Reklama

Geopolityka

NATO

Stoltenberg: spodziewam się zgody na wzmocnienie pozycji NATO we wszystkich dziedzinach

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg poinformował, że na szczycie Sojuszu w Brukseli oczekuje decyzji o znaczącym jego wzmocnieniu, przede wszystkim we wschodniej części. Wskazał, że przywódcy zdecydują o rozmieszczeniu czterech nowych grup bojowych w Bułgarii, na Węgrzech, w Rumunii i na Słowacji.

Reklama

"Spodziewam się, że przywódcy zgodzą się na wzmocnienie pozycji NATO we wszystkich dziedzinach, ze znacznym wzrostem we wschodniej części Sojuszu na lądzie, w powietrzu i na morzu" – powiedział Stoltenberg w środę na konferencji prasowej przed czwartkowym szczytem Sojuszu Północnoatlantyckiego w Brukseli na temat rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Reklama

Kryzys ukraiński - raport specjalny Defence24.pl

Obecnie w całym NATO setki tysięcy żołnierzy są w stanie podwyższonej gotowości. "Sto tysięcy żołnierzy amerykańskich jest w Europie i 40 tysięcy sił pod bezpośrednim dowództwem NATO, głównie we wschodniej części sojuszu, wspieranych przez główne siły powietrzne i morskie, w tym pięć grup uderzeniowych lotniskowców na Dalekiej Północy i na Morzu Śródziemnym" - dodał.

Reklama

Szef NATO wskazał, że pierwszym krokiem wzmocnienia wschodniej części Sojuszu jest rozmieszczenie czterech nowych grup bojowych NATO - w Bułgarii, na Węgrzech, w Rumunii i na Słowacji.

Czytaj też

„Wraz z naszymi obecnymi siłami w krajach bałtyckich i Polsce oznacza to, że będziemy mieć osiem wielonarodowych grup bojowych NATO na całej wschodniej flance. Od Bałtyku po Morze Czarne" – powiedział Stoltenberg.

W czwartek – jak mówił - przywódcy NATO potwierdzą poparcie dla Ukrainy. Z uczestnikami szczytu połączy się online prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

„Od 2014 roku sojusznicy szkolą siły zbrojne Ukrainy i znacząco wzmacniają ich zdolności. (...) W ostatnich miesiącach alianci zwiększyli wsparcie wojskowe, poprzez dostarczanie systemów przeciwpancernych i przeciwlotniczych, dronów, paliwa i amunicji, jak również poprzez pomoc finansowa. (...) Spodziewam się, że jutro alianci zgodzą się udzielić dodatkowego wsparcia, w tym pomoc w zakresie cyberbezpieczeństwa, a także sprzętu, który pomoże Ukrainie chronić się przed zagrożeniami chemicznymi, biologicznymi, radiologicznymi i nuklearnymi" - powiedział Stoltenberg.

Czytaj też

„Jesteśmy zdeterminowani zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby wesprzeć Ukrainę. Ale naszym obowiązkiem jest zapewnienie, aby wojna nie eskalowała poza Ukrainę i nie stała się konfliktem między NATO a Rosją. Spowodowałoby to jeszcze więcej śmierci i jeszcze większe zniszczenia. Spodziewam się również, że zgodzimy się na zwiększenie indywidualnego wsparcia dla innych partnerów zagrożonych rosyjską presją, w tym Gruzji oraz Bośni i Hercegowiny" – wskazał.

Dodał, że NATO obawia się, iż Chiny mogą wesprzeć rosyjską inwazję na Ukrainę. Ta sprawa również ma być dyskutowana na czwartkowym szczycie.

"Chiny udzieliły Rosji wsparcia politycznego, w tym poprzez szerzenie rażących kłamstw i dezinformacji, a sojusznicy obawiają się, że Chiny mogą zapewnić materialne wsparcie inwazji rosyjskiej. Spodziewam się, że przywódcy wezwą Chiny do wywiązania się z obowiązków członka Rady Bezpieczeństwa ONZ" – powiedział Stoltenberg.

Szef NATO przekazał również, że ewentualne użycie przez Rosjan broni chemicznej na Ukrainie będzie miało "daleko idące konsekwencje".

Czytaj też

Przekazał, że NATO wzywa również Białoruś do zaprzestania współudziału w inwazji Putina.

„Decyzje, które podejmiemy jutro, będą miały daleko idące konsekwencje. Poważne wzmocnienia naszego bezpieczeństwa będą wymagały dużych inwestycji w obronę. Oczekuję więc, że sojusznicy zgodzą się podwoić swoje wysiłki, aby więcej inwestować" – wskazał Stoltenberg.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Szczurbojowy

    Przypomina mi się kacapskie powtarzanie - "Nie chcecie rozmawiać z Ławrowem, to będziecie rozmawiać z Szojgu" A generał-deweloper jakoś od 2 tygodni niewidoczny :( Na serce podobno niedomaga...

Reklama