Reklama
  • Wiadomości
  • Ważne

Palestyński dziennikarz: Hamas dokonał strasznych rzeczy

Nie milkną echa zbrodni Hamasu dokonanych w czasie ofensywy poza terytorium Strefy Gazy. Ostro zachowanie islamistycznego ugrupowania skomentował popularny palestyński dziennikarz i aktywista Aziz Abu Sarah w wywiadzie dla „Forbes Newsroom”.

Do rozwalenia bariery granicznej Hamas stosował najczęściej najprostsze sposoby – w tym buldożery
Do rozwalenia bariery granicznej Hamas stosował najczęściej najprostsze sposoby – w tym buldożery
Autor. YouTube
Reklama

„Hamas nie rządzi demokratycznie Strefą Gazy. Oni od kilkunastu lat rządzą jak dyktatura” – zaznacza Aziz Abu Sarah krytykując to ugrupowanie. W wywiadzie dla „Forbes Newsroom” palestyński dziennikarz udzielił ostrego wywiadu wobec działań Hamasu. Stwierdził także, że wśród porwanych przez Hamas jest „mój przyjaciel, który jest pro-palestyńskim aktywistą”. Na pytanie czy rozmawiał z innymi Palestyńczykami o tych wydarzeniach i jak oni zareagowali na to co zrobił Hamas dziennikarz stwierdził: „wszyscy są wstrząśnięci. Rozmawiałem z żydowskimi i palestyńskimi znajomymi. To co zrobił Hamas jest straszne i wstrząsające”.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Aziz Abu Sarah oprócz tego, że jest dziennikarzem uczestniczy także jako negocjator w rozmowach pokojowych. Pracował na Bliskim Wschodzie. Zaznaczył, że obecnie trudno mówić o procesie pokojowym, ponieważ „pierwsze uczucie obu stron, które kogoś straciły to zemsta. Musimy to zrozumieć. Ale przychodzi czas, gdy obie strony rozumieją, że to nic nie przynosi, więc trzeba rozmawiać”.  

Zobacz też

W sobotę 7 października o świcie Hamas przypuścił ofensywę na terytorium Izraela forsując zaporę okalającą Strefę Gazy. Hamas wystrzelił ponad 5 tys. rakiet w stronę Izraela. IDF stracił 222 żołnierzy w akcji (nieznana jest liczby rannych). Zmobilizowano ponad 300 tys. rezerwistów. Poinformowano 97 rodzin, że ich bliscy zostali porwani i są przetrzymywani przez Hamas. Na Strefę Gazy spadło już 6 tysięcy bomb. Po stronie izraelskiej zginęło już 1300 osób. Po stronie palestyńskiej zginęło 1500 osób z czego 1470 w Strefie Gazy i 30 na Zachodnim Brzegu. Po stronie izraelskiej rany odniosło 3,200 osób. Po stronie palestyńskiej rany odniosło aż 6,612 osób i nie ma już miejsc w szpitalach w Strefie Gazy. Izrael w 5 dni poniósł większe straty niż w 5 lat ostatniej wielkiej intifady, która trwała w latach 2000-2005.

Reklama

Cały wywiad jest dostępny pod linkiem:

YouTube cover video
Reklama

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama