Reklama

Geopolityka

Nowa amunicja dla Kraba przekroczyła planowany zasięg

Fot. Dezamet
Fot. Dezamet

Jak informuje DGRSZ, amunicja kalibru 155 mm o wydłużonym zasięgu produkcji ZM Dezamet, przeznaczona m. in. dla dział samobieżnych Krab i Kryl, osiągnęła podczas prób poligonowych donośność ponad 40 km. Zarząd Wojsk Rakietowych i Artylerii Inspektoratu Wojsk Lądowych DGRSZ zaopiniował pozytywnie wdrożenie nowego polskiego pocisku do użytku w listopadzie. 

Czterodniowe testy amunicji odłamkowo-burzacej kalibru 155 mm zostały zrealizowane na słowackim poligonie, pod nadzorem specjalistów z Zarządu Wojsk Rakietowych i Artylerii Inspektoratu Wojsk Lądowych DGRSZ, płk Waldemara Janiaka i mjr Jacka Piontka. Podczas strzelań przekroczono zaplanowany zasięg skutecznego ognia szacowany na 40 km. Osiągnięto maksymalną donośność 40 300 metrów.

Testowana amunicja to produkowane przez ZM Dezamet w Nowej Dębie na podstawie licencji słowackiej firmy ZVS pociski odłamkowo-burzące o zasięgu wydłużonym dzięki zastosowaniu gazogeneratora. Pocisk wyposażony jest w zapalnik uderzeniowy podwójnego działania (natychmiastowego lub z krótką zwłoką), spełniający wszystkie wymagania bezpieczeństwa określane przez  normy NATO (Stanag 4187). W skład naboju oprócz pocisku wchodzą modułowe ładunki samospalające (bezłuskowe).

Zgodnie z kontraktem zawartym w 2014 roku, do końca listopada Wojsko Polskie powinno odebrać 1000 sztuk amunicji z gazogeneratorem oraz taką samą liczbę amunicji klasycznej o zasięgu do 32 km. Oba typy są przeznaczone do użycia w armatohaubicach samobieżnych Krab i Kryl.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (18)

  1. Specjalista maszynowy

    Pocisk ten idzie zmodernizować,niewiele potrzeba aby zwiększyć jego zasięg GG:822488 a pod nim następny numer

  2. frank dux

    Tak więc z polskiego Kraba, została de facto tylko nazwa. Reszta jest na licencji lub produkcji innego kraju NATO. BRAWO polscy inżynierowie, jak nie umieliście nic zrobić w czasie powojennym do końca lat dziewięćdziesiątych, to tak samo jest w XXI wieku. Co za żenada, nic nie potrafimy sami zaprojektować, przetestować a następnie wdrożyć. Zamknijmy polskie uczelnie i rzeczywiście wyślijmy naszych inżynierów na zmywak do Wielkiej Brytanii, może to im te mózgi wielkości orzeszka laskowego w końcu pobudzi do działania. Każdy kraj w Europie zasłynął z jakiegoś produktu a Polska z taniej siły roboczej i zakładów, które bazują na technologi zagranicznej. POWIEDZMY DOŚĆ TYM PRAKTYKOM.

    1. vvv

      jestes smieszny. nasza zbrojeniowka nie istnieje a to co sami robimy nie nadaje sie do niczego i kosztuje 2x wiecej niz zachodnie odpowiedniki ktore sa jednoczesnie znacznie nowoczesniejsze. stosowanie metody wywarzania otwiertych drzwi jest glupota

    2. Tak to prawda , to co najmniej żenujące . Nie rozumiem również dlaczego ogłasza się wszem i wobec że to najnowocześniejsza haubica?, przecież szwedzki Archer ma zasięg o połowę większy od Kraba, nie mówiąc już o haubicy Serbskiej, czy Rosyjskiej. Czy mówiąc o przeskoku technologicznym wojsko ma na myśli przesiąść się z PT twardy na stare Leopardy?. Rozumiem, że Polska była pod butem i nic nie było wolno, ale jak się okazuje teraz nie jesteśmy pod butem i nie produkujemy nawet własnej osobówki, dlatego b.ostrożny byłbym mówiąc o rozwoju polskiej myśli technicznej, kiedy tak naprawdę stoimy w miejscu, może to i jakiś sukces, bo w końcu się nie cofamy?.

