Geopolityka
Stoltenberg: NATO potrzebuje podwyższonego stopnia gotowości
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg przebywał wczoraj w Żaganiu, gdzie obserwował ćwiczenie Noble Jump. Podczas krótkiej konferencji prasowej Stoltenberg powiedział, że jest pod wielkim wrażeniem tego, co zobaczył.
Sekretarz generalny NATO obserwował wczoraj ćwiczenia oddziałów tzw. „Szpicy” Sojuszu. Wieczorem, w trakcie konferencji prasowej powiedział, że jest pod wielkim wrażeniem zarówno przygotowania, jak i sprawności żołnierzy uczestniczących w ćwiczeniu. Skomentował również obecne wyzwania stojące przed NATO, mówiąc o potrzebie podwyższenia gotowości i przygotowania sił Sojuszu wobec zagrożeń, jakimi są destabilizacja sytuacji politycznej w państwach Bliskiego Wschodu, a zwłaszcza działania tzw. Państwa Islamskiego, jak również agresywna polityka Rosji w pobliżu wschodnich granic Paktu.
NATO musiało zareagować i reaguje, wdrażając projekt największego wzmocnienia wspólnych sił Sojuszu od czasów zimnej wojny.
Stoltenberg odniósł się w ten sposób do samej idei „Szpicy”, przypominając, że jej obecny kształt nie jest, jeszcze, docelowy. Zostanie ona rozbudowana, a w jej skład wejdą siły morskie, powietrzne i jednostki do działań specjalnych. Częścią wzmocnienia sił Sojuszu będzie też zdecydowane, ponad dwukrotne, zwiększenie liczebności sił szybkiego reagowania (z 13 do ponad 30 tysięcy żołnierzy) i ustanowienie na terenie Polski „niewielkiej kwatery głównej”. Wszystkie te zamierzenia są częścią planu, mającego na celu zwiększenie gotowości bojowej i przygotowania sił Sojuszu.
woju
Nie wiem czy tylko ja mam wrażenie, że w ostatnim czasie nastąpił pewien zwrot w dzialaniach - wypowiedziach NATO np. zapowiedz relokacji sprzetu dla brygady pancernej USA, relokacja F22, wypowiedzi chocby z tegi artykulu czy tez z dzisiaj ministra Siemioniaka... Poziom odstraszania wzrasta - ciekawe co wiedzą...