Niemcy i Francja przeciwko USA. Nawrocki przeszkodą?

Jak donoszą niemieckie media, udało się dotrzeć do tajnego niemiecko-francuskiego porozumienia, które zakłada większą integrację europejską oraz uniezależnienie się od wpływów USA. Dokument wspomina również o Karolu Nawrockim jako potencjalnym blokującym ten projekt.
Jednym z pierwszych, który podzielił się tą informacją, był portal Handelsblatt taki ruch motywowany ma być z jednej strony polityką Donalda Trumpa oraz zagrożeniem ze strony Federacji Rosyjskiej. Jak dodaje portal, układ pomiędzy prezydentem Macronem i kanclerzem Merzem został niejako przedstawiony już w maju tego roku, kiedy to obaj politycy mówili „bardziej suwerennej Europie” i bliskiej „francusko-niemieckiej koordynacji” działań na Starym Kontynencie.
Czytaj też
Układ Berlin-Paryż
Domyślnie całość planu miałaby się opierać na zwiększeniu niezależności Unii Europejskiej od Stanów Zjednoczonych na wypadek ewentualnego opuszczenia przez nich Europy. Dyskusja na ten temat wróciła od początku prezydentury Donalda Trumpa oraz ze względu na fakt wzrostu napięcia na Indo-Pacyfiku. Wedle założeń dokumentu, na który powołuje się Handelsblatt, Unia Europejska powinna dążyć większej samodzielności na kilku obszarach: rozwoju przemysłu zbrojeniowego, sztucznej inteligencji, szeroko rozumianej polityce bezpieczeństwa.
To wszystko ma być koordynowane w ramach ścisłej kooperacji Niemiec i Francji, które miałyby stanowić motor napędowy nowego układu sił. Resorty obu państw mają jeszcze w tym roku ogłosić wspólne inicjatywy w postaci fuzji przedsiębiorstw, które mogłyby konkurować ze Stanami Zjednoczonymi i Chinami.
Czytaj też
Karol Nawrocki głównym hamulcowym?
W tekście jest również podkreślona rola Polski, a szczególnie prezydenta-elekta Karola Nawrockiego, który może stać się głównym przeciwnikiem takich zmian w Europie. Jego zwycięstwo w wyborach jest postrzegane jako niejako klęska koncepcji Friedricha Merza, który jeszcze w maju wizytował Paryż i Warszawę, kreśląc wizję nowego formatu współpracy.
Warto przypomnieć, że wraz z powołaniem nowego rządu w Berlinie zapowiedziano ocieplenie relacji właśnie z Polską. Niemieckie media pisały, że obecny proeuropejski rząd w Warszawie będzie bardziej otwarty na współpracę z nowym kanclerzem .
Czytaj też
Po II turze wyborów prezydenckich w Polsce sytuacja stała się zgoła odmienna. Tuż po ogłoszeniu oficjalnych wyników media w Niemczech zalała fala informacji o klęsce premiera Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego, oraz że budowanie ściślejszej integracji europejskiej będzie znacząco utrudnione. Również ze względu na fakt proamerykańskiego nastawienia Karola Nawrockiego, a także Prawa i Sprawiedliwości, które może ponownie wrócić do władzy - „Zwycięstwo sceptycznego wobec UE Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich w Polsce jest porażką wysiłków kanclerza Niemiec Friedricha Merza na rzecz wzmocnienia spójności europejskiej” - napisał Handelsblatt.
Wymowne w temacie współpracy międzynarodowej są również odpowiedzi na gratulację zwycięstwa prezydenta-elekta. Karol Nawrocki w pierwszej kolejności podziękował prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, premier Włoch Giorgia Meloni oraz premierowi Węgier Viktorowi Orbanowi.
„Dziękuję, Panie Prezydencie. Silny sojusz z USA, a także partnerstwo oparte na ścisłej współpracy są moimi priorytetami” - napisał Nawrocki na X.