  3. MAKKO

    no i kto bedzie z tego strzelal ? ? ? nie ma armaty oraz specjalistow ... AHS ? dopiero czekamy na realizacje zamowienia ... skandal ...

  4. Seba

    Jak zwykle hura!!! 300 metrów dalej. A dlaczego nie 2, 3 lub 5 km? W sumie może to sukces, bo mogło być 39 km i 700 m. Kurna wszędzie minimalizm, opóźnieni i krętactwa. Nie do wiary, że wojskowy (pewnie szersza grupa) nie widział korzyści z rakiet manewrujących w okrętach podwodnych. A w przetargu na helikoptery rąbnęli się kosztowa o 20 szt. Chyba zapotrzebowanie przygotowywał kucharz z kantyny z synem i żoną. Co za kraj?!!!

    1. maniek

      przecież w stosunku do klasycznej amunicji to o 8km większy zasięg. Zasięg bez testów był szacowany na 40km, więc jego osiągnięcie w testach jest SUKCESEM.

  5. gość

    Nowa amunicja ? Proszę napisać o tej, która używana jest w naszych Leo, ładunek miotający rozpada się w rękach. Ostatnia pożar pewnie ma z tym związek.

  6. jakiś

    A kiedy wreszcie będzie amunicja programowalna do likwidacji żołnierzy w okopach?

    1. vvv

      do tego nie potrzebujesz programowalnej amunicji. programowalna jest do niszczenia wybranych punktow jak czolgi, bwp, opl, radary sklady amunicji itp

  7. ArtiDiTu

    Z innej beczki: jak cały program Krab oceniać w stosunku do Koalicji ? Stopień zautomatyzowania , zasięg strzału , szybkostrzelność , amunicja , wartość bojowa ? Ile w sumie kosztował program Krab ? jaki będzie jednostkowy koszt Kraba ? Jaki koszt utrzymania ? Jaka trwałość ? Krab śmierdzi mi Orkanem ....

  8. ArtiDiTu

    Amunicja klasyczna - 32 km ( wg. JWD max 31,400-33,200 m ) - mówimy o amunicji ZVS , wersja ER - 40,300 m ( wg. JWD dla słowackich Zuzanna max range 40,200 m- 41,100 m) czyli wersja dla Słowacji ma większy zasięg max . Nie mówię już o Diehl czy Izraelskich 155 : max zasięg to 46-48 km . Kiedy wreszcie amunicja inteligentna , kiedy samonaprowadzajace moduły , kiedy nowe typy głowic kasetowych ?

  9. murison

    To aż na Słowacji musieli testować? W PL nie ma odpowiedniego poligonu?

    1. Darek

      Czy na takich forach siedzą same gimbusy - amunicja produkowana w Polsce na licencji słowackiej - więc główny nadzór na testami ma licencjodawca. To on musi "zatwierdzić" wdrożenie produktu do seryjnej produkcji. Zgoda oznacza ze produkt powstał zgodnie ze specyfikacja zawartą w licencji. To jest podział odpowiedzialności.

    2. Mg

      Pojechali w Tatry i strzelali w dół, stąd ten zasięg ;))))

    3. topograf

      NIE MA !!!

  10. Eryk

    W kwietniu 2006 roku na poligonie w RPA PzH 2000 wystrzeliła pocisk z pomocniczym napędem rakietowym na rekordową odległość 56 km. W roku 2013 firma Raytheon przeprowadziła testy strzelania z samobieżnej haubicy PzH 2000 przy użyciu 155 mm pocisków precyzyjnych M982 Excalibur. Zgodnie z przedstawionym wynikami, wystrzelono 10 pocisków na odległości od 9 do 48 km uzyskując dokładność trafień do 3 metrów.

    1. Polowic

      I co z tego wynika? Excalibur to chyba inny rodzaj amunicji no nie? Taki droższy na ważniejsze cele...

  11. JA

    Dobra wiadomość. I tak oto powstaje broń mogąca niskim kosztem niszczyć instalacje w Porcie w Bałtyjsku i zagrażać okrętom przechodzącym przez cieśninę.

  12. sorbi

    To jak z tą deklarowaną przez producenta maksymalną odległością strzału? Brakuje 900m do 41.200m. Lufa była zużyta, czy coś się do pocisku - mówiąc żartobliwie - "przykleiło"?

  13. Teodor

    Wychodzi po 125 sztuk na jednego obecnego Kraba na starym podwoziu. Nie wiem jaka jest JO dla Kraba, ale 1000sztuk pocisków na Polskę to trochę mało. Z tymi 300metrami to bym nie przesadzał bo nie podali z którego kierunku wiał wiatr.

    1. dropik

      kupi się więcej jak ta pierwsza seria będzie ok

    2. bender

      W ostatnim akapicie napisano "do końca listopada Wojsko Polskie powinno odebrać 1000 sztuk amunicji z gazogeneratorem oraz taką samą liczbę amunicji klasycznej o zasięgu do 32 km." Czyli 2000 sztuk amunicji do konca listopada. To chyba calkiem niezle, jak na bron, ktorej de facto nie jeszcze posiadamy.

    3. JAJAJA

      Tylko, że my na razie mamy 6 krabów - w tym dwa z uszkodzonymi podwoziami. Hehehehe

  14. Kael

    Donośność donośnością, zdecydowanie bardziej istotne jest jaki rozrzut był od celu. Co po tym że pocisk poleci 40.300 metrów jak uderzy 300 metrów od celu. By móc chwalić się amunicją należy podać te dwa aspekty bo ten konkretny jest akurat mniej ważny, wystrzelić łatwo, trafić trudniej.

    1. gekon

      Robili już testy; z 10 km trafia w samochód, z 40 - w mały dom. Czytać, nie paplać.

  15. Dropik

    Jak przekroczyla zasięg skoro planowano ponad 41km. Słowacy mają taki wielki poligon? To ponad polowa szerokości ich kraju w najweższym miejscu

    1. XXX

      Nie planowano zasięgu ponad 41 km. Na Słowacji obowiązują inne niż w Polsce przepisy dotyczące tego rodzaju strzelań i nie trzeba poligonu o rozmiarach rzędu 40 czy więcej kilometrów. Miejsce gdzie znajduje się jednostka strzelająca znajduje się poza jego obszarem, a pocisk uderza w cel ulokowany na terenie poligonu.

    2. marek

      może strzelali wzdłuż

  16. morgul

    a kiedy inteligentna precyzyjna amunicja o zasięgu 40km ? 1 strzał - 1 czolg/schron/wyrzutnia/radar .... :)

  17. Gottard

    A dlaczego nie zrobić nowej amunicji do Dany 152mm - to podstawa naszej artylerii na wiele jeszcze lat. Z gazogeneratorem osiągałaby do 30km zamiast śmiesznego 18km dzisiaj. Słowacy zrobili taką amunicję już dawno i ma zasię 25,5km.

    1. dropik

      bo dana idzie na złom? Nie wiedziałeś?

    2. gazek

      Bo nasz MON przyjmuje tylko optymistyczne scenariusze i wie, że nie będzie żadnej wojny...

    3. Olosz

      Dana idzie w odstawkę

  18. Felipe

    A kiedy pojawi się w Polskim Wojsku programowalna amunicja zarówno do krabów, krylów jak i do rosomaków?

Reklama