- Wiadomości
Stała obecność wojsk Izraela w Gazie? USA żądają wyjaśnień
Jak informuje m.in. Times of Israel amerykańskie władze zażądały wyjaśnień od izraelskiego premiera odnośnie jego zapowiedzi o obecności armii Izraela w Strefie Gazy po wojnie przez nieokreślony czas.

Premier Izraela powiedział w sobotę, że jest przeciwny temu, by władzę w Strefie Gazy przejęła po wojnie Autonomii Palestyńska. Tymczasem Waszyngtonu chce, by to właśnie Autonomia Palestyńska, która ma obecnie ograniczoną samorządność na Zachodnim Brzegu Jordanu, po wojnie ponownie przejęła rządy w Strefie Gazy, nad którą Hamas przejął kontrolę w 2007 roku - podaje portal.
Zobacz też
Netanjahu oznajmił jednak, że Autonomia Palestyńska kształci dzieci tak, by chciały zniszczyć Izrael i popierały terroryzm, a jej władze nie potępiły ataku Hamasu na państwo żydowskie z 7 października, który stał się początkiem obecnej wojny.
W piątek premier powiedział, że Izraelskie Siły Obronne (Cahal) będą kontrolować Strefę Gazy po wojnie, a państwo żydowskie nie zgodzi się na to, by bezpieczeństwa na granicy z palestyńską półenklawą pilnowały siły międzynarodowe.
Netanjahu sugerował już wcześniej parokrotnie, iż po wojnie Izrael będzie odpowiedzialny za bezpieczeństwo Strefy Gazy przez czas nieokreślony.
Administracja USA oznajmiła, że jest przeciwna izraelskiej okupacji palestyńskiej enklawy; CNN podkreśla, że narracja Waszyngtonu w sprawie Strefy Hamasu coraz częściej odbiega od stanowiska gabinetu Netanjahu.
Zobacz też
Najwyżsi urzędnicy palestyńscy, w tym przywódca Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas twierdzą, że powrotowi do Strefy Gazy musi towarzyszyć rozwiązanie polityczne, które zakończy izraelską okupację, która rozpoczęła się po wojnie na Bliskim Wschodzie w 1967 roku. Premier Palestyny Mohammad Sztajeh powiedział, że Autonomia Palestyńska nie zamierza wracać do Strefy Gazy „na grzbiecie izraelskiego czołgu”.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]