USA nuklearnym armagedonem chce się rozmawiać a Polskę karze się za to że chce walczyć z \"polskimi obozami\" także w amerykańskiej prasie to coś tu jest nie tak. Jeśli USA chce ograniczyć swoją i tak nikłą obecność w Europie Wschodniej to proszę, niech wycofają się z Rumunii, Redzikowa, Estonii itp. Niech przestaną ograniczać zdolności modernizacyjnych naszej armii robiąc parodię z przetargu na artylerię rakietową bo oferowanie rozwiązań zamkniętych 10 lat temu bez transferu technologii to kpina. Czekanie kilka lat na zamówione AIM120C7 to też jawna kpina. Nie wierzę że boją naruszać się równowagi strategicznej w regionie skoro potrafili uderzyć w komando Wagnera. Za dużo w tym polityki. Ten \"zły\" Izrael z którego polityką historyczną absolutnie się nie zgadzam ma mimo wszystko więcej rozumienia dla sytuacji geopolitycznej Polski niż usa. Jak widać nasze poświęcenie w Iraku, Afganistanie nie było wiele (dla nich) warte. Róbmy po prostu swoje. Biznes is business. Narew + CAMM, Homar z IMI a Patriot ? nie chcą 5 mld dolarów to nie. Bardziej potrzebujemy OPL krótkiego zasięgu i artylerii rakietowej niż i tak śmiesznej zdolności antybalistycznej. 2 baterie za 4 lata ? Może powinniśmy poprosić Putina żeby na 2-3 lata wstrzymał instalację Iskanderów w Obwodzie :)

    1. nikt ważny

      Emocjonalnie ale słusznie. Podpisuję się.

    2. zwykły obserwator

      Niestety autor ma rację. Czepianie się IPN\'u to absurd, ale warto przypomnieć, że misja Karskiego zakończyła się porażką, całkowitą.

    3. huba

      a może Amerykanie dobrze wiedzą, że nie chodzi o to by walczyć z \"polskimi obozami\" ustawą która o nich nie mówi i obowiązuje tylko w Polsce? i może strzeliliśmy sobie podwójnie w stopę bo artyleria rakietowa z Izraela byłaby dobrym argumentem w negocjacjach z Amerykanami którzy - jak sam wskazujesz - nie traktują nas zbyt poważnie.

  18. Realista

    Czyli piszczą, ale nie mają wyjścia.

  19. Fred

    a co myśmy tej Ameryce zrobili, że chcą z nami zrywać stosunki?

    1. Kristo

      Odpowiedź jest prosta, Ameryce nie zrobiliśmy oczywiście nic,ale \"ośmieliliśmy\" się stanąć okoniem, wobec haniebnych , żydowskich ataków...a na tym polu, Amerykanie byli i zawsze będą po stronie Izraela, choćby zarzuty te były bardziej, niż wyssane z palca.

  20. KAR

    Na razie jedno jest pewne. Mianowicie POLIN w naszym kraju staje się faktem...

    1. bęcki

      Nie tyle POLIN co zmiękczanie gruntu w jedynym miejscu do którego można ewakuować jak najwięcej ludzi stamtąd przed nadchodzącym konfliktem. Coś się kroi a przynajmniej trwają przygotowania jakby coś miało się wykroić ew. pójść nie po myśli. Ja tam z miejsca przyjąłbym wszystkich Chasydów tyle że przyjęcie tylko ich pociągnie za sobą tych których oni nie uznają i z którymi mają zadrę. Obiegowo mówimy o Żydach ale to nie jest precyzyjne bo to nie jest jedna i jednolita wspólnota a bardziej jak w chrześcijaństwie: mamy wiele odłamów czasem wrogich sobie. Tak jak na fundamencie chrześcijańskim powstało wiele nurtów które wręcz zapomniały o fundamencie tak jest i u nich. Polska obecnie ma konflikt właśnie z ludźmi którzy mówią o sobie Żydzi ale o fundamencie swojej wiary czy religii nawet nie słyszeli. Z chrześcijańskich pobudek ratowałbym wszystkich ale z tych samych pobudek chrześcijańskich broniłbym się przed tym i postawił mur tym którzy służą bardzo ogólnie nazywanemu \"Złu\".

    2. TymBark

      niestety masz racje

    3. Bucefal

      Kto chce już otrzymał lub przywrócono mu obywatelstwo RP. W każdej chwili może przyjechać do Polski, mieszkać pracować itp. Przypomnę, że w Polsce panuje tzw. prawo krwi, więc o obywatelstwo mogą się z powodzeniem ubiegać potomkowie.

  21. vvv

    kolejny sukces polityki zagranicznej PIS

    1. Bucefal

      To nie jest tak. Lepiej bowiem wiedzieć dzisiaj jak głęboki jest ten sojusz niż w dniu W. Konflikt o migrantów spowodował ponowną ocenę naszych stosunków z UE i Niemcami. Ten konflikt spowoduje ocenę naszych relacji z USA. Wyniki analizy tego co się dzieje obecnie będą miały dramatyczny wpływ na nadchodzącą przyszłość Polski i naszego regionu. Potencjalnie jeśli zachowamy zimną krew i podejdziemy do problemu bez emocji może to nam wyjść na dobre bo nasze przyszłe decyzje będą podejmowane na bazie realnych założeń a nie błędnych oczekiwań (patrz Wrzesień 39 i nasze nie oddamy ani guzika). Z góry mówię, że nie jestem R. Trollem - widzę tylko, że nasza paleta opcji do wyboru zaczyna się zawężać do wyborów złych i jeszcze gorszych.

  22. Willgraf

    Współpraca polega na wydojeniu miliardów z Polski za nieistniejące systemy i zaoferowaniu szajsu..znamy handle USA z tubylcami w ich kondominiach, a tak oni traktując Polskę jako kondominium a nie sojusznika , a Polacy nabierają się na frazesy słowne przy okazji tej lub innej wizyty. obudzicie się ....USA nigdy nie maiło sojuszników wszystko co niby dawało słono kosztowało obdarowanego !

  23. Lewkon

    Czym bliżej Polska jest nowoczesnej broni i dostępu do najnowszej technologi która niedługo zostanie sfinalizowana plus sprawy energetyczne tym bardziej zmasowane ataki po przez media i internet. Fake News i armia trolli. Z drugiej strony bardzo ciekawe jakie mechanizmy włączają się do gry. Wiele staje się jasne.

  24. xd1

    czyli kolejny raz okazało się że mediom nie można ufać

  25. Davien

    Mam nadzieję że potraktują nas wspaniałomyślnie - wszak nie na widzimy tych ze wschodu ?

Reklama