Thank you, Mr. President. Strong alliance with the USA, as well as partnership based on close cooperation are my top priorities. @POTUS pic.twitter.com/x8cjTQTsBi
— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) June 3, 2025
Dopiero w dalszej kolejności odpowiedział kanclerzowi Merzowi - „Doceniam twoją miłą wiadomość kanclerzu. Głęboko wierzę, że Europa może sprostać tym wyzwaniom i budować dobrobyt, o ile będzie działać jako zespół graczy, którzy pamiętają historię, cenią dziedzictwo i szanują integralność innych. Warto budować taką Europę”.
I appreciate your kind message, @bundeskanzler. I deeply believe Europe can rise to these challenges and build prosperity as long as it works as a team of players who remember history, cherish heritage and respect integrity of others. Such Europe is worth building.
— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) June 3, 2025
Trump buduje konserwatywne zaplecze w Europie
Nie jest tajemnicą, że wielu przedstawicieli europejskich elit liberalnych i centrolewicowych, promujących progresywne wartości społeczne, krytycznie odnosiło się do prezydentury Donalda Trumpa. Z tego powodu Biały Dom nawiązał bliższe relacje z partiami centroprawicowymi, konserwatywnymi i narodowymi, takimi jak Rassemblement National we Francji, Fidesz na Węgrzech, Bracia Włosi we Włoszech, Prawo i Sprawiedliwość w Polsce, Reform UK w Wielkiej Brytanii czy Alternatywa dla Niemiec. Partie te, często postrzegane jako krytykujące establishment i liberalne wartości, znajdują wspólny język z Partią Republikańską.
W podobnym tonie jest odbierana postać Karola Nawrockiego, który twardo opowiadał się podczas kampanii prezydenckiej za silnym sojuszem polsko-amerykańskim, czego wyraz była szczególnie jego wizyta w Białym Domu i spotkanie z Donaldem Trumpem.

Autor. Biały Dom
Hubert
Każdy kraj na świecie jest wolny i może robić co chce odnośnie swojego życia gospodarczego, politycznego bądź też oczywiście kontaktów z innymi krajami a więc autorze nie można nawet tak mówic, że Karol Nawrocki będzie w czymś dla kogoś przeszkodą. Jeśli Niemcy i Francja uważają, że ich relacje z USA nie są takie bądź siakie to Rzeczpospolita Polska, która ma własne relacje z USA i innymi krajami na świecie nie ma z tym nic wspólnego. Każdy kraj na świecie jest wolny.
PzGren72
No właśnie, ale Niemcy uważają, że Europa jest ich.
ALBERTk
Francja i Niemcy chciałyby decydować za wszystkie inne europejskie kraje. Francja i Niemcy czyli dwa kraje, których armie są w opłakanym stanie. Koń by się uśmiał.
Mielukasz
może i koń by się uśmiał, ale tu chodzi o coś groźniejszego dla Polski - stworzenia z naszego kraju (i nie tylko) strefy buforowej dla zachodniej Europy
radziomb
Niemcy są tak bardzo przeciwko USA, dlatego niedługo do USA jedzie do USA minister finansów czy minister obrony czy nawet kanclerz Niemiec błągać zeby USA pomogło Europie i Ukrainie.
DBA
radziomb - Niemcy chcą aby USA dalej finansowało wojnę na Ukrainie i dlatego postępują jak postępują, A chcą się pozbyć Amerykanów z Europy od momentu rozpoczecia swojej "Ostpolitik", czyli od lat 80-tych XX w
Kaszana
A co ten Dyzma może?
Zam Bruder
Trochę nieładnie. ale ci odpowiem co on może w przeciwieństwie do obecnie rządzącego premiera RP i bliskiego mu otoczenia. Będzie mógł bezproblemowo polecieć do Stanów Zjednoczonych, spotkać się i rozmawiać w owalnym gabinecie z gospodarzem Białego Domu. Będzie mógł bezproblemowo udać się do niu jorku na każde posiedzenie ONZ a nawet gdyby miał prerogatywy do negocjacji ze światową finansjerą które tam się odbywają, to również bezproblemowo tam poleci. Nie wiem czy wiesz co mam na myśli pisząc - "bezproblemowo"?
user_1053627
Ma prawo weta, PO nie wprowadzi ani jednej ustawy wbrew Nawrockiemu.
DBA
Kaszana - madrzejsi od nas uważają, że widać może