Arabia Saudyjska wysłała do Turcji oddziały wojskowe, które wezmą udział w międzynarodowych manewrach EFEZ 2016.
Saudyjskie oddziały wojsk lądowych i marynarki wojennej są przerzucane do Ankary i Izmiru. Będą one uczestniczyły w organizowanych przez Turcję międzynarodowych manewrach EFEZ 2016. Uważane one są za jedne z największych ćwiczeń wojskowych na świecie (pod względem liczby pododdziałów, które są w nie zaangażowane).
Czytaj też: Polscy spadochroniarze na ćwiczeniach w Turcji
Zgodnie z oficjalnym komunikatem, manewry mają służyć m.in. wzmocnieniu bezpieczeństwa międzynarodowego, stabilności oraz solidarności państw uczestniczących oraz podnieść gotowość do walki z organizacjami terrorystycznymi.
W rzeczywistości mogą być one również sygnałem, że Turcja chce stać się liderem koalicji krajów arabskich, które jednocząc się, same doprowadzą do pokoju na Bliskim Wschodzie. Jak na razie zarówno Arabia Saudyjska, jak i Turcja są członkami międzynarodowego sojuszu, który zawiązali Amerykanie. Jego celem jest zwalczanie organizacji terrorystycznej Daesh.
rob
problem polega na tym ze turcja i kraje nato za terroryste uwazaja al assada a nie isis (ktora aktywnie wspieraja min uzbrojeniem czy zakupami ropy)
skoczek
Turcja jako mocarstwo regionalne. Super. Jak to mówią? wróg mojego wroga ... Cholera, zamiast bronić Wiednia i potem być rozebranym przez Rosję, Prusy i Austrię może trzeba się było dogadać z czekającą potem na posła z Lechistanu Turcją ?
Afgan
W pewnym sensie muszę Ci przyznać rację, bo póki co to działania Turcji godzą w interesy Rosji i poprawnej politycznie zachodniej części Europy, w szczególności Niemiec, Włoch i Grecji, bo to oni najbardziej dostają po garbie w związku z kryzysem migracyjnym. Póki co Turcja nam jako Polsce nie szkodzi, ale Europie jako całości to już szkodzi bardzo.
SEBO
Współpraca z Turcja dla polski jest KONIECZNOŚCIĄ!