Reklama

Geopolityka

Rozmowy Prezydenta z Bidenem i Scholzem w Madrycie

Autor. Jakub Szymczuk/KPRP

Prezydent Andrzej Duda rozmawiał w Madrycie z prezydentem USA Joe Bidenem, a następnie z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem – poinformował w środę szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl >

Reklama

W stolicy Hiszpanii odbywa się szczyt Sojuszu Północnoatlantyckiego. NATO ma przyjąć swoją nową Koncepcję Strategiczną, która będzie zawierała cele i zadania NATO na najbliższą dekadę.

Czytaj też

W nocy z wtorku na środę Kumoch poinformował dziennikarzy, że prezydent Duda rozmawiał w kuluarach z prezydentem USA Joe Bidenem, a później z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem.

Reklama

„Rozmawiamy o tym w jaki sposób w deklaracji końcowej lub wystąpieniach głównych liderów odnieść się do kwestii bezpieczeństwa tych państw które w najwyższym stopniu wspierają Ukrainę" – przekazał prezydencki minister, podkreślając, że rozmowy są „bardzo konstruktywne".

„Jednocześnie wszyscy są pod wrażeniem sukcesu negocjacji między Turcją a Finlandią i Szwecją" – dodał Kumoch. Wcześniej sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg poinformował, że Turcja zgodziła się poprzeć członkostwo Finlandii i Szwecji w NATO w zamian za obietnicę wsparcia w walce z kurdyjską organizacją terrorystyczną PKK. Dodał, że w środę przywódcy państw NATO podejmą oficjalną decyzję o zaproszeniu Szwecji i Finlandii do członkostwa w Sojuszu Północnoatlantyckim.

Czytaj też

We wtorek wieczorem – przekazał Kumoch – polski przywódca odbył także rozmowę z premier Nowej Zelandii Jacindą Ardern.

W środę Andrzej Duda weźmie udział w posiedzeniach Rady Północnoatlantyckiej. Zaplanowane są także spotkania dwustronne z: prezydentem Korei Południowej Yoon Suk–yeolem oraz premierem Australii Anthonym Albanese.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (3)

  1. wert

    tylko jankeski kaganiec może zmienić działania niemca. Problemem jest USA które w imię wydumanej jedności usiłuje kupic niemca. Ostatnio dostali spore ulgi eksportowe na rynek USA. Nie polskie firmy tylko niemieckie. Jankesi liczą na pomoc z chinami. Srodze się zawiodą. Obyśmy tylko wykorzystali swój czas na maksa. Rozmowy z Koreą dobrze wróżą

  2. Denar

    Trzeba rozmawiać z Niemcami. To nasz sąsiad i trzeba mu przypominać, że ważny sojusznik. Obiektywnie drugi po USA. Opowiadanie publicznie, przez obie strony. o "Leopardach" gdy takie sprawy załatwiać trzeba w dyskrecjonalnych rozmowach, źle wróży na przyszłość i drażni innych sojuszników. Z punktu widzenia strategicznego, w przypadku wojny z Rosją współpraca obronna Polski z Niemcami ma kluczowe znaczenie dla całej Europy i jej stan budzi troskę całego NATO. Warto by zrozumieli to wreszcie i w Warszawie, i w Berlinie.

    1. wert

      tej "współpracy" NIE było i nie będzie i żadne "przypominanie" tego nie zmieni!. W przypadku wojny z kacapia teutoni prędzej wbiją nam nóż w plecy. Oczywiście w imię ratowania "pokoju". niemca "pokoju" a raczej 3 pokoi z kuchnią łazienką i tarasem na którym wursta popić piwerkiem. Obiektywny ich interes to strefa zbytu i braku kłopotów. Wszelkich. A na horyzoncie sojusz z kacapią który tak dobrze sprawdził się w historii. Sprawdzisz to już niedługo na przykładzie UKR- niech tylko niemcowi gazu zacznie brakować

  3. Reo

    Rozmawianie z Scholzem jest jak gadanie do worka ziemniaków, szkoda żeby się Duda wysilał.

Reklama