Geopolityka
Talibowie zaatakują wojsko w Pakistanie? Zerwano rozejm
Organizacja pakistańskich talibów Tehrik-i-Taliban Pakistan (TTP) ogłosiła w poniedziałek, że zrywa rozejm zawarty w czerwcu z siłami rządowymi i zamierza je atakować „wszędzie, gdzie to możliwe, w całym kraju”. Agencja AFP przypomina, że zawieszenie broni było respektowane w niewielkim stopniu.
"Ponieważ operacje wojskowe przeciw mudżahedinom toczą się w wielu różnych strefach (kraju) konieczne jest, byście przypuszczali ataki wszędzie, gdzie to możliwe" - napisano w komunikacie adresowanym do dżihadystów z TTP.
Czytaj też
Pakistańscy talibowie przedłużyli w czerwcu bezterminowo rozejm z siłami bezpieczeństwa ze względu na postępy w negocjacjach z przedstawicielami pakistańskich władz, które toczyły się w Kabulu. Rolę mediatorów odgrywali w nich afgańscy talibowie.
Zawieszenie broni było respektowane w bardzo niewielkim stopniu; talibowie skoncentrowali się jednak od czerwca na atakach na siły bezpieczeństwa, a nie jak wcześniej na ludność cywilną.
TTP jest organizacją odrębną od afgańskich talibów, oba ugrupowania łączy jednak ta sama ideologia i wspólna historia. TTP została założona w 2007 roku przez pakistańskich dżihadystów, którzy wcześniej, w latach 90., działali u boku Al-Kaidy i afgańskich talibów. W roku 2001, gdy rozpoczęła się inwazja na Afganistan, TPP rozpoczęła walkę z pakistańskimi siłami rządowymi w związku z poparciem, jakiego Islamabad udzielił siłom NATO.
Czytaj też
Przejęcie władzy w Afganistanie przez talibów w połowie sierpnia 2021 r. ośmieliło TTP do większej aktywności. Grupy terrorystyczne w Pakistanie zwiększały swoją siłę jeszcze przed przejęciem przez talibów władzy w Afganistanie, a zmiany w tym kraju tylko przyspieszyły ten proces.
Talibowie po przejęciu władzy w Afganistanie wypuścili z więzień wielu terrorystów, w tym osoby poszukiwane w Pakistanie. Chociaż Taliban zapewniał, że pod jego rządami Afganistan nie będzie bezpiecznym schronieniem dla terrorystów, na razie nic nie wskazuje na to, by wywiązywał się z tej obietnicy.
Rząd Pakistanu zarzuca afgańskim talibom, że pozwalają TTP planować i przypuszczać ataki z kontrolowanego przez nich terytorium, ale Kabul stale temu zaprzecza.
Szwejk85/87
No i kończy się dywidenda pokoju zaprowadzonego przez amerykanów. Wszyscy sąsiedzi Afganistanu poznają smak ideologi Talibanu. Wszyscy będą rzewnie wspominać amerykańską obecność w Afganistanie. Skończy się spokój w tym rejonie świata. Zobaczymy co będzie za parę lat, jak znowu wszyscy będą oglądać się na USA. A USA drugi raz takiego prezentu Rosjanom i Pakistańczykom nie zrobią.