Szef MSZ Niemiec: uznamy Palestynę raczej na końcu procesu dwupaństwowego

Rozwiązanie dwupaństwowe to jedyna droga, uznanie Palestyny to dla Niemiec raczej jej zwieńczenie - oświadczył w czwartek minister spraw zagranicznych RFN Johann Wadephul (CDU). Dodał, że „proces musi rozpocząć się teraz”.
W czwartek szef niemieckiego MSZ-u Johann Wadephul udaje się do Izraela, gdzie ma dojść do jego spotkań z m.in. premierem Benjaminem Netanjahu, władzami Autonomii Palestyńskiej oraz przedstawicielami ONZ.
Przed wyjazdem na stronie internetowej niemieckiego MSZ-u opublikowano artykuł z kilkoma wypowiedziami Wadephula.
„Niemcy są przekonane, że jedyną drogą do zakończenia konfliktu jest wynegocjowanie rozwiązania dwupaństwowego. Takiego, które umożliwi ludziom po obu stronach życie w pokoju, bezpieczeństwie i godności” - głosi jeden z zamieszczonych tam cytatów szefa MSZ.
Wadephul następnie dodaje: „Dla Niemiec uznanie państwa palestyńskiego znajduje się raczej na końcu tego procesu. Lecz taki proces musi rozpocząć się teraz. Niemcy z tego nie zrezygnują. Niemcy będą również zmuszone reagować na jednostronne działania”.
W artykule resort spraw zagranicznych zastrzegł również, że „Niemcy są świadome swojej szczególnej odpowiedzialności wobec Izraela”. Jednak „dramatycznie pogarszająca się sytuacja w Strefie Gazy nie może i nie będzie dla Niemiec obojętna”.
Czytaj też
W lipcu przedstawiciele rządu Friedricha Merza regularnie krytykują Izrael, za sposób w jaki państwo to prowadzi wojnę w Strefie Gazy. Niemiecka prasa informowała też o „konflikcie pokoleniowym” w resorcie spraw zagranicznych; młodsi urzędnicy mają wzywać Berlin do odważniejszego wspierania Palestyńczyków. Podobną presję wywierają na CDU koalicjanci z SPD.
Jeszcze w tym tygodniu Niemcy mają rozpocząć zrzuty z pomocą humanitarną nad Strefą Gazy. Niemieccy dyplomaci przyznają, że to pomoc symboliczna i podkreślają, że pracują nad przywróceniem stałych dostaw żywności drogą lądową do palestyńskiej półenklawy.
Trzynaście organizacji pomocowych, w tym Save the Children, Lekarze bez Granic czy Oxfam, wezwało w czwartek do zorganizowania „szczytu humanitarnego w berlińskim urzędzie kanclerskim - podała dpa. To organizacje działające na terytoriach palestyńskich, raportujące o głodujących dzieciach czy izraelskich atakach na szpitale i personel medycyny.
Podczas tegorocznego Zgromadzenia Ogólnego ONZ państwo palestyńskie uzna Francja. W środę premier Kanady Mark Carney ogłosił, że jego kraj uczyni tak samo. Deklarację o zamiarze uznania we wrześniu Palestyny złożył wcześniej we wtorek premier Brytanii Keir Starmer.
Zam Bruder
Będą czekać tak jak tą z pomocą dla Ukrainy ; tu akurar w końcu wymiękli jak po roku zauważyli, że Kijów nie wpadł w ręce Putina. Na dwupaństwowość nie ma i nie będzie zgody Izraela, czyli Berlin będzie sobie czekał aż greckie Kalendy nadejdą - po naszemu na świętego Nigdy.
Buczacza
W temacie małżeństwa skazanego. Znajoma za dowcip o umiłowanym przywódcy. Dostała 3 lata. Przez rok rodzina sprzedała wszystko co było do sprzedania. I zapożyczyła się na wziątki. 2 miesiące temu poszła odbyć karę... Współczesny zsrr....