Geopolityka
Nowy ambasador USA w Polsce
Prezydent Donalnd Trump wskazał Thomasa Rose’a jako nowego ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce.
„Thomas jest szanowanym biznesmenem i komentatorem, który przez prawie dekadę prowadził udany program radiowy w Sirius XM i pełnił funkcję wydawcy i dyrektora generalnego The Jerusalem Post. Zadba o to, aby nasze interesy były reprezentowane w Polsce i zawsze stawiał Amerykę na pierwszym miejscu” - napisał Trump w mediach społecznościowych.
Rose pełnił też wcześniej rolę głównego stratega i starszego doradcy byłego wiceprezydenta Mike’a Pence’a. Portal Jewish Insider określił go jako jednego z najbliższych powierników byłego wiceprezydenta.
„Jestem głęboko zaszczycony, że nasz historyczny Prezydent Stanów Zjednoczonych poprosił mnie o pełnienie funkcji ambasadora w Polsce. Jeśli zostanę zatwierdzony, będę każdego dnia robił wszystko, co w mojej mocy, aby promować, bronić i rozwijać interesy Stanów Zjednoczonych Ameryki i naszego wspaniałego prezydenta” - napisał kandydat Trumpa na platformie X.
I am deeply honored and profoundly humbled to be asked by our history making @POTUS to serve as Ambassador to Poland. If confirmed, I will spend each and every day doing my very best to promote, defend, and advance the interests of the United States of America and our fabulous… https://t.co/J1ixuAr1fd
— Tom Rose (@TomRoseIndy) February 7, 2025
W ostatnim czasie publicysta zabierał głos w sprawie Polski na platformie X, krytykując rząd Donalda Tuska za grożenie aresztowaniem premiera Izraela Benjamina Netanjahu oraz chwaląc prezydenta Andrzeja Dudę za przekonanie Tuska do zmiany decyzji.
„Gratulacje dla Andrzeja Dudy za uniknięcie rozłamu w stosunkach USA-Polska i stając w obronie Polski, przekonując Donalda Tuska do cofnięcia tej okropnej decyzji” - pisał 9 stycznia.
W innych wpisach krytykował też zmiany wprowadzone przez rząd w mediach publicznych, a także podkreślał, że polskie władze podziemne nie były zaangażowane w tłumienie powstania w getcie warszawskim - jak mylnie stwierdziła dziennikarka NBC Andrea Mitchell - lecz stawiały opór Hitlerowi. Na platformie X i na łamach „New York Post” opowiadał się też za pomocą Ukrainie i odrzucał tezy - sugerowane m.in. przez Donalda Trumpa - że wojna została sprowokowana przez NATO.
Według sylwetki publicysty opublikowanej w „Indianapolis Monthly”, Rose jest „ognistym konserwatystą, zagorzałym syjonistą i ortodoksyjnym Żydem”. Jest też częstym komentatorem spraw dotyczących Izraela i Bliskiego Wschodu w mediach amerykańskich i izraelskich i często ostro krytykował prezydenta Bidena za „opuszczenie” Izraela i „propalestyńskie sympatie”.
Zam Bruder
Było poprawnie, tęczowo i śmiszno straszno, ale teraz będzie naprawdę...hmmm - Trudno, bardzo. Natomiast życzyłbym naszej Ojczyżnie takich właśnie przedstawicieli dyplomatycznych którzy otwarcie i otwartym tekstem zadeklarują służbę - nie w interesie jakiegoś "bratniego Sojuza" albo innej unii, tylko własnego Kraju. Tu jestem pod wrażeniem tej deklaracji Pana ambasadora.
Jan Jądro
No to mamy totalnie przegwizdane. Każdy kto choć trochę myśli wie co mam na myśli, a czego z powodu cenzury nie mogę napisać.
Zenek2
Musk nie zaproponował zwolnienie 30% ambasadorów i zastąpienie ich AI? Ogromne oszczędności